FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yalissea Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Cze 2006 Posty: 1395
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 1:53 pm Temat postu: |
|
|
prozanka... uważasz że komuna jest odpowiedzialna za co? bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Anula_5555
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 37
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Połczyn
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 2:12 pm Temat postu: |
|
|
owszem jestem mloda ale nie mam 15 lat tylko 18!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 4:11 pm Temat postu: |
|
|
OK, prostuje.
Źle przeczytałem, natłok informacji, sprawdzanie wszystkich zajmuje czas, zdarzają sie pomyłki.
Niestety z tego co widze to pracuje narazie sam, bo nie widze podpisow w postach "edit by Netka, drapaka, Freya, sylwia, Kaśka, Yalissea"
Albo nie podpisują swoich modyfikacji i sprawdzań tematów, bądz nie pracują.
Z tąd 2 już w tym tygodniu pomyłka, za którą przepraszam. Czytając ominełem słówko "nie", stąd ten ambaras, z wiekiem.
Zmęczenie.
Kilkakrotnie dziennie sprawdzam forum, a każdorazowe sprawdzenie i odpisanie chodźby w paru postach zajmuje około 45 min.
Co jak widać nadal nie zapobiega wszystkim mankamętą:
robaczki, tematy o tytule "pomocy", nie te działy, pisanie wielkimi literami całości postów, problemy z logowaniami, niekiedy obraźliwe posty, reklamowanie firm czy instytucji, próby handlu środkami medycznymi oraz innymi, poszukiwanie konsultacji lekarskiej, itd.
Przedewszystkim zajmuje sie moderacją, a dopiero odpisuje na posty. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
prozANKA
Dołączył: 13 Maj 2006 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 6:48 pm Temat postu: |
|
|
Yalissea skoro momentowalam komune i szkole pytanie brzmi: za co jest odpowiedzialna komuna?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
prozANKA
Dołączył: 13 Maj 2006 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Pawel,
16-17 latkow ktorzy sa rodzicami nie mozna nazwac "zlymi" tylko dlatego ze sa rodzicami w tym wieku. Myslales kiedys o korzysciach ktore tacy mlodzi rodzice moga dac dziecku czy tylko o negatywach-Towja powyzsza odpowiedz byla jedna wieka krytyka tego zjawiska. Czy bedac moderatorem nie powinienes byc troszke bardziej obiektywny?Ludzie przychodza tutaj po porade a nie po to zeby kiwac na nich palcem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 7:34 pm Temat postu: |
|
|
Nie zrozumiałąś do końca.
To moja prywatna odpowiedz, wszystko co wiąże sie z pracą moderatora jest opatrzone sygnaturą "---- edit by Paweł:"
Wszystko pod tą sygnaturą jest zwiazane z moderacją i pracą na forum.
Reszta to wypowiedzi prywatne, nie związane zupełnie z pracą moderatora.
Owszem było ostro i tak miało być.
Obiektywnie chcesz, hmm ciężkie zadanie mi dajesz.
Spróbuje.
Osoby mające dziecko w wieku 16 czy 17 lat, nie planują dziecka.
Staje sie to zupełnym przewrotem życia, zmiane trybu życia.
Wcale nie wykonalne, owszem wykonalne.
Po zastanowieniu sie, zoriętowaniu w sytuacji można sie w niej odnaleść, powinno sie w niej odnaleść.
Wymaga to pracy, pracy nad sobą samym, a to wiem z autopsji że jest chyba najtrudniejszą pracą jaką może dokonać człowiek.
Pozostają na utrzymaniu rodziców, obojga z nich, bądź jednego z nich.
Co nie oznacza że sprawa jest przegrana, są możliwe stypędia oraz dotacje dla takich osób chodzby za naukę, czy też starać sie z różnych ośrodków i organizacji.
Pieniądze szczęścia nie dają lecz pozwalają przeżyć. Wykazanie starania sie o zapewnienie, poprawienie bytu, odciążenie rodziców, może nauczyć tych młodych ludzi zaradności oraz przedsiębiorczości.
Jakie mogą być jeszcze pozytywne skutki takiej sytuacji, [siedze i myśłe z 5 min i ciężkie to zadanie]. Nie no ja nie widze w tym nic dobrego, oprucz tego że staną sie samodzielni w wielu kwestiach, o ile nie przeżucą całej odpowiedzialności na rodziców i zaczną sie starać.
Okupione ogromnym wysiłkiem fizycznym i psychicznym, zmusi ich do wielkiej odporności, będą musieli nauczyć sie wspierać sie i szukać pomocy, prosić o tą pomoc.
Jeżeli widzisz coś jeszcze pozytywnego w tym wszystkim to proszę napisz. Poważnie, to nie ironia, masz racje, nie wolno patrzeć tylko w różowych okularach ani też wszystko w czerni. Warto mieć 2 te opcje przedstawione.
Co do tego szukania pomocy które poruszyłaś, targetem forum nie były osoby poniżej 16 roku życia.
Nie jest to forum dla dzieci, nie porusza sie tutaj tematów o Britny Spirs (przepraszam jej fanów że tka czesto ją przytaczam), ani o tym kto ma najładniejszy tyłeczek.
