Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 10:47 am Temat postu: |
|
|
I cisza nastała...
Ktoś wie, co u naszego Windziocha? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 1:34 pm Temat postu: |
|
|
No wlasnie nie...;( wchodze tu po milion razy dziennie i sprawdzam,czy cos napisala!!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 2:06 pm Temat postu: |
|
|
No ja myślę,że już po wszystkim _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 3:19 pm Temat postu: |
|
|
No ja tez mysle,ze juz po
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 10:54 am Temat postu: |
|
|
hej Wam kobiety!
tak jest, juz po wszystkim/
w poniedzialek 4.06 trafilam na patologie. nast dnia meczyli mnie od rana wywoływaniem porodu."Zjadłam" 4 porcje oxy po czym myslałam ze umre z bolu, a postepu nadal brak.
szyjka nie gotowa na porod i tak wkołko.
po 18stej podjeli decyzje:cc.
myslałam ze padne na tym stole.
cała w bolu,płaczu, dostałam dreszczy, telepało mnie cała operacje.
az o 19:40 pojawiła sie Zuzia
oczywiscie ryk jak nie wiem co, moj nie jej
potem Wam sie pochwale zdj. bo nie mma czasu na wrzucenie.
tak wiec 5.06 ur sie Zuzia, waga 3800,wzrost 58, 10pkt,
ma ciemna karnacje włoski i ogolnie jest super tylko nie wiem jak jej pomoc jak płacze.
a waga jej spadła do 3500 i dalej juz nie moze bo polozna mowila ze za duzo zgubi..
ehhh
karmie narazie sztucznym bo mam zastoj w cyckach, odciagam tylko siare.
Tosiu pomocy! czy te wydzieline miedzy wargami sie zmywa?
zapomniałam juz czego mnie nauczyli
ehhh
kolejne pytanie: od kiedy podaje sie wit k i d?
musze isc do lekarza bo poki co nic nie wiem?
czy sciaganie szwow boli?
w pon tez musze to załatwic
bol jest do przezycia. gorzej bylo po oxy
chce o tym zapomniec.
co jaki czas powinno sie karmic dziecko?
ona narazie je sztucznie wiec co 4h ja budzimy,ale tak mocno spi ze tylko zmiana pieluchy pomaga...
prosze o rady.
ciesze sie ze to juz za mna!
musze tylko sie z tym wszystkim ogranac.
lece do małej.
jak bede miała chwile to zajrze jescze! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 2:02 pm Temat postu: |
|
|
No nareszcie Wind!!!!! Gratuluje!!!!!!! Super, ze juz po wszystkim!!!! I widzisz tez cc mialas, Twoja upragniona;))) taka sama sytuacja jak u mnie, brak postepu przy oxy!!! Czujesz sie ok???? Ja mialam rozpuszczalne szwy wiec nie wiem, ale chyba nie boli;) o tym nie mysl;) i nie martw sie brakiem mleka;))) a dzidzia Ci " powie" ze glodna;) u nas bylo co 4h a potem juz czesciej albo wiecej mu dawalam;) poznasz mala, bedziesz wiedziala;) wiesz, ja tez sie trzeslam na stole;) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 2:29 pm Temat postu: |
|
|
lala oj tak, ciesze sie ze mam to za soba, oxy jest okropna
czuje sie w miare, troche ciezko mi sie myc ale jest dobrze.
najgorzej ze mleka nie mam tylko siare, ale ponoc po cc zawsze trudniej o laktacje.
Lala a Ty rane po cc kiedy zaczełas myc?
LIzelotko słodki Adaśko.
biedactwo,dobrze ze juz z nim ok.
powiedz mi kiedy zaczełas myc rane po cc?
nasza Zu
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 3:36 pm Temat postu: |
|
|
Wind po pierwsze - gratulacje!!!!!
Po drugie - Zuzieńka śliczniutka i super, że obie dobrze się czujecie.
Po trzecie - dlaczego odciągasz siarę??????????? Przecież to jest właśnie to najwartościowsze dla maluszka. Sama esencja dobroci! W ogóle jej jeszcze nie przystawiasz? Jeśli chcesz karmić piersią, to przystaw Zunię jak najszybciej!!! To normalne, że nie od razu masz mleczko, a najlepiej na laktację działa ssaczek, a nie laktator. Ja urodziłam w poniedziałek, a nawał mleczka przyszedł w czwartek wieczorem.
Wit K i D możesz JUŻ podawać. Ja podawałam odkąd wyszłam ze szpitala.
Ściąganie szwów nie boli nic a nic, tylko masz stresa niepotrzebnego.
To dobrze, że mała ładnie śpi, a karmienie co 4 godziny to nic nienormalnego. Adaś od początku był na cycku i też tak jadł.
I nie panikuj, jak maleństwo zapłacze. Wtedy potrzebny jej będzie spokój, by się wyciszyć, czyli kojący dotyk i równy oddech mamusi. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 3:47 pm Temat postu: |
|
|
Wind- ZU jest piekna:))) co za slicznosci ))
JA zaczelam myc rane jak tylko opatrunek sciagnelam,ale kurcze nie pamietam kiedy to bylo,po 3 dniach moze?! jakos tak....delikatnie:) w ciagu dnia sobie wacik namaczalam tez zimna woda i super mi wszystko sie zagoilo )) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Wind...śliczna malutka. Gratuluję. Ciemna bo pewnie ma żółtaczkę jak każdy noworodek. Karnacja jej się zmieni nieco;)
Tosiu pomocy! czy te wydzieline miedzy wargami sie zmywa?
zapomniałam juz czego mnie nauczyli Sad
ehhh
Przez kilka pierwszych dni nie zmywasz. Póxniej już normalnie.
kolejne pytanie: od kiedy podaje sie wit k i d?
musze isc do lekarza bo poki co nic nie wiem?
W szpitalu podają > Póxniej dostaniesz wytyczne na wyjściu. Pamiętaj,że jesli nie będziesz karmiła naturalnie to wtedy wit. K nie podajesz
czy sciaganie szwow boli?
Nic a nic;)
co jaki czas powinno sie karmic dziecko?
ona narazie je sztucznie wiec co 4h ja budzimy,ale tak mocno spi ze tylko zmiana pieluchy pomaga...
prosze o rady.
Szkoły sa róznie. Jedni mówią,żeby wybudzac inni nie. JA nie wybudzałam. Karmiłam wtedy jak się budziła. To było co 3-4 godziny. Poczatkowo odstepy były dłuższe ( w szpitalu) bo dziecko z zółtaczką jest senne wiec nie budzi się czasami na jedzenie
Po cesarce laktacja jest gorsza ale nie zawsze. JA nie miałam nawet siary więc...
Ranę po cesarce myłam normalnie zaraz po ściągnięciu opatrunku. Delikatnie mydełkiem dla dzieci. To tak gdzieś było po 4-5 dniach _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|