Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Maj 28, 2012 10:16 pm Temat postu: |
|
|
hej Wam.
lizelotka napisał: | Nie było mnie parę dni, myślałam Wind, że Ty już rozpakowana.. |
yhyyyyyyyyyyy,chciałabym.
jestem juz po KTG.
otóż skurcze są ale ja ich nie czuje
okropnie mi sie lezało na plecach, myslałam ze mi noga zdretwieje.. od tamtej pory plecy napieprzaja jak oszalałe
te skurcze juz miałam wczesniej tylko raz na tydzien. to sa własnie przepowiadajace, jakbys miała dostac @, po paru chwilach mijaja i tak wkołko.
po ktg wzieła mnie na samolot i jak wsadziła palce to myslałam ze sie porycze
tak mnie bolało ze masakra ...
mowiła ze głowka nie jest zcentrowana czy jakos tak, chodzi o to ze nie jest centralnie nastawiona do wyjscia tylko jakos bardziej z lewej str. nie bardzo rozumiem to co powiedziala ale najwazniejsze zeby Zuzi nic sie nie działo.
wogole to wg mojej gin dzis w nocy powinnam rodzic.. buahahahahah jasneeeeeeee
wiecie po czym to stwierdziła? po tych przepowiadajacyh bo myslała ze mam je dop dzisiaj a ja juz od paru tyg je czuje.
mało tego przez te jej grzebanie paluchami dostałam plamien ale takich jak przed okresem, napewno nie jest to zaden czop ani sluz, tak bardzo mnie bolało jak je wpychała ze jestem pewna ze cos naruszyła.
krwi zadnej nie ma.
brzuch mnie nie boli ale czesto sie spina.
to tyle z nowosci.
nie bojcie sie- nie urodze dzisiaj
jutro znow mam te przeklete KTG.
zeby nie lezenie na plecach to byłoby super.
nie wiem jak zniose jutrzejsze badanie, napewno na grzebanie jej nie pozwole.
a wogole to słabo dzisiaj corka sie ruszała az sie zaczełam bac ,ale od 20stej daje czadu..
czasem naciska na odbyt,czasem na spojenie ...
juz nie wiem czy mam sie bac ze lada moment moze sie zaczac czy sie cieszyc..
ehhh
ok ide sie kłasc spac, pewnie i tak sie nie zacznie nic dziac.
dobranoc _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 28, 2012 11:32 pm Temat postu: |
|
|
Wind- ja tez plamilam po gmeraniu ktore mialam robione w moj
Termin;) takze nie martw sie, nic sie nie dzieje;) tez mialam watretny ucisk
Na odbyt i spojenie takze to tez normalka. No zobaczymy jak sie u Ciebie potoczy. Mi gmeranie nie pomogla i czekalam jeszze 10dni... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 8:39 am Temat postu: |
|
|
Wind ostatnie gmerania bolą najbardziej bo wszystko jest bardzo nisko i rozpulchnione. Spokojnie . Podczas porodu nie raz włożą paluszki. MNie bolało też okropnie ale przeżyłam . No mam jednak nadzieję,że urodziłaś dzisiaj w nocy ) _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 9:44 am Temat postu: |
|
|
tosia81 napisał: | No mam jednak nadzieję,że urodziłaś dzisiaj w nocy Wink) |
dobrze by było.
od poczatku wiedziałam ze nic z tego nie bedzie.
a ginka to wogole juz zaczeła mi wrozyc porod, patrzac na skurcze przepowiadajace ktore miałam od paru tyg.
jednak nie bede podwazac jej zdania.
tak wiec noc mineła, ciezko było ale jakos przespałam pare godzin.
jestem juz po 2gim KTG.
skurcze sa słabsze niz wczorajsze wiec nadal bedziemy w dwupaku.
mało tego jesli do piatku sie nie ruszy to w pon bede miec skierowanie do szpitala
nei chce!
gin mowiła cos ze moge podjechac na IP w razie obaw i pokazac im zapisy i oni wtedy zrobia swoje ktg i zadecyduja, ale nie wiem czy mam gnac na izbe czy zaczekac.. wkoncu nic złego sie nie dzieje, moze w łikend sie ruszy?
boje sie szpitali, i lezenia nie wiadomo ile
płakac mi sie chce.
najgorsze ze nie wiem czy małej nie szkodzi te moje chodzenie, coraz słabsze sa jej ruchy, chociaz dzisiaj na zapisie troche szalała..
jutro znow ide na zapis. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 10:50 am Temat postu: |
|
|
Wind- posiedz jeszcze w domu, dzidzia wie co robi;) a lepiej w domu niz w szpitalu. Chodzenie nic nie szkodzi!! Wrecz pomaga!!!)) a to ze sie mala nie rusza to nie martw sie, spi i odpoczywa, bo przygotowywuje sie do wyjscia;) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 12:55 pm Temat postu: |
|
|
dzieki lala, z tymi ruchami jest juz lepiej.
strasznie mnie uciska w spojenie i na odbyt
pamietam ze Ciebie tez to meczyło.
poki co rozsadek podpowiada mi zeby nie gnac do szpitala.
wole w domu z mezem, oby tylko jej nic sie nie stało... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 12:56 pm Temat postu: |
|
|
Oj to ,że mniej się rusza to normalne. Brak miejsca i tyle. Już niebawem wyskoczy. JA też bałam się okropnie szpitali....okropppniee. Jednak po moim pobycie już mam inne zdanie . Mi było całkiem fajnie. Przede wszystkim czułam się bezpiecznie. Nie wysiedziałabym w domu tak jak Ty chyba ze strachu . No ale jesli wolisz dom to jak najbardziej ok. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 1:36 pm Temat postu: |
|
|
No ale Wind chyba nie ma sie czego bac prawda? Dopiero 2dni po terminie... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 1:51 pm Temat postu: |
|
|
NIe, nie chodziło mi o to,że ma się bać. Oczywiście,że nie ma czego. Miałam na mysli siebie - jestem ogromną panikarą chyba gorszą nawet od Wind dlatego tak napisałam . Mnie uspokoiłby chyba szpital... ale gdyby ode mnie to zalezało to miałabym usg i ktg codziennie od poczatku ciaży ot tak dla spokojnego snu _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2012 2:41 pm Temat postu: |
|
|
A no to tak;) ja to samo;))) ale z racji, ze nic sie nie dzieje to lepiej byc w domu;) jakby juz bylo te 2tyg PO terminie to wiadomo, ze nalezaloby sie zglosic na IP;) na razie jeszcze wczesnie;) a bol plecow, spojenia, odbytu to na nasze kobiece nieszczescie normalka, szczegolnie przed porodem. Boze mnie tak cisnelo, ze masakra! U mnie glowka byla dosc nisko, ale potem pamietam jak w trakcie porodu mnie badaly, to mowily, ze dzidzia nie ma tak skierowanej glowki jak trzeba, zamiasy patrzec sie na eprost, to moal glowke w prawo chyba, juz nie pamietam:D w koncu bylo ok ale ta cholerna szyjka dala ciala:D my z Jamiem w domu, N w pracy, nuuuudyyyyy!! Dzis zumba, to sie poruszam troche;) jeszcze 13 dni i Gdynio witaj;)) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|