FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 7:57 pm Temat postu: |
|
|
Mam olbrzymią ochotę na rolmopsy w odcie i na okrągło jem jogurty i serki homo na nic innego nie mam apetytu .
O to moje maleństwo ma niecały milimetr
A je go domek ma 5 mm |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mama Julki Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 210
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 10:04 pm Temat postu: |
|
|
Jejku.Śliczniusi obraz USG.Wzruszylam sie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anitaaa
Dołączył: 21 Maj 2006 Posty: 28
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 10:36 pm Temat postu: |
|
|
Super pomysl z zamieszczeniem zdjecia z usg, czyzby ten ciemny punkcit to malutka istotka? cos wspanialego gratuluje przyszłej mamusi i zycze zdrowej dzidzi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
RHIN
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 53
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Fajnie byłoby jakbyś opisywała co sie dzieje krok po kroku,dzień po dniu w Twoim organiźmie.A cio do przyszłego dzidziusia ,to moim zdaniem bedzie chłopiec Gratuluje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mirell Gość
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 8:36 am Temat postu: |
|
|
Tak ta kropka to moje maleństwo, chodź bardziej pęcherzyk ,maleństwa nie widać za bardzo.
Tez wydaje mi się ze chłopczyk będzie ale to dobrze zawsze chciałam chłopczyka , mąż już wybrał imię Olaf , oczywiście to jest jeszcze do przedyskutowania.
Jak byłaby dziewczynka nazwałabym Laura chciałam tez Wiktoria lecz teście są przeciwni .
Ja już planuje jakie imię na jaki kolor pomaluje pokoik a jeszcze nie wiadomo czy donoszę w końcu to dopiero 5 tydzień jutro zacznie się szósty , nawet nie wyobrażacie sobie jaka jestem szczęśliwa , zakochałam się w tej małej kruszynce w moim brzuchu .
Wizytę mam za dwa tygodnie będziemy robić wszystkie potrzebne badania , ale mój maż dzwonił do innego lekarz , powiedział ze czym szybciej tym lepiej dlatego umowie się już na czwartek .Martwię się niesamowicie ze coś może być nie tak , ze czegoś może brakować mojemu dzidziusiowi ,ale staram się być dobrej myśli .
Czuje jak moje życie się zmienia , wszystko wydaje się piękniejsze , w końcu nosze w sobie życie ,a to jakby nie było jest cudem , będzie się rozwijać w moim ciele ,to cudowne uczucie najpiękniejsze jakiego w życiu doświadczyłam .Dzień w którym ujrzałam moje dzieciątko na monitorze jest najpiękniejszym dniem łzy same cisnęły mi się do oczu , a przecież to dopiero początek .Pod koniec trzeciego miesiąca zacznie rosnąć mi brzuszek a pod koniec czwartego mój synek zacznie mnie kopać , nie mogę się doczekać .
Moje piersi robią się coraz bardziej nabrzmiałe , mam okropna huśtawkę nastroju prawie cały czas płacze jak nie ze szczęścia to ze złości lub smutku , powód zawsze się znajdzie .
Chodzę niesamowicie rozdrażniona i podenerwowana wszystko mnie drażni mąż doprowadza mnie do białej gorączki , najchętniej schowałabym się gdzieś i do końca ciąży nie wychodziła (podobno to normalne) więc tym się nie martwię .
Sadziłam ze mój ukochany będzie się równie mocno cieszył , tym że będziemy mieć dzidzie , owszem na początku się cieszył , jego słowa – skoro mogę zrobić dziecko to mogę wszystko .
Ale od paru dni jest zły na mnie na to ze zaszłam w ciąży i w ogóle , no ale przecież to nie tylko moja winna , zresztą co będę się przejmować , nie pozwolę by zamienił moją radość w wyrzuty sumienia .
Ale się rozpisałam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
RHIN
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 53
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 4:34 pm Temat postu: |
|
|
No to jeszcze raz gratuluje Mirell.Bo jest czego Mam nadzieje,ze urodzi sie fajny silny i zdrowy chłopczyk.
