Preejakulat a plemniki part.2

[wind_of_hope]

sysia nie mozesz.
_________________

[.sysia..]

Czyli po prostu to tylko zaburzenia hormonalne? i pewnie też stres bo bałam się że to ciąża tym bardziej że słyszałam ze w substancji która wydziela sie podczas podniecenia u mężczyzny mogą pojawić sie plemniki...

[nowicjuszka]

Owszem mogą się pojawić ale niezdolne do zapłodnienia jeśli wcześniej nie wystąpił u partnera wytrysk.

Z tej próby odbycia stosunku ciąży nie będzie...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[stefanie]

Witam, kilka dni temu uprawiałam z moim przyjacielem petting. Dotykaliśmy się nawzajem, lecz w trakcie tego nie doszło do wytrysku. Podczas pieszczot masturbował się, a następnie dość głęboko mnie dotykał. Wytrysk nastąpił później, lecz nie bezpośrednio na moje narządy, tylko w sporej odległości ode mnie. Czy w takiej sytuacji jest możliwość zapłodnienia? Poprzez głęboką penetrację (nie doszło do stosunku, tylko petting dość głęboki)? Dodam, że jestem dziewicą, do tego mam 18 lat, bardzo się stresuję, od kilku nocy nie mogę przez tą sytuację spać, to było pierwsze moje zbliżenie. Ostatni dzień miesiączki miałam piątego stycznia, ze względu na to, iż miesiączki mam dość nieregularne nie jestem w stanie określić czy był to mój dzień płodny czy nie. Z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi.

[wind_of_hope]

a jak moze dojsc do zapłodnienia skoro nie bylo wytrysku w srodku?
i nastapił daleko od Ciebie?
myslisz ze plemniki przebiegna po łozku wprost do pochwy?
_________________

[stefanie]

Po prostu nie jestem dość doświadczona w tych sprawach, jestem również świadoma swojego błędu i obawiając się jego skutków zwyczajnie zapytałam.
Czyli generalnie do 100% zapłodnienia może dojść zazwyczaj tylko przy głębokiej penetracji z wytryskiem w środku? Dziękuję za odpowiedź.

[Xemir]

Ją dalej brzuch boli .. eh do lekarza nie poszła ... boje sie wytrysku nie było ale były to dni płodne i był stosunek ... ehhh to co wczesniej pisałem dostałem odp . ze nie moze .. ale ten brzuch nie daje mi spokoju ona tak sie stresuje ... wind_of_hope .. nie może być ciązy ? to tylko stres? wcześniej podajrze 6 strona jest napisane dokładnie co sie działo .. wytrysku w niej wogóle nie było ... był tylko ten płyn , stosunek skończyliśmy to po tym zrobiłą mi dobrze i mialem po 5-10 minutach wytrysk nie w niej .. prosze o pomoc .. Wind_of_hope I dodam że brzuch ją boli na dole po prawej stronie ... ściska ją w tym miejscu .. boje sie ze to ciąża...

[wind_of_hope]

[Xemir]

Nie okres dopiero będzie miała ... bo sie martwie chociaż ile razy już tak robiliśmy i miała okres .

[Riddick]

Witam.

Wiem, że to pytanie było zadawane już nie raz i że już nie jedna osoba chciała zostać podniesiona na duchu i mam także taką nadzieję i że mnie też uspokoicie. Straciłem prawictwo (18 Stycznia) a dziewczyna dziewictwo ze mną. Jest jedna sprawa.. rozmawialiśmy na ten temat i cały czas korzystaliśmy z peetingu, ale powiedziałem jej, że kiedyś rozmawialiśmy na temat tego, że miałem wejść - wyjść i założyć gumkę. Chcieliśmy zobaczyć najpierw pierwszy raz jak to jest bez niej, a później z gumką. Sprawa jest taka, że poczułem, że mam śluz na moim żołędziu, ale go starłem przed wejściem do środka. Chcę się zapytać czy jest możliwość zapłodnienia dziewczyny, ponieważ nie chcę tego na pewno na razie, a do mojego wytrysku było na prawdę daleko bo wszedłem i wyszedłem jak mówiłem, a dalej były tylko robótki ręczne dziewczynę i tak to bolało więc posiedziałem chwilkę i wyszedłem, powiedziałem, że musi się przyzwyczaić do niego, że to rozciągnie pochwę i inne tego typu rzeczy. Chodzi mi tylko o ten śluz.. czy on nie zawierał plemników, żeby jej nie zapłodnić. Jak dobrze czytałem to one się pojawiają tuż przed wytryskiem, a do niego było daleko jak mówiłem. A dziewczyna czy miała dni płodne to nie wiem, ponieważ mówi mi, że ponoć miewa nawet okres dwa razy w miesiącu. Mówi, że chyba przeciętnie co 24 dni ma cykl. Ostatni 9 stycznia wieczór, a skończył się w czwartek lub piątek, jakoś tak mi mówiła. Chcę się uspokoić i wiedzieć, że tak nie będzie. Czytałem dużo na innych stronach, że ponoć jest w śluzie dużo plemników, a tu czytam, że prawie zajście jest zerowe. Więcej razów bez gumci nie będzie na pewno.

Wiem, że dużo czytania - I am sorry

Pozdrawiam