FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sro Paź 13, 2010 9:20 pm Temat postu: |
|
|
oj... martwić się będę, jak przylazie kolejna @, a na razie się cieszę tym co mam a przylaźć może już za tydz., bo wcześnie miałam owulkę w tym cyklu. No ale póki co...
A Ty dokazuj, dokazuj hihi to najprzyjemniejsza część w końcu
Bella, a co Ty nam tak zniknęłaś ostatnio? wracaj na plac boju! _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 12:32 pm Temat postu: |
|
|
Kornik słuchaj pisałaś pewnie o tym ale ja już nie pamiętam. jak to u Ciebie jest? masz komplet badan? chyba brak Ci tylko wrogości śluzu tak? i nie bardzo rozumiem jak to u Ciebie jest z tym progesteronem? on jest za wysoki w której fazie cyklu? i niepokoi mnie, że napisałaś, że Ty nigdy nie masz przeźroczystego śluzu słuchaj może zacznij przyjmować wiesiołka? może w tym u Ciebie problem największy.
ja dziś test już trzeci (łącznie z przedwczorajszymi) robiłam hehe co by się upewnić ze aby na pewno są cały czas dwie kreseczki wizytę musiałam przełożyć na poniedziałek i to tez nie wiem czy mi się uda bo ona przyjmuje jedynie w piątki w przychodni a atak to jest jedynie na oddziale. ale może się nade mną zlituje... wie ile czasu się starałam
Łobuz 3mam kciuki za to aby w tym dobrym dla was czasie udało Ci się "wyłapać" tego najsilniejszego żołnierza _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 12:37 pm Temat postu: |
|
|
dziewczyny ja wcalej nie miałam śluzu płodnego, w tym miesiącu co zaszłam zaczelam brac wiesołek- nie wiem czy pomól. Moj T. zaczłął brać salfazin , może on tez pomógł - nie mam pojęcia
Ja na 15:45 mam ginka więc trzymajcie kciuki _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 2:20 pm Temat postu: |
|
|
Nadzieja, mam komplet podstawowych badań z wyjątkiem śluzu - dobrze pamiętasz. Wrogość będziemy robić jakby się teraz nie udało.
a więc u mnie to jest tak, że progesteron mam i w 3dc wyższy i w II fazie (20-ty któryś dzień, nie pamiętam teraz), ale że ten w II fazie robiłam bardzo dawno, to teraz go sobie jeszcze poprawię, żeby mieć pewność.
Właśnie w tym cyklu pierwszy raz brałam wiesiołek i niby miałam śluz przezroczysty, tyle że nie ciągnący, bo akurat dostałam tego zapalenia
póki co jestem "zachwycona", bo się przeziębiłam i właśnie zaczyna mnie łamać... no normalnie już nie pamiętam kiedy ostatni raz taki atak różnych chorób miałam w jednym czasie... _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 2:36 pm Temat postu: |
|
|
Anetka będzie dobrze;)) Jak wrócisz to koniecznie daj znać . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 8:36 pm Temat postu: |
|
|
Kornik, nieszczęścia lubią chodzić parami, oj, lubią... Pamiętaj, że jak będziesz miała zajść w ciążę, to zajdziesz. Tak, jak anetka-nawet na antbiotyku dała radę!
Ja dziś mam piękny śluz (14 dc, cykle 28 dniowe), w podbrzuszu mnie "ciągnie", jakby coś miało zaraz się urwać i upaść, ale temperatura nie pokazała zbyt wiele, skoczyła tylko o 2 kreseczki, tzn. do 36, 5 st. To zbyt niska tempka, nie?.. Na "wszelki" zrobiłam, co do mnie należy, trochę przyjemności też nam się należy od życia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 9:43 am Temat postu: |
|
|
Wiem Łobuz że jak będę miała zajść to zajdę jakoś dziwnie się nie stresuję, choć oczywiście nie mogę doczekać się końca cyklu, żeby WIEDZIEĆ
hmmm.. nie wiem jakie masz te niskie, bo u mnie 36,5 to jeszcze niskie, no ale skoro piszesz, że skoczyło, to już pewnie jest skok - pani w poradni małżeńskiej tłumaczyła mi przed ślubem, że "skok" jest nawet o 0,1C i ważne jest tylko, żeby trzecia wyższa temp.była o 0,2C wyższa od najwyższej z niskich. No chyba że po tym "skoku" jeszcze spadnie spowrotem, to jeszcze cały czas są niskie.
