Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 2:47 pm Temat postu: |
|
|
Ja jak zwykle z doskoku i jak zwykle trafiam na piękne brzuszki!
Wind ślicznie wyglądacie!
Co do oilatum - zero różnicy między softem a zwykłym, wypróbowałam na moim atopiku. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 7:33 pm Temat postu: |
|
|
łobuz no widzisz
dzieki dzieki.
fajnie slyszec ze nie jest zbyt ogromny
nie lubie takich komentarzy,no ale jak ma wygladac w 9mcu
chyba nie jak flak
a co u Was?
jak Adaśko??
moze rodzenstwo planujecie? :> _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 8:37 pm Temat postu: |
|
|
Wind ...komentarze jak komentarze . Każdy ma inne spojrzenie a już na pewno inne niż sama mamusia . Mi też mówili,że mam maluśki brzuszek a mnie na końcówce wydawał się mega duży . Jakoś mnie nic takiego nie denerwowało . Czemu Ciebe to rusza? . A tak jeszcze w kwestii wielkości to moja koleżanka jest w 19 tyg a brzuch ma taki jak Ty teraz . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 7:44 am Temat postu: |
|
|
Tosiu sama nie wiem, staram sie olewac komentarze typu "ale ogromny"...
czuje sie wtedy jak jakis słon,ani bez gracji ani bez niczego.
mam taki charakter ze biore wszystko do siebie i potem przezywam.
dlatego nawet jesliby brzuch wygladał jak ogromna kula sniegu to nie umiałabym komus powiedziec wprost
wole juz okłamac byle nie sprawic przykrosci.
wczoraj w sklepie np kasjerka powiedziala ze super sie trzymam jak na ost dni przed porodem
wiec mnie podbudowała.
a powiedz mi jak to jest..najpierw odchodza wody i pojawiaja sie skurcze te co 5-8min czy najpierw sa skurcze a potem chlusna wody..?
czy czop musi odejsc u kazdego?? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 8:35 am Temat postu: |
|
|
Wind kochana ale teksty "jaki ogromny" wcale nie muszą być wypowiadane w sensie negatywnym. Ja widywałam wiele brzuszków naprawdę dużych a nawet przez myśl mi nie przeszło,że sa brzydkie czy powodują ,że kobieta wygląda jak słoń. Według mnie każdy brzuszek czy ten wiekszy czy mniejszy jest wyjatkowy i piekny i tylko od nas zalezy jak w nim wyglądamy. Najważniejsze aby niezaniedbać się w ciązy bo wtedy wygląda się naprawdę źle. Jeśli jednak kobieta o siebie dba to czy szczupła czy troszkę grubsza w tym satnie wygląda cudnie . Takie jest moje zdanie.
----
Co do tych pytań :
CZOP ŚLUZOWY nie zawsze musi odejść . Kobiety czasami w ogóle tego nie zauważają bo szyjka puszcza dopiero jak np. pojawiają się skurcze czyli juz w trakcie porodu.
U mnie odszedł na tydzień przed porodem bardzo ciagnący sluz. Zadzwoniłam do lekarza i powiedział,że w ciągu tygodnia nastapi poród . Tak też było .
Tak więc jesli zauważysz odchodzący czop czyli galaretowaty sluz cos jak sluz płodny to znak ,że poród się zaczyna. Rozwiązanie jest już blisko ale nie oznacza ,że jutro urodzisz . Jest różnie. To,że odejsdzie to znaczy,że blokad szyjki już puściła.
CZop odejdzie tak czy inaczej ale nie musisz go zauważyć bo możliwe,że u Ciebie odejdzie podczs skurczy.