Kurcze matrwie sie o moją dziewczyne Od maja pobolewa ją podbrzusze i piersi (podczas dotyku) :/ Do tego nie ma apetytu i ma mdłości. Test robiła niedawno i wyszedł negatywny.Okres tez miała o czasie i trwał 6 dni. Teraz bierze tabletki antykoncepcyjne i miałą krwawienie przez 2 dni niedawno Nie wiem,czym to jest wywołane,bo w ciazy nie jest.Boje sie,bo moze coś nie tak jest w jej organiźmie... Musze ją zaciagnać do ginekologa.Mirell co o tym sadzisz? Test byłrobiony niedawno,wiec powinein być wiarygodny.Pozatym nie było kontaktu fizycznego,tylko sperma spadła obok pochwy.A jak wiemy,to plemniki nózek nie mają Pozatym to zajscie zaszło ponad miesiac temu.Sam nie wiem co mam mysleć.Zakłopotany jestem,powiem szczerze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 7:58 pm Temat postu: |
|
|
RHIN nie mam pojęcia co to może być , niby mdłości ból jajników mogłoby wskazywać ciąże ale test i okres , sam nie wiem może zróbcie jeszcze jeden test za parę dni , wiadomo przecież ze niektóre testy nie są aż tak czułe na hormon związany z ciążą i dlatego wskazał jedna kreskę a co do mieszczki to zdarza się ze w ciąży ma się okres nawet przez 3 pierwsze miesiące .Wiesz nie chce cię martwić czy może robić złudnych nadziei , bo nie wiem czy chcecie mieć dzidziusia ,ale zróbcie ten test .
Zapytaj jej jak jest umieszczona szyjka macicy i czy ma temperaturę ale w ustach powyżej 37 mierzyć tylko rano zanim wstanie z łóżka szyjkę rozruznia się wysoka i niska .Jakie ma upławy to tez ważne , jak już będziesz wiedział to daj znać?
I zwróć uwagę czy chodzi smutna rozdrażniona i senna dużo ziewa itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
RHIN
Dołączył: 05 Maj 2006 Posty: 53
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 8:44 pm Temat postu: |
|
|
Wiesz oboje mamy po 19 lat wiec na dziecko ,to jeszcze troszke za wcześnie.A co do macicy,to o co mam dokłądnie spytać? Bo nie wiem,czy ona bedzie wiedziałą o co chodzi.Senna to ona nie jest.Conajwyzej po spotkaniu ze mną Smutna to jest tylk ow tedy kiedy musze isc,albo sie nei widujemy Pozatym kobeita czułaby ,czy coś jest nie tak. Pozatym coś mi świta,czy przypadkiem juz wczesniej jąnie bolał brzuch,przed tym naszym incydentem... Co do testu,to sadze,ze jest wiarygodny,poniewaz był robiony po ponad miesiacu.Dziewczyna mi nie tyje,a nawet szczupleje Pozatym jak zwykle "dieta" A jakby byął w ciazy ,to chyba by miałą ostre "ssanie" Musze ją "zaniesc" do ginekologa,bo nie miałą badań poziomu hormonów,a tabletki antykonc. lekarz jej przepisał. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mirell Gość
|
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 8:52 am Temat postu: |
|
|
Chyba masz rajcie ginekolog będzie najlepszy . |
|
Powrót do góry |
|
|
|
elipsa Gość
|
Wysłany: Wto Cze 13, 2006 12:00 pm Temat postu: |
|
|
witam
czytajac wasze wypowiedzi coraz bardziej zastanawiam sie nad tym czy czasem ja nie jestem w ciazy???
staramy sie z przyszlym mezem(za 3mce slub) od dwoch miesiecy o bobo. juz w tamtym roku staralismy sie odrazu po odstawieniu moich tabl.anty i nic. od zaprzestania stosowania tabl. minal prawie rok. przez okres nie brania tabl. zabezp. sie... a teraz mozemy sobie znow pozwolic na bobo i caly czas mamy nadzieje ze sie uda
poza tym w tym tyg, powinnam dostac okres ale nie boli mnie brzuch tylko czuje sie taka "pelna" w ten weekend bylam na weselu i doslownie przyssalam sie do ogorkow kiszonych! a potem slodkie i tak na zmiane. moj kuzyn co ma zone w 7mcu pyt, sie mnie czy czasem nie jestem przy nadzieji ,bo mam dziwne zachcianki w jedzeniu: slodkie kwasne slodkie gorzkie i tak na zmiane...
czy ktos mial tak jak ja...?? we mnie jest pelno nadzieji,ze w koncu nam sie uda miec malego dzidziusia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|