Nie moge zajść w ciążę

[emilka]

[JOOLLLAAAA]

Miałam na myśli, ze plemniki mogą siedzieć 4 dni i w tedy moze zajść do zapłodnienia


------edited by emilka------
wyłącz caps lock

[emilka]

4 dni w śluzie niepłodnym? to chyba plemniki zmutowane musiałyby być. proponuję trochę poczytać na początku o płodności kobiety i jej cyklu przed rozpoczęciem starań o dzidzię
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Misiek74]

Ja i mój maż staraliśmy sie prawie 2,5 roku o dziecko.I bez skutku.Ja mam dziecko z pierwszego małżeństwa.Duży rosły 16 -latek, wiec szukałam "winy" w mężu.Dodatkowo jak juz zachodziłam w ciąże to poroniłam, czasami nie wiedząc ze jestem w ciazy.Moj maż stracił nadzieje, a ja uparcie szukalam wyjscia(duzo cztyalam na ten temat, podpytywalam sie znajomych w pracy, itp).
Nie mieszkam w Polsce wiec to dodatkowy minus, ale dzieki forum na ktorym wyczytałam, ze trzeba walczyc i miec nadzieje ja probowałam dalej.I udalo sie jestem w koncu w ciazy w 14 tyg. i jest wszystko w porzadku.
Dziewczyny nie traćcie nadziei i probujcie.
Pozdrawiam

[zefirka23]

wszyscy w okolo mowia mi zebym tak duzo nie myslala a dziecku ale ja tak nie potrafie niemyslec
ostatnio przyszla do mnie przyjaciolka ktora powiedziala mi ze spoznia jej sie okres juz 2 tygodnie i byla bardzo zalamana bo ona nie pragnie ciazy.poradzilam jej zrobienie testu ciazowego i od razu skoczylysmy po test.przyjaciolka poprosila mnie zybym pomogla zrobic jej ten test zrobic(mialam odczytac wynik)iwyszedl jej negatywny,dostala oczywiscie okres ale byl znaczniie krotszy malo obfity
wszyscy wokolo;moi rodzice,sie pytaja kiedy bedziemy chcieli miec dzidzi a mi jesttrudno z nimi otym gadac
noi oczywiscie wszystkie moje kolezanki wokolo zachodza w ciaze czy maja juz dzidziusia a ja nie moge.staramy sie juz ponad rok i nic
jak ja mam sie spotykac z kolezankami tymi z dziecmi i tymi co sa w ciazy jak jedyny temat to dzieci(i jak mam o tym nie myslec??)

[Justysiaaa]

Wiesz przeważnie tak jest że jak para nie myśli jeszcze o dziecku lub nie chce go narazie mieć to dziewczyna zajdzie może dlatego że nie ma stresu, podchodzą do tego z dystansem...Wiadomo że jak się coś bardzo chce to na złość się tego nie ma Podchodźcie do tego inaczej Nie starajcie się tak bardzo, pomyślcie sobie że jak się uda, to się uda jak nie to innym razem Mniej nerwów a napewno się uda...No i oczywiście do dzieła !!
_________________
Miłość to zaufanie, odsłonięcie swoich słabości, oddanie swojego szczęścia w ręce drugiej osoby...Kocham Cię...

[Andzia123]

Witam Was wszystkie, na tej stronce jestem po raz pierwszy i mam naszieję że nie ostatni ponieważ chciałabym uzuskać odpowiedź na nurtujące mnie pytania.
Wraz z mężem staramy się o dziecko już od dwóch lat, niestety bez efektu. Czytałam na tej stronie o badaniach na które wysyłają lekarze, mnie nikt jeszcze nie pokierował choć informuję lekarza ginekologa już od roku o swoim problemie i nic, bez reakcji z jego strony. Mieszkam 20 km od wrocławia, może któraś z Was poleci mi konkretnego specjalistę w tej dziedzinie we wrocławiu lub w okolicach wrocławia. Proszę o pomoc

[karina25]

Droga Andziu123 ...jestem tutaj pierwszy raz i kiedy czytam wasze posty załamuję się bo moje problemy są o wiele poważniejsze.......staramy się z mężem o dzidzię już....prawie5 lat Dlatego mam pewne doświadczenie z lekarzami i mogę Ci coś poradzić.Zwykli lekarze ginekolodzy nie znają się na leczeniu ani diagnozowaniu niepłodności.Tylko traci się u nich czas i zdrowie Mieszkasz blisko Wrocławia więc poszukaj w internecie opinii o lekarzach,o klinikach.Uprzedzam,to drogie leczenie... Na ---podaj linka do tego forum na pw, oki? bo u nas nie reklamujemy konkurencji ale zgadzam się, ze to bardzo dobre forum o tej tematyce. emilka----- też są dobre rankingi klinik i osoby z takimi problemami.Co jeszcze mogę poradzić to -moim zdaniem takie typowe,rozreklamowane kliniki sa nastawione na kasę i ja się na nich zawiodłam.Proponuję poszukać dobrego lekarza który pracuje też w szpitalu.Zanim pójdziesz,aby zaoszczędzić czas -zrób badanie nasienia na posiew i morfologię po 3 dniach wstrzemięźliwości i u siebie badanie prolaktyny przed i po obciażeniu ale w 1 połowie cyklu.Z wynikami do lekarza marsz! Będzie dobrze,tylko się lecz.Nie robiąc tego liczysz na łud szczęścia.Ja tak zmarnowałam ponad3 lata pozdrawiam

[ania26xp]

[karina25]

Oluś Ty przestań stosować zabobony i do lekarza idź! A mężowi nałap i w ciągu 20 min w cięple dowieź na badania.(w pojemniku jałowym na mocz,3 dni abstynencji:))