Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M1976
Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 11:49 pm Temat postu: Gamma-Knife oponiaki |
|
|
Witam, proszę o adresy gdzie konsultują i wykonują zabiegi metodą Gamma-Knife...praga,moskwa,bruksela...zależy mi bardzo na czasie... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sia02
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sie 17, 2008 1:32 pm Temat postu: |
|
|
Gamma knife o której pisaliście jest wykonywana w Brukseli w klinice o nazwie Erasmus. Ja miałam robioną dwa lata temu radioterapię stereotaktyczną ale moja znajoma miała właśnie Gamma Knife w Brukseli. Mam oponiaka atypowego a teraz wszystko idzie ku dobremu. Bardzo polecam Brukselę, wspaniali, uczciwi lekarze, wspaniała atmosfera. Koszt dwa lata temu okolo 30tys zl. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Włóczykij
Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 8:49 am Temat postu: |
|
|
Witam
Ja osobiście doświadczyłem trochę bardziej przykrej historii z oponiakiem, a raczej z tym co było po operacji. Moja mama miała ją jakieś 2 tygodnie temu. Już od początku coś było nie tak.Nowotwór był dość duży bo miał 65x55x40 mm. Dostała skierowanie do szpitala. Lekarz ją przyjął i powiedział, że operację trzeba wykonać jak najszybciej ale... zwlekali z nią przez 2 tygodnie odkładając ją co drugi dzień. Gdy już było po wszystkim, mama bardzo opuchła na całej głowie. Widok był okropny. Lekarz i pielęgniarki dziwili się z tego powodu że opuchlizna reaguje pojawiła się tak szybko i taka wielka była, lecz nic z tym nie robili. W końcu dwa dni po operacji rana mama dostała drgawek. Po raz kolejny wzięli ją na stół. Miała krwiaka pooperacyjnego w czaszce. W ostatniej chwili ją uratowali. Z początku miała problemy z koordynacją ruchową i w ogóle nie mówiła. Teraz ma problemy z pamięcią. Wszystkich i wszystko myli. Trochę jak małe dziecko, bo trzeba ją uczyć wszystkiego od nowa ale i tak przychodzi jej to z wielkim trudem. Są też jakieś problemy ze wzrokiem na odległość dalszą niż długość łóżka a także z chodzenie. Nadal przebywa w szpitalu ale sytuacja jest zła nie tylko z powodu obecnego stanu mamy ale również ze strony pielęgniarek i lekarzy. Pielęgniarki zaniedbuj trochę swoje obowiązki a ordynator jakby unikał ojca. Nie chce zgodzić się na TK mimo że lekarz o to prosił, i nie chcą dać specjalnego kasku mimo że obiecywali bo jak stwierdzili będzie to potrzebne. W końcu usunięto jej trochę czaszki a kolejną operację zaklejenia ubytku będzie miała za pół roku. Więc będziemy musieli na nią bardzo uważać :/
Może macie rady co robić w takim wypadku ??
Wydaje mi się że to był błąd lekarza tylko że teraz nikt się do tego nie przyzna. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
n13
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 9:54 pm Temat postu: |
|
|
Moskwa - Centrum Gamma-noz przy NII Neurochirurgii im.Burdenko . Rosja , Moskwa , 4-ja Twerskaja-Jamskaja ul.,d.16 . Oddzial Radiochirurgii 'Gamma-noz' . Tel.(095) 609-28-06 , e-mail : gamma@nsi.ru , mail@lgk-russia.ru . WWW.lgk-russia.ru
Jezyk rosyjski , angielski . Cena zabiegu na dzien dzisiejszy ok.22-23 tys PLN
PS : Jest to adres Kliniki Gamma-Knife , w ktorej mialam zabieg . Ktos wczesniej prosil o namiary . Pozdrawiam ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
exilim
Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Lubin
|
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 12:44 pm Temat postu: |
|
|
witam,
moja babcia również miała oponiaka, przeszła operację i ma się całkiem dobrze.
dlatego polecam wszystkim Wielospecjalistyczny Szpital Samodzielny Publiczny ZOZ
Szpital w Nowej soli.
Adres:
ul. Chałubińskiego 7
67-100 Nowa Sól (woj.lubuskie)
Telefon:068-3882100
fachowa i miła opieka, nowoczesny sprzęt, operacje wykonują profesorowie!
pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
cyganka
Dołączył: 02 Wrz 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 9:09 pm Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich którzy pośrednio bądź bezpośrednio zetknęli sie z oponiakiem. Ja na szczęście na niego nie choruję, ale mój mąż zmaga sie z nim od ponad 4 lat. Jest po dwóch operacjach i przed 3. Przeraża mnie fakt ze może go czekać jeszcze kilka jak pisała 'karollab84'. Bardzo zainteresowały mnie nowatorskie metody o których piszecie na forum a o których nie słyszałam. Myślałam że w leczeniu tego nowotwora górę bierze po prostu skalpel. Ciekawa jestem waszych doświadczeń. Mój mąż ma usuniętą część skroniową czaszki, a teraz czeka go czyszczenie oczodołu i usunięcie guza z czoła (najprawdopodobniej z koscią). Boimy sie bardzo, ale sama operacja nie jest aż tak niebezpieczna. Lekarz zapewnil nas ze guz jest tak umiejscowiony, że nie będzie naciekał na mózg a 'jedynie' zewnątrzczaszkowo (tak na pocieszenie). Bardziej tu chodzi o zniekształcenie twarzy niż szkody w czaszce, czy mózgu. Jeśli chodzi o Ciebie Marku to uwazam że jak najbardziej powinieneś sie poddać operacji i to szybko, bo ten nowotwór rośnie nadzwyczaj szybko. Mojemu mężowi przez pół roku między operacjami urósł dwa razy taki jak był ten którego usunięto tyle że z drugiej strony. Do Ciebie 'karollab84' mam pytanie jak sobie radzisz psychicznie z zniekształceniami, bo mój mąż ma z tym bardzo duży problem. Pozdrawiam ciepło z życzeniami zdrowia i pogody ducha. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sasza001
Dołączył: 25 Wrz 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 8:23 pm Temat postu: POMÓŻCIE !!! |
|
|
Moj tata niedawno dowiedział sie ze ma oponiaka. Ma 58 lat i badania TK wykazało, że stwierdza sie w lewej okolicy ciemieniowej w łączności z oponą zmianę ogniskowa izodensyjną o średnicy 16mm intesnsywnnie wzmacianjąca się po podaniu kontrastu przemawiającą za oponiakiem. Zmian ogniskowych i cech procesu wypierającego w obszarze podnamiotowym nie stwierdza sie. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Andżelika_15532
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie Paź 12, 2008 12:50 pm Temat postu: Oponiak-operacja i stan pooperacyjny. POMÓŻCIE! |
|
|
Witam wszystkich. Moja mama (58) ma oponiaka. Do tego ma rozrusznik serca. BARDZO proszę o informacje na temat przebiegu operacji i stanie pooperacyjnym. Czy wiek i choroba serca ma istotny wpływ na operację? Ile leży się w szpitalu? Czy Lublin jest odpowiednim miejscem na wykonanie operacji? Dodam jeszcze, że guz jest z tyłu głowy. POMÓŻCIE!
-----edited by emilka-----
przyłączyła temat do pokrewnego problematyką |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kala06
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 10:37 pm Temat postu: |
|
|
Witam, moja mama ma również oponiaka i teraz czeka na operacje w Bydgoszczy, też chciałabym wiedzieć jak wygląda operacja i wszystko po, ale wydaje mi się że to jest u każdego różnie. Ale może ktoś mógłby bynajmniej napisać co nieco, na co zwrócić uwagę, czego pilnować, no i może coś na temat szpitala w Bydgoszczy. Proszę o jakieś informacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
amota
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Paź 23, 2008 1:47 pm Temat postu: oponiak - operacja czy gamma knife? |
|
|
witam!
Kilka dni temu wykryto u mojej mamy oponiaka o wielkosci 2,7x3,4cm. Lekarze radza jak najszybsza operacje. Termin na badania itd ma na 29 pazdziernika. Tyle, ze nie wiem czy nie lepiej by bylo zalapac sie gdzies na gamma knife? Z tego co slyszalam od lekarza z Holandii to w przypadku gdy guz jest umiejscowiony w "dobrym miejscu" to lepiej operowac tradycyjnie. mama wczesniej miala kilka operacji na oczy.....debile gdy zaczal sie jej wzrok psuc i narzekala na bol glowy to nie skierowali jej najpierw na tomograf tylko zaczeli od operacji oczu - a przeszla ich kilka. Byla kiedys u neurolog ale ta powiedziala jej ze jakby miala guza w glowie to juz dawno by jej nie bylo na tym swiecie. bez komentarza.... trafila do wojewodzkiego szpitala w rzeszowie i tam zrobili TK, wykryli oponiaka. I jak waszym zdaniem? powinna poddac sie operacji? Czy slyszal ktos cos o tym szpitalu? A moze ktos byl tam operowany? za wszelkie wiadomosci bede bardzo bardzo wdzieczna. Tak wogole to ponizej napisalam co na napisane w karcie pacjenta jesli chodzi o wynik TK:
obecność owalnego( ok.2,7x3,4cm w płaszczyźnie skanu) wyraźnie wzmacniającego sie TU w okolicy czołowej prawej (oponiaka) związanego nieco z pogrubiałą opona twarda i przednią częścią sierpa mózgu. poza tym innych istotnych zmian w obrazie TK mózgowia i przestrzeni płynowych wewnątrzczaszkowych nie stwierdza się. Innych ognisk patologicznnego wzmocniania po kontraście nie uwidoczniono. WN: TU(MENINGEOMA) REGIONIS FRONTALIS DEX. CEREBRI.
ostatnie dziwne znaczki to chyba oznaczaja ze oponiak , w okolicy czołowej mózgowia?
pozostale wyniki mama ma dobre - z tym ze choruje na cukrzyce i jest tez ryzyko zwiazane z uśpieniem do operacji.
Co doradzacie? Bardzo prosze o jakiekolwiek inf.
A może dla kogos ang. to tzw. "pestka" i pomoze mi to przetlumaczyc na ang.? w sumie problemow z dogadaniem sie po ang nie mam, ale tu jest wyzsza szkola jazdy.
z góry wielkie dzieki!
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|