Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.9)

[lalalunia]

Ja tez bardzo nie chcialam wywolywania ale coz... Niektorym bardzo sprawnie idzie z oxy a nie ktorym nie , jak mi :/ co do bara bara to nie powinien sie bac. Wiesz co moja kolezanka zrobila w szpitalu?! Zaciagnela meza do szpitalnej lazienki na numerek i nastepnego dnia urodzila:D
_________________

[tosia81]

etam ...mnie jakoś nie rusza to w jaki sposób odbywa się poród. Tzn nie mam jakiegoś szczególnego upodobania . Ma dzidzia wyjść zdrowa i tyle a jak to mało mnie interesowało. Czasami trzeba pomóc naturze i nic w tym złego. Od dawna tak było i bedzie . Czy natural czy cesarka czy z wywołaniem czy bez ....czy to ważne?
Strach jest wielki ale dlatego,że jest to etap nieznany . Kolejna ciąża, poród to na pwno już ina sprawa , inne podejście. Boimy sie bo tego nie znamy .
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Zgadzam sie z Tosia:) najwazniejsze zeby dzidzia i my byli zdrowi;))
_________________

[tosia81]

Wind ...taka cisza? Chyba już urodziłaś , co?
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]

[lalalunia]

No taka kolej rzeczy, ciaza to czekanie;) nic z tym nie zrobimy, tak nas matka natura stworzyla! Blizej niz dalej, glowa do gory!! Wiekszosc pierworodek czeka dluzej;) nie jestes jedyna;)))) juz niedlugo mala zunia bedzie na swiecie;)
_________________

[tosia81]

Spokojnie Kochana.
Badz przygotowana nawet na to,że po ktg Cię zostawią. Bywa różnie. Czasami nic się czuje a ktg wyraźnie zaznacza skurcze więc taka kobitkę kładą na salę
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

Nie było mnie parę dni, myślałam Wind, że Ty już rozpakowana.... echh, no tak jak Lala pisze, ciąża to czekanie
Ja już powoli nie daję rady, brzuch boli prawie cały czas, jak chodze, jak siedzę, jak leżę Ale KTG nie pokazuje żadnej czynności skurczowej, więc raczej dotrwamy do 6...
Adaś jakoś tak się układa, że niezależnie jak i na którym boku się położę, to mam wrażenie, że leżę na nim! Czuję to małe ciałko i bardzo mi z tym niekomfortowo, bo mam wrażnie, że go uciskam, no ale jak mam się inaczej położyć??
Wind, w jednym masz rację, fajnie przynajmniej znać datę maksymalną, wtedy wiesz, że do tego dnia i ani chwili dłużej, łatwiej się czeka....
No, ale z drugiej strony Adaś może zrobić mi psikusa, odwrócić się na dniach i ja 6 pojadę na cc, a oni mnie odeślą i każą czekać bo się odwrócił... no tak to bym już teraz nie chciała....

Dodano po 10 minutach:

Dziewczynki, co rodziły, jak odczuwa się skurcze, ale już te bolesne?
Mi się czasami tak robi, że napina mi się brzuch i jednocześnie mam wrażenie, jakby mnie ktoś ściskał obręczą wokół podbrzusza... Czy tak wyglądają pierwsze nieregularne skurze, czy to coś innego?? Jak leżałam pod KTG to akurat ani razu mnie to nie złapało, więc nie mogłam sprawdzić....
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[tosia81]

Lizelotko...ciężko stwierdzic bo każda kobieta inaczej odczuwa skurcze. NAjczęściej skurcze przepowiadające odczuwalne sa przez większość jak objawy przedmiesiączkowe czy bóle menstruacyjne. Czyli takie skurczem kręcenie macicy. Ja te przepowiadające miałam dokładnie takie jak okresowe tylko dodatkowo bbrzuch się napinał. Odczuwałam do tego dużą ciasność w brzuchu..tak jakby brakowało miejsca.
Skurcze te prawdziwe są zdecydowanie mocniejsze niż te miesiaczkowe czy przepowiadające. Ale to tez zależy od kobiety. Ja miałam ( mówie o brzusznych bo krzyzowe to koszmar) dokładnie jak okresowe tylko ze 100 x mocniejsze i trwające kilka- kilkanaście sekund.
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

Hmm... to takie bóle miesiączkowe to ja miewam, tylko mocniejsze właśnie, no ale pewnie to jakieś 5% tego co się dzieje, jak zaczyna się właściwy poród...
Hmm... pytam, bo choć myślę, że dotrwam do 6 czerwca, to jednak obserwuję pewne zmiany, brzuch mam trochę niżej i te bóle właśnie, coraz więcej ich w ciągu dnia...
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie