Nie mogę zajść w ciążę part4.

[Łobuz]

Ja też słyszałam od wielu koleżanek w ciąży, że na samym początku, jeszcze przed okresem i nawet po terminie brzuch boli tak samo, jak na przyjście @. I też mam koleżanki, które właśnie po antybiotykach zachodziły w ciążę. Jeśli chodzi o stwierdzenie

[anetka]

Dziewczyny dzisiaj powtórzyłam teścik i dalej jest druga kreska ale bledsza
Jutro robię bete i zobaczymy
Cały czas boję się że ujrze @ i do mnie przeraża
_________________

[nadzieja83]

Anetka pisałaś, że w tym miesiącu sobie odpuściliście. powiedz co to znaczy? jak to zrobiłaś? przestałaś myśleć? nie rozumiem co to znaczy? jak można przestać myśleć? jak się od tego odciąć? jak wiedząc, że za dwa dni ma być @ nie mieć nadziei, że może jednak nie przyjdzie? dla mnie to jakąś abstrakcja nie umiem o tym nie myśleć byłam teraz w górach - było wspaniale!!! a jednak cały czas pierwsza myśl po przebudzeniu i ostatnia przed zaśnięciem to to czy się udało ja już fiksuję. nie umiem sobie z tym poradzić

3mam kciuki za betę !!! koniecznie daj znać
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[wind_of_hope]

Anetka gratulacje! szczesciaro!! dajesz nadzieje innym . powodzenia! i niech zdrowo rosnie maluszek

Dodano po 1 minutach:

nadzieja a Ty pewnie masz blokade... im bardziej chcesz zajsc w ciaze tym trudniej.. cos w psychice blokuje i stad cały czas 1 kreska.. musisz chyba wziac przykład z Anetki i sie wyłaczyc na pewien czas
_________________

[anetka]

nadzieja też myslałam że tak nie idzie nie myślec ale to stało się mechanicznie. Byłam chora i nawet nie myślałam o tym by liczyc kiedy mam mieć owulkę, ogólnie byłam tak osłabiona że bardzo mało kochaliśmy się w tamtym miesiącu
Myślę ze jakieś wydarzenie w życiu może spowodować że skierujesz swoją uwagę na inny tor

Wind dziękuje Jeszcze jak beta się potwierdzi to będę naprawdę szczesliwa
_________________

[nadzieja83]

ehhh wiem, że na to nie ma recepty. myślę, że mam tak bo pili mnie czas. gin powiedziała, że do końca roku muszę zajść bo jak nie to znowu operacja na endometriozę i dlatego tak bardzo chcę, że nie mogę

Wind a powiedz bo już dawno chciałam się Ciebie zapytać. oczywiście jeśli możesz i chcesz napisać. jak to jest u Ciebie? długo się starasz? i czy w ogóle?
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[anetka]

Beta 127, 6 - 4 tydzien Po prostu nie wierze
_________________

[nadzieja83]

Anetka super tak jak pisała Tosia zmykaj na inne forum ale stąd nie znikaj tak nieodwołalnie napisz czasem jak tam się czujesz i jak dzidziuś

no a powiedz masz jakieś objawy??? oprócz bolących sutków
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Łobuz]

nadzieja, trudno jest NIE MYŚLEĆ. anetka ma rację pisząc, że coś niespodziewanego może odwrócić Twoją uwagę od nakręcania się przed każdym okresem. Mi takie comiesięczne nastawianie się nie dawało już żyć, a z nerwów to płakałam, gdy przychodził okres. Aż tu ostatnia wizyta u gina wywołała u mnie taki uczucie złości, że przyćmiło ono już wszystko.

Pamiętaj, że do końca roku nic nie MUSI się stać, a jedynie MOŻE się stać. W ciążę możesz, ale nie musisz zajść.
_________________

[wind_of_hope]