Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.9)

[wind_of_hope]

spoko Tosiu ja poki co posiedze w domu, lozysko jest ok, wody tez,corka sie rusza wiec pozostaje mi siedziec i czekac.
panicznie boje sie szpitali wiec jesli mam do wyboru lezec i gapic sie w szpitalny sufit a relax w domu to wybieram dom
licze na to ze nie beda mi wywoływac i samo sie ruszy.

lala a zumba to dla zabicia czasu czy zrzucenie kg?
własnie, duzo Ci zostało do osiagniecia upragnionej wagi?

Tosiu jak staranka?
_________________

[lalalunia]

Wind zumba jest super, bardzo mnie rozluznia,muzyka i taniec na full a przy tym ceiczysz rewelacja;) oczywiscie dla zrzucenia kilogramow, ale nie robilabym tego, gdybym nie lubila;) np silownia jest totalnie nie dla mnie:D na basen mam strasznie daleko, a zumbe 10min od domu;) z buta;) nie mam wagi, wiec nie wiem ile zrzucilam, ale mieszcze sie w ciuchy sprzed 3lat, ktore zostawilam sobie, bo je uwielbiam;) tylko oponka jest, mniejsza, ale jest:/ a brzuszki naprawde mi ciezko robic:/
_________________

[tosia81]

Staranka Pierwszy cykl bez tabletek w trakcie. Jeszcze dwa bez staranek tak aby jajniki zaczęły normalnie pracować. Powiem szczerze,że jestem przy domniemanej owulce a od 3 dni mam takie bóle ,że nigdy tak nie miałam. pewnie to za sparwą tabletek które brałam przecież odrazu po porodzie i kolejno przez ponad 2 lata . Teraz jajniki bzikuja.
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]

Tosiu jak sie czujesz bez wspomagania tabsami?
ja to nie wiem jak to jest brac tabletki.
napewno wygodnie bo nie cieknie z Ciebie tona sluzu,i wiesz kiedy nadejdzie okres a taki kalendarzyk to wiadomo.
w sumie ja nie narzekam. nas nei zawiodł.

lala rozumiem
a mały z kim zostaje jak uciekasz na tańce??
_________________

[lalalunia]

Tatus zostaje;)) a jesli pracuje do 17:30 ( raz w miesiacu we wtorki) to na godzinke wpada nasz przyjaciel, ktory sam zostal uwaga dziadkiem w marcu:D i siedzi z Jamiem;))
_________________

[tosia81]

Oj bez tabletek to pierwszy cykl więc nie wiem jak będzie z okresem. Nie mierze tempki bo nie mam jak . Wstaje o rónych porach. Jednak akurat teraaz tempka nie jest mi potrzebna bo lepszym wyznacznikiem płodności jest według mnie sluz. Przynajmniej dla tych którzy juz znają swój organizm . Ja mam własnie pierwszy dzień płodny. Cudny śluz....oj byłoby z tego dzieciątko na 100%. Szkoda mi troszke ,że nie spróbujemy ale jednak odpuszczam jak radził lekarz.Mam nadzieję,że w kolejnym miesiącu będdzie równie płodny śluz i może zaowocuje..a może poczekamy jeszcze jeden
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

No jesli lekarz kazal poczekac,to lepiej poczekac:)) chociaz powiem Wam,ze jak ja przestalam brac antykoncepcje bo zdecydowalismy sie na dzidzie,to nawet nie pomyslalam o tym,ze np moze byc ciaza blizniacza( pomimo,ze u N w rodzinie sa blizniaki ) albo,ze cos innego moze sie stac...

Oj a taki ladny sluz masz Tosiu:))

Co do hormonow,to one sa szalone:P ja po ciazy jeszcze to odczuwam.
Kiedy wlosy przestana mi wypasac? masakra jakas,cale szczescie,ze mam geste i grube,bo lysa bym byla. wlosy sa wszedzie...
_________________

[Łobuz]

Wind bidusio współczuję tego ostatniego badania. Ale już wkrótce - lada dzień! - będziesz trzymała Zunię w ramionach i tuliła maleństwo. Nie wiem, czy mogę spytać, ale chcesz karmić piersią, czy od razu mleczkiem modyfikowanym?

tosia a gdyby się okazało, że są bliźniaki, jaka byłaby Twoja reakcja??
Ja nigdy nie miałam nic przeciwko bliźniakom, nawet teraz, chociaż - znając - życie i mnie (nerwusa) - pewnie łatwo by nie było...
Oczywiście deyczja należy do Ciebie, ale ja bym próbowała już teraz!!!! A co się może złego stać?? Zupełnie nic.
_________________

[tosia81]

Lala włosy przestaną wypadać . Mi po porodzie wychodziły garściami. Przeszło po jakiś 6-8 miesiącach. Kupowałam specjane ziołowe odżywki i nawet trochę pomagało.
Łobuz alż ja przeciwko bliźnakom nie ma nic . Cieszyłabym się tak samo. NAwet jeszcze bardziej bo przecież dwójeczka . Nie powiem byłoby na pewno gorzej finansowo ale dalibyśmy radę jak i inni dają . To raczej chodzi o względy zdrowotne . Mam małą macicę i bardzo wąską szyjkę . Zu urodziłam wcześniej niż planowano około 3 tygodne. Z bliźniakami wiadomo nie donosi się zazwyczaj cioąży do końca. A jaby było w moim przypadku? Nie wiadomo. Możliwe ,że ciąża przebiegałaby bez żadnych problemów ale gdyby jednak coś się działo?? I to gdyby mnie przeraża. Oczywiście zdaję sobie sprawee ,że nie koniecznie musi być ciąża mnoga teraz . Przecież mozliwe ,że kolejnych cyklach też bedzie szansa. No ale tak jak wczesniej Wam pisałam...panikuję . NIe wiem czy jest sens w tym strachu ale jednak on jest .Co ma byc to będzie czy teraz czy w kolejnym cyklu. Czy bliźniaki czy pojedyńcza ciaża nie zrobi mi różnicy ale jednak przynajmniej jeden cykl odpuszczam tak aby zobaczyć jak te moje jajniki bedą działały
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Ja tez przeciwko blizniakow nic nie mam,choc nie wiem jakbym dala rade:) z jednym jest ciezko,a co dopiero z dwojka ale kobiety co maja blizniaki i wiecej mowia,ze nie wyobrazaja sobie miec jedno )

Tosiu-ja mam nadzieje,ze przestana mi wypadac,bo mam dosc,kupilam szampon dla facetow z kofeina ,na lysine:P bo sa mocniejsze niz te dla kobiet i biore witaminy...dobrze,ze nie mam slabych i cienkich wlosow.

Jamie mi wlasnie zasnal,a ja z nudow ogladam jakies bzdury:D
_________________