FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Choco
Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 3:50 pm Temat postu: |
|
|
nnn
Ostatnio zmieniony przez Choco dnia Czw Lip 19, 2012 11:42 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 7:00 pm Temat postu: |
|
|
Wind co masz na mysli jesli chodzi o ciezar przy gondoli??
TO zaden ciezar?! No chyba,ze mieszkasz na ktoryms tam pietrze i nie masz windy...no to tak,ale zapewniam Cie,ze dasz rade:) jesli urodzisz naturalnie:))
Ja tylko napisalam,ze moje dziecko poprostu nieznosi,nienawidzi,niewygodnie mu on to sie lubi wyciagnac w gondolce:)))))
Choco- super wygladasz,brzuszek sie zaokrogla:))) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 7:30 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | a Ty czułas jak Ci brzuch opadł? |
Nie czułam zupełnie nic. Robiłam sobie co 2 tygodnie zdjęcie i dopiero koleżanka zwróciła uwagę,że brzuch jest niżej niż ostatnio
Cytat: | czym wysciela sie gondole w wozku?
pielucha flanelowa?
w ciepłe dni kocyk to raczej zły pomysl nie? |
Moja Zu grudniowa więc miałam wysciełaną gondolke kocykiem a na to przy buzi( w formie ppodusi pieluszka planelowa. Zawsze lepiej połozyć kopcyk i na to flanelkę . Czy ciepłe czy zimne dni. Przykrywasz śpiworkiem w zimę a wiosnę kocykiem , latem flanelką lub w ogóle zależy od temperatury
Cytat: | no i co podlozyc pod głowke w łozeczku? |
Ja miałam zupełnie płaską podusie. Bardziej dekoracyjną niż uzyteczną . Tak normalnie kładłam na prześcieradełko pieluszke flanelkową lub samą poszewkę od podusi.
---
co do wożenia w foteliku na stelażu to moje zdanie znacie...jestem na nie . To nie jest środek transportu do spacerowania . Ale to moje zdanie . Każda mama robi jak uważa. Ciężar gondoli to żaden ciężar...porównywalny do fotelika tak na prawdę . JA po cesarce spokojnie dawałm radę. Nie ma co kombinować z fotelikiem...
Choco zgrabniutki brzunio _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 9:13 pm Temat postu: |
|
|
wind_of_hope napisał: | a co u Was?
jak Adaśko??
moze rodzenstwo planujecie? :> |
A planujemy i nie tylko planujemy
Co u nas?
Adaś raczkuje, zasuwa mi po domu, jak piesek. Od wczoraj zaczął też sam stawać na nóżki w łóżeczku, więc teraz pewnie będzie już "z górki". Nadal cycujemy, ale powoli ograniczam, bo niedługo będziemy kończyć (chcę karmić piersią do roku). W przyszłym miesiącu szykuje nam się mała imprezka dla naszego roczniaka (przecież dopiero się Kurdupelek urodził!! - kiedy to minęło???)
Co do wyściełania gondolki - mój Adaś czerwcowy, a w gondolce miałam kocyk.
Początkowo pod główką też miał pieluszkę flanelową, ale w naszej okolicy tak się udusiło jedno dzieciątko - owinęło się tą pieluszką i nie mogło wydostać - czym prędzej pieluszkę spod główki wyrzuciłam... Masakra...Nawet przez głowę mi takie coś nie przeszło, a potem miałam wyrzuty sumienia, że kiepska ze mnie matka, że nie przewidziałam takiego zagrożenia...
A podusi używamy od początku. Te podusie dla maluszków są takie płaskie, że na pewno nie powodują żadnych skrzywień kręgosłupa. Pod materacykiem w łóżeczku mamy podłożoną książkę, aby materacyk leżał pod minimalnym skosem.
Co do gondolki a fotelika samochodowego - nasz od początku nie lubił gondolki - wydzierał się, jak furiat, dlatego przenieśliśmy się na jakiś czas do fotelika. Jest on tak wyprofilowany, że młodym pleckom nic się nie dzieje, w brzuchu dzidzia przecież też jest zwinięta w kłębuszek, a nie leży prościutko. Oczywiście każda mama sama podejmuje decyzję!
Na szczęście po jakimś czasie mały dał się przekonać do gondolki. Na wiosnę przenieśliśmy się już do spacerówki.
Choco śliczny maleńki brzuszek! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 9:47 pm Temat postu: |
|
|
Jestem, jestem. Wszystko ok u mnie, miałam po prostu malutko czasu. Dziś już zmęczona jestem, ale jutro siądę i napiszę Wam co się działo u mnie, a może też wrzucę kilka fotek _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 10:11 pm Temat postu: |
|
|
JA mam teraz takie samo zdanie jak Tosia;) wczesniej bylam tak pol na pol,ale teraz jak widze te dzieciaczki,nie tylko moje scisniete,nie mogace sie wyciagnac i spokojnie pospac,to zmienilam zdanie:) ale oczywiscie kazdy zrobi jak uwaza:))))
Ja tez po cc dalam rade z gondolka,wcale nie jest ciezka:)))
Lobuz-no no:) staranka o dzidziucha numer dwa:) trafcie teraz w dziewuszke:)))) a masz regularne cykle?))
Lizelotko-dobrze,ze jestes:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2012 8:12 am Temat postu: |
|
|
łobuz ale trafiłam z pytaniem
w takim razie powodzenia w starankach!
niech sie uda jak najszybciej!