Życie skorygowało to, może pisać każdy, a kto najczęściej pisze, no ludzie którzy potrafią tutaj trafić, a ludzie młodzi potrafią to świetnie, szybciej i łatwiej uczą sie znajdować co kolwiek w necie, to co potrzebują.
Po sygnaturze "---- edit by Paweł" nie znajdziesz żadnej wzmianki o wieku, płuci, koleże skóry, wyznaniu, czy też poglądach.
Jeden raz zaprotestowałem na temat "grupy wsparcia pascha" ale na jej szkodliwe działanie mam dowody, na działanie zbliżone do sekt też moge to udowodnić i udokumentować.
W innych przypadkach nie było takiej potrzeby. Więc jako moderator nie mam sobie nic do zażucenia.
A co do moich osobistych odczuć i wypowiedzi, owszem, jedem negatywnie nastawiony do 16 latków którzy tutaj piszą "czy jestem w ciąży?", osobiście wolał bym aby pisali "chce zacząć sypiać, boje sie przed ciążą, co robić?".
Niestety takich tematów było tylko 3
Są 2 grupy docelowe które poszukują 2 różnych rzeczy.
1) chce zainteresowania, po prostu żeby ktoś ich wyczytał, napisał coś, to nie musi być wcale jakaś super porada, ważne aby ktoś zwrócił na nich uwagę. Tego pragną. Nie wnikam skąd taka potrzeba w internecie.
2) osoby chcące aby problem załatwić za nich, oni pisza na forum a inni mają coś zrobić aby im było lepiej
Jest też 3 grópa osób ale to żadko sie zdarza w pytaniach związanych z ciąża i seksem, to raczej w reszcie działów, a mianowicie konkretne informacje, na temat badań, wypisów ze szpitala pisanych po łacinie, leków, placówek i lekarzy.
Ja ani nikt inni piszący tutaj nie jest cudotwórcą i nie jest wstanie zaspokoić grópe docelową nr. 2.
To jest nie wykonalne fizycznie po prostu.
Przeciwko temu jestem. Oczywiśćie jak już to podkreśliłem kilka krotnie osobiście, moderator nie ma nic tutaj do gadania.
Jestem wstanie pomóc praktycznie każdemu, na wiele sposbów nie tylko wirtualnie.
Lecz nie załatwiać czegoś za kogoś.
Zwróć uwage też na ton tych wypowiedzi.
Czy ktoś zwrócił sie o coś konretnego? (jeżeli jest coś takiego to napisz, możliwe że przeoczyłem).
"czy mam sie martwić?" - sakramentalne pytanie tej że grópy docelowej.
To ja mam za nich zdecydować co mają robić. NA COŚ TAKIEGO JA OSOBIŚCIE SIE NIE ZGADZAM I NIE ZAMIERZAM ROBIĆ, wręcz przeciwnie będe to negował.
W negacji nie chodzi mi o to aby ktoś odszedł od monitora zdołowany na amen, aby odechciało mu sie wszystkiego, raczej staram sie skarcić, ale nie zatłuc na śmierć. Nie wiem jak bardzo mi sie udaje, być może popełniam błędy, nie trafiam tak jak bym chciał do tych ludzi. Jestem otwarty na propozycje modyfikacji mojego podejścia do tego.
Na koniec chciał bym napisać, że wcale nie chce Cie zgasić, wręcz przeciwnie, to zaproszenie do dyskusji, do rozmowy, mamy okazje stworzyć pewien kontrast, dobre i złe cechy wczesnego macieżyństwa.
Jest to trudne, ale myśle że przydatne.
teraz ten tekst można by opatrzeć ---- edit by Paweł:
Taki kontrast mógł by być dobrym materiałem na osobny temat, chodź to niech będzie dopiero po stworzeniu tego w tym temaciej, chętnie bym przykleił taki właśnie kontrast, to dobry i ciekawy temat. Myśle że zainteresuje wielu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
prozANKA
Dołączył: 13 Maj 2006 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 11:43 pm Temat postu: |
|
|
Nie czuje sie "zgaszona", uwazam ze mamy rozne opinie i mamy do tego prawo, ja nie namawiam Cie do zmiany zdania na moje. Dyskusja polega nie na obrazaniu czy narzucaniu sobie zdania lecz na wymianie pogladow-prawda?
Mam moze nieco bardziej liberalna opinie na omawiany temat. uwazam ze ludzi ktorych dotkal problem rodzicielstwa w tym wieku nalezy wesprzec a nie "kopac lezacego". Mlodosc jest naiwna i zada odpowiedzi na zadane pytania i watpliowsci, i to jest wlasnie charakterystyczne i piekne. Nie mozna od nikogo wymagac doroslosci i postawy 30latka w wieku 15lat.