WODY możesz mieć skurcze bez odejścia wód. Jest bardzo róznie. CZasami są skurcze już często a pęcherz trzyma, czasami wody odchodzą po jakimś czasie od skurczy a czasami muszą pęcherz przebić. U mnie było tak....najpierw wody odeszły a dopiero po 2 godzinach miałam pierwsze skurcze. Więc możesz mieć skurcze przy niepęknietym pęcherzu. Albo nie mieć skurczy odrazu gdy wody odejdą _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 9:42 am Temat postu: |
|
|
ok Tosiu rozumiem
dzieki za odp.
co do komentarzy brzuchów to na szczescie słysze wiecej tych na plus niz na minus
i niech tak zostanie.
a Ty czułas jak Ci brzuch opadł?
ja jak siedze to czuje go na udach
smieszne uczucie
z oddychaniem to jest tak ze raz jest lepiej, raz gorzej.
jednego dnia mam wrazenie ze sie dusze - innego jakby mi nic nie było
dobra teraz pyt z innej beczki:
czym wysciela sie gondole w wozku?
pielucha flanelowa?
w ciepłe dni kocyk to raczej zły pomysl nie?
no i co podlozyc pod głowke w łozeczku?
wiem ze poduszek sie nie uzywa,ale na samym przescieradle ma lezec?
ono jest z frotte wiec nie wiem czy takie miłe w dotyku, osobiscie nie chciałaby dotykac o nie głowa,uszkami itp
moze tez flanele zasłac? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 10:34 am Temat postu: |
|
|
Mi czop nie odpadl...po masazu szyjki macicy troszke mialam rozowego sluzu,ale to byly znikome ilosci. Jak wody mi odeszly,to bylo ich dosc malo i skurcze byly,ale nie jakies mocne. DOpiero wody aczely leciec tak konkretnie po pierwszym badaniu w szpitalu:P niezla powodz:P
Ja i w wozku i lozeckzu mam polozona flanelowa pieluszke:) pod glowke wlasnie:) w wozku tez mam przescieradlo.
CO do kocyka,no u mnie upalow nie ma,wiec kocyk jest:]
Aaa chcialam sie podzielic spostrzezeniem,to tak apropos Lizeolotki,ktora gondolki nie kupila,ale kochana,absolutnie nie chce CIe tutaj wiesz denerwowac,,ani nic:))))) Masz swoje zdanie,a ja moje spostrzezenia:))
Jak ostatnio bylo u nas cieplo i ladnie,to wlozylam malegod o fotelika samochodowego i wlozylam na stelaz od wozka,czyli taka a'la spacerowka,Boze...Jamie nienawidzi!!! nie moze sie wygodnie polozyc,wyciagnac,co kocha robic w gondolce,jest niezadowolony i chce jak najszybciej wyjsc,dlatego ja bym to przemyslala jeszcze raz;) Chcialam,zeby sobie poogladal swiat,a on sie tylko wkurzal:D pozycja jestniezbyt wygodna tam,dlatego tylko w naprawde sytuyacjach,ze trzeba uzyc tego fotelika jako wozek bede uzywac. Jak bedziemy na lotnisko jechac,czy cos,to wlasnie tak zrobimy,ale tak na spacer,to nie... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 12:22 pm Temat postu: |
|
|
lala własnie tez chce na poczatku powozic w foteliku, nie na dlugo, jakies 20min i do domu.
sama nie wciagne gondoli , nie w połogu. jak wszystko mi sie zagoi to owszem ale teraz nie ma lepszej wygody jak wypiac ze stelaza i wziac w reke
napewno nei taki ciezar jak przy gondoli.
zobaczymy jak to sie u nas sprawdzi.
własnie.. gdzie jest lizelotka??? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Choco
Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 2:15 pm Temat postu: |
|
|
nnn
Ostatnio zmieniony przez Choco dnia Czw Lip 19, 2012 11:43 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 3:07 pm Temat postu: |
|
|
choco chudzino pomału zaczyna sie formowac fasolkowy domek
dlugo mieszkasz w Holandii?
jak tam wyglada prowadzenie ciazy przez gin, w sensie ile usg itp.
no i jak z porodem?
dlugo Was trzymaja zanim wypuszcza do domu?? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|