LALA mowiac o ciezarze miałam na mysli wypinanie jej ze stelaza i dzwiganie do domu, potem schodzenie po stelaz, nie mowiac juz o dziecku.
naczytałam sie ze takie przeciazenia w czasie połogu moga grozic rozciagnieciem wiezadeł i jakies dodatkowe komplikacje,dlatego pomyslałam ze na sam poczatek bedzie fotelik i tak nie wyjde na dluzej niz 20min wiec po co te zamieszanie z gondola
Tosiu ok rozumiem.
---
jutro mam usg
prosze o kciuki, moze cos sie dowiem
lizelotko wrzucaj foty,ale juz
niedlugo sie rozpakujesz i pamiatek nie bedzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2012 10:45 am Temat postu: |
|
|
No to jestem znów i napiszę długiego posta
Choco, brzuszek masz zgrabniutki i malutki jeszcze, ale to juz niedługo potrwa Tzn zgrabny pewnie zostanie, ale urośnie niebawem
Łobuz, no to wspaniale! Trzymam kciuki za owocne staranka
Co do gondolki i fotelika Wiem, że jesteście przeciwniczkami wożenia dziecka w foteliku na spacery, ale uważam że:
1. Dziecko tuż po porodzie lubi być otulone i mieć mało miejsca, bo pamięta taki stan jeszcze z brzuszka mamy i czuje się wtedy bezpiecznie ( słowa położnej ze szkoły rodzenia ). Więc jeżeli przez miesiąc pojeździ w foteliku około godziniki dziennie to nic mu nie zaszkodzi, a może będzie mu nawet lepiej przystosować się do nowego świata
2. Pisałam kilka razy, że mam spacerówkę rozkładaną na płasko i generalnie po paru tygodniach właśnie w niej zamierzam wozić maluszka, więc będzie miała wygodnie, dużo miejsca Fotelik będzie wtedy na krótkie wypady do sklepu np. Uważam, że naprawdę nie trzeba mieć gondoli, jeśli ma się spacerówkę rozkładaną na płasko.
Wind, ja też mam jutro usg, sprawdzimy czy Adaś nam się obrócił, więc też proszę o kciuki
No, a teraz co u mnie. Generalnie zrobiliśmy sobie z M długi weekend majowy, a więc od 27 kwietnia Pojechaliśmy do takiego leśniczówkowego domku letniego ( należy do rodziców M ) w lesie i było super Ostatni urlop we dwoje, tzn w tym sensie, że bez dziecka, bo oprócz nas byli jeszcze brat i siostra M, a także na jeden dzień wpadli jego rodzice. Pogoda, aż za dobra, bo temperatura dochodziła do 34 stopni w cieniu!! Z tej okazji puchły mi okropnie stopy, ale jakoś dałam radę. Pół dnia spędzałam na leżaku, z kilkoma poduszkami pod stopami, żeby były wyżej i żeby opuchlizna się zmniejszyła, bo aż mnie bolało. Więc leżałam, popijałam bezalkoholowe drinki z lodem i czytałam książki, rozmawiałam z M lub myślałam, jakie nas spotkało szczęście, że mamy Adasia A wieczorem codziennie ognisko i grill Sama siebie ustanowiłam szamanką ognia, więc co chwilia zrywałam się z wygodnego leżaka, żeby podrzucić parę drewienek Uwielbiam ogniska Nie mogłam usiedzieć w miejscu
Wróciliśmy w środę wieczorem i ostatnie 4 dni do niedzieli postanowiliśmy poświęcić na skończenie urządzania na nowo mieszkania, a głównie naszej nowej sypialni i pokoiku Adasia. Tak więc przyjechał z nami brat M i zaczęło się wiercenie, przycinanie, wieszanie szafek i karniszów, a dla mnie przenoszenie wsztsrkich naszych rzeczy do nowej szafy w sypialni, pranie i prasowanie Adasiowego dobytku i układanie tego wszystkiego w nowozłożonej komodzie. Muszę powiedzić, że w niedzielę, zmęczeni mogliśmy powiedzieć, że w zasadzie jesteśmy gotowi i synek może przychodzić na świat
A teraz fotki:
Najpierw ja:
Uploaded with ImageShack.us[/url]
Uploaded with ImageShack.us
Teraz nasza sypialnia:
Shot at 2012-05-07
Shot at 2012-05-07
I pokoik Adasia:
Shot at 2012-05-07
Shot at 2012-05-07
Shot at 2012-05-07
Shot at 2012-05-07 _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2012 12:48 pm Temat postu: |
|
|
lizelotko piekne foty!
piekna sypialnia i krolestwo Adasia.
pamietam o Twoim usg
bede trzymała mocno kciuki zeby zmienił pozycje
u nas chyba bez zmian, cały czas czuje jak mi raczkami gmera w pachwinach..
i tak mnie cisnie na pecherz ze mam wrazenie ze sie posikam
puchnace stopy, do niedawna tego nie znałam...
cos okropnego.
wygladaja jakby ugryzł je waz
ja smaruje zelem chłodzacym, pomaga ale na krotko.
w takim razie uciekam, odezwe sie jutro
cyyaaaa _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2012 5:01 pm Temat postu: |
|
|
Wind-ale zadnego zamieszania nie ma. Napisalysmy swoje zdanie i tyle;) a ja swoje spostrzezenia i tyle;) zrobicie co uwazacie! a calego stelaza wypinac nie musisz, mozesz samo dzieciatko wyjac;) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|