no ale - skoro Cię ciągnie i śluz ładny, to jak najbardziej macie TE dni w trakcie, więc prób nigdy za dużo _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 2:45 pm Temat postu: |
|
|
Kornik nie wiem co to znaczy jak progesteron jest wyższy w pierwszej fazie. być może to źle ale nie jestem pewna. natomiast jestem pewna, ze jeśli masz za wysoki w II fazie to lepiej dla Ciebie oczywiście bardzo dobrze, ze chcesz powtórzyć te badanie bo warto sprawdzić czy np nie spadł do jakiegoś niebezpiecznego poziomu a wtedy koniecznie będziesz musiała brać duphaston lub luteinkę
I cieszę się, że chcesz spytać lekarza o endometriozę. jeśli masz taka możliwość to koniecznie sprawdź czy nie masz tej dolegliwości. to się będzie wiązało z zabiegiem ale czego się nie robi dla małego szkraba
Kiedy teraz masz termin @ ???
ja natomiast mam niefart totalny nie dość ze moja ginka przyjmuje jedynie w piątki to jak na złość wzięła sobie urlop ach ja już jej powiem co o tym myślę jak ja tylko spotkam hehe.
Dodano po 3 minutach:
Łobuz dawaj czadu cały czas nie wiadomo nigdy kiedy owulka być może przesunie się kawałeczek i może to dziś jest ten dzień kup dobre winko zapalcie parę świeczek załóż sexi bieliznę w której czujesz się swobodnie i działajcie i w miarę możliwości nie myśl w sposób " zrobiłam co do mnie należy" tylko pomyśl, że być może dzięki waszej miłości powstanie maleństwo _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 4:41 pm Temat postu: |
|
|
nadzieja83 no to odwleka Ci się ta wizyta niemiłosiernie ale dzięki temu będziesz miała może z jeden podwójny test więcej(?) ja chyba na 3 nie poprzestanę
termin @ mam 21-24 października, z tym, że tak wcześnie miałam owulkę (pewnie przez clo), że chyba mogę się jej spodziewać nawet 20-go (TFU TFU) a teraz jak przeczytałam, że Tobie test już w 23 dc wyszedł pozytywny, to te moje schowane w szafce wołają "zrób mnie, zrób mnie" hehehe
no zobaczę co z tym progesteronem, bo wybieram się może jeszcze w tym cyklu na powtórzenie badań i już na pewno kiedy pójdę z wynikami, to zapytam lekarza jak to jest _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 9:03 am Temat postu: |
|
|
No i wyjaśniło się wszystko z temperaturą-skok miałam w 16 dc, nigdy tak poźno nie miałam, ale myślę sobie, że to może przez ten mój wyjazd za granicę, nie?
Niestety nie mogłam nic podziałać z mężusiem, bo wyjechał na weekend! Ale tosia pisała, że w dobrym śluzie plemniki mogą żyć długo i skoro przytulaliśmy się dzień wcześniej, to szansa jest A znając życie pewnie @ znowu przylezie za jakieś 1, 5 tygodnia
nadzieja, ja z uciech moich i męża zawsze mam prawdziwą przyjemność, to chyba dobrze, że jeszcze nie zatraciłam się w moich staraniach o malucha na tyle, żeby zmuszać się do czegokolwiek. Wiem, że w końcu się uda. Gdzieś w głębi duszy czuję, że zajdę w ciążę naturalnie i nie będą już potrzebne wizyty w klinice bezpłodności wiosną. A nawet jeśli intuicja mnie zawodzi-to nie zmienia faktu, że (z pomocą medycyny, czy też nie) na pewno kiedyś zostanę mamą. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|