Wez pod uwage ze nie wszyscy mlodzi ludzie tutaj wypowiadajacy sie mieszkaja w Polsce (przeciez nie prowadzisz statystyk gdzie mieszkaja i jak wyglada ich sytuacja), a niestety Polska jako kraj wkraczajacy do Europy i swiata nie oferuje miejsc pracy dla mlodych ludzi, o tyle inne kraje nie robia problemow w "dorabianiu" przez nieletnich. Sama mieszkam w kraju gdzie praca mlodocianych jest standardem, i ktora uczy ich odpowiedzilanosci. Wierze w to ze wielu mlodych ludzi w Polsce takze ma taka szanse.
A jesli chodzi o pozytywne aspekty bycia mlodym rodzicem to jest ich na pewno kilka. Po pierwsze ma sie lepszy kontakt z dzieckiem i bardziej sie je rozumie. To akurat doswiadczylam na wlasnej skorze-miedzy mna a moja mama jest 32 lata roznicy(jestem 1szym dzieckiem) i nie powiem ze czulam sie przez nia rozumiana, wydaje mi sie ze miala duze problemy zeby nadazyc za mna i mlodszym bratem co wywolywalo wiekie konfkity gdyz bylismy nastolatkami.
Obecnie oczekuje na swoje pierwsze dziecko i wcale nie twierdze ze majac 26lat jestem przygotowana na macierzynstwo. Wrecz przeciwnie, nie znajac tego co bedzie jestem przerazona i zdenerwowana gdyz wiem jakie to trudne byc rodzicem. Wielu moich znajomcyh juz nimi jest wiec obserwujac ich zmagania zdaje sobie z tego sparwe.
Majac 16-17 lat takie wyzwania przychodza latwiej, czlowiek jest ambitny, ma wiele planow i marzen i wiele energii. A to kolejny plus- energie ciezko wysuplac bedac starszym.
Mlodsi rodzice maja tez szersze horyzonty i swiatopoglad i wieksze szanse na wychowanie malucha na czlowieka wszechstronnego i tolerancyjnego, mozna by nawet rzec przebojowego. A przeciez takich wlasnie ludzi potrzebuje swiat.
To tyle ode mnie. Pozdrawiam Ciebie Pawel i wszystkich ktorzy potrafia bez chowania glowy w piasek wyglaszac swoje wlasne opinie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aguś Gość
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 11:53 pm Temat postu: ciąza |
|
|
Czesc mam pytanie! Z chlopakiem przezylam swój pierwszy raz jakies 2 tygodnie temu zazwyczaj mam miesiączki nierówne wytępują częściej ale nieraz tez okolo 30 dni. Teraz jednak jest juz 24 dzien mojego cyklu a ja nie mam miesiączki jakies 2 dni temu mialam bóle poprzedzające miesiączke( zawsze mam 3, 4 dni przed miesiączką) i czekam na okres i się doczekac nie moge. Stosunek byl z gumką( prezerwatywa durex) a mój chłopak przed dojściem wyciągnął członka... Czy w takim razie możliwa jest ciąża. NIe ma żadnych objawów tylko ten ból brzucha no i jeszcze czesto sikalam ale to dlatego ze dużo piłam bo jest gorąco. NIe wiem co mam teraz sądzic mi się wydaje że w ciąży ne jestem ale.. ta niepewnośc bo nie chce miec dziecka jestem za młoda. PLX hELp !!!aha... prezerwatywa była kupiona w aptece! nie wiem juz sama co robic.. bo szczeze to po test nie sięgnę bo się boję!
ALe jak myslicie moglam zajsc w ciaze? jakie jest prawdopodobienstwo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
naneczka
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 138
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie Lip 16, 2006 8:57 am Temat postu: |
|
|
nie jestes w ciazy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie Lip 16, 2006 10:25 am Temat postu: |
|
|
Z tą europą to ja bym sie wstrzymał Wałesą już nie raz uczył nie jednych polityków że Polska, była jest i będzie w Europie Centralnej.
Ja nigdy nie czyłem sie gorszy od francuza czy hiszpana, mimo tego że unich żyje sie inaczej, cały szum z UE sprawił że nagle nie wiem skąd chciano mi wmówić narodowy kompleks niższości.
Ale to taka mała dygresja.
Wracając do tematu, masz racje ambicja świerzość, polot, finezja, wszechstronność.
Obawiam sie jednego, ile z tych przymiotów, zostanie zjedzone przez nerwy, nieporozumienia, zwątpienia, strach.
Zgadzam sie w kwestii iż nie należy już takich osób "kopać", stało sie teraz można zacząć sie zastanawiać co dalej.
Myśle zę w tej kwesti (przynajmniej w środowisku w którymj a żyje) nie jest najgożej, znam też pare przykładów moich znajomych którzy pokazują własnym przykłądem iż mozna znaleść pomoc i wsparcie, to nie czasy i nie środowisko gdzie zostaną odżuceni i pozostawienie sobie samemu. Rozmawiając z nimi wiem że przynajmniej dla nich trudnością była nauka proszenia o pomoc.
Mi chodzi raczej o profilaktykę.
Na pewno taka sytuacja do łatwych nie należy, dlaczego komplikować sobie to, poprzez chwile zapomnienia i nieodpowiedzialności.
Lepiej trud wychowania (jest to na pewno trud), na czas gdy sie przygotuje chodźby trochę do tego. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|