Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 9:11 am Temat postu: |
|
|
czyzby obie ciaze planowane? nie narzekasz bo ma kto Was utrzymac i sie ciesz, inaczej bys mowiła jakby nie było za co dzieci ubrac..
jesli Was stac na 2jke dzieci to tylko pogratulowac...a jak jeszcze sam maz utrzymuje to juz wogole super..bo miec dzieci i ciagnac całe zycie kase od rodzicow to dla mnie nie powod do dumy...
a maz ile ma lat? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nikosia
Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 8:56 pm Temat postu: |
|
|
mam 21 lat i ie zawsze było kolorowo obie ciąże przechodziłam w stresie ponieważ żadna nie była planowana, przy pierwszej ciązy rozstałam sie z chłopakiem gdy byłam w 3 miesiącu ciąży , oczywiście rodzice mi pomagali nie pracowałam ponieważ uczyłam się dziennie alimentów nie złożyłam więc łatwo nie było . Póżniej poznałam Michała mojego męza który zaakceptował Kamilka po 2 ok latach naszej znajomości zaszłam ponownie w ciąże (zabezpieczałam się tabletkami) więc znowu stres 3 klasa technikum , co ludzie powiedzą itp. ale kochamy się micha ł akurat skonczył szkołe poszedł do pracy wzieliśmy ślub mieszkamy z rodzicami ja jestem w trakcie otwierania działalności gosp a dzieciaczki do przedszkola i żłobka od września. Czasem było naprawde cięzko, ale wszystko idzie ku dobremu pozdrawiam.
------
aj zapomniałam mąz ma 22 latka
połączyłam. emilka ----- |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 9:07 pm Temat postu: |
|
|
nikosia to masz wielkie szczescie ze spotkałas takiego faceta ... nie kazdy zgodziłby sie zaakceptowac nie swoje dziecko... a ojciec dziecka? wyparł sie jego? wogole ma z synem kontakt?...
powodzenia w kazdym razie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nikosia
Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 9:24 pm Temat postu: |
|
|
z biologicznym ojcem ja sama nie wiem do końca jak to było dla zdziwienia wszystkich to ja go zostawiłam poniewaz był osobą nie odpowiedzialną i go nie kochałam głupie zakochanie więc gdy urodziłam kamilka pytałam się czy chce mieć kontak z synem i usłyszałam że skoro nie jesteśmy razem mały dla niego nie istnieje. obudził sie po półtora roku ale ja już nie dałam mu szansy.kamil myśli i uważa że michał jest biologicznym tatą. i już się boje na myśl że przyjdzie czas na uświadomienie mu prawdy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 9:11 am Temat postu: |
|
|
o jejuu.. t dobrze ze akceptuje Twego obecnego meza i traktuje go jako tate... moze jak bedzie starszy to powoli bedziesz go oswajała z mysla ze jego prawdziwym ojcem jest ktos inny... ale nie ukrywaj tego przed nim, bo moze tak sie zdarzyc ze jak syn bedzie nastolatkiem to spotka na drodze prawdziwego ojca i nie bedzie wiedział co sie dzieje gdy tamten powie do niego : synu ... lepiej zeby dowiedzial sie tego od Ciebie.
pozdrofka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justysiaaa
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 154
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Eh...Jakbym słyszała mojego ojca "skoro już nie jesteśmy razem dziecko dla mnie nie istnieje" te same słowa 17 lat temu wypowiedział pewien pan z którym nie mam kontaktu widziałam go zaledwie 3 razy w życiu...Co więcej uwarzam go za totalnego kretyna poprostu go nienawidzę...Jak moja mama była w ciąży chciał jej zapłacić za zabicie mnie...Większość mężczyzn to dzieci poprostu bez serca...Wrrr...
Nikosia cieszę się że masz tak wspaniałego męża _________________ Miłość to zaufanie, odsłonięcie swoich słabości, oddanie swojego szczęścia w ręce drugiej osoby...Kocham Cię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kinia_18 Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 712
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: z internetu
|
Wysłany: Pią Sie 22, 2008 12:14 pm Temat postu: |
|
|
Justysia mówiąc że większość mężczyzn takich jest mylisz się... Jeśli facet naprawde jest zwykłym ch... to dobrze że są kobiety które potrafią sie mu postawić, podziwiam tak samo jak twoją mama tak i nikosie. Ja niewiem co bym zrobiła no napewno bym nie usuneła bo mówie stanowcze nie aborcji! Podziwiam także nastoletnie matki bo potrafia bardzo szybko dojrzeć. Moim zdaniem dziewczyny które usuwają bo facet im kazał to zwykłe sz... kochaja się a nie biorą pod uwage że mogą być w ciąży, żal potem patrzeć jak bawią się dalej a sumienie ich niegryzie. Znam kilka takich i jak bym mogła to bym normlnie do d nakopała wrrr _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
natusiaw
Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Dobrzyca
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 12:27 pm Temat postu: |
|
|
Osobiście znam rodzinę, w której dziewczyna urodziła dziecko w wieku 17 lat. Wyszła za swojego chłopaka, córeczka im podrosła, zrobili sobie drugą Dziś starsza córka sama jest już mężatką i mamą dwójki chłopców. Mieszkają niedaleko i są szczęśliwi. Trzymam kciuki za wszystkie młode mamy!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lady_a
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 73
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 16, 2008 1:51 pm Temat postu: |
|
|
Pauli86 napisał: | Drogi Gosciu, zobacz na to z innej strony, ona teraz urodzi, podchowa troszke maluszka i jak bedzie w Twoim wieku to bedzie mogla sie wybawic, a Ty bedziesz w domu siedziala w pieluchach. Zreszta kazdy wybiera sobie czas odpowiedni na dziecko. niektorzy wczesniej niektorzy pozniej, a jeszcze inni w ogole.
Pozdrawiam wszystkie nastoletnie mamusie i nie tylko. |
Co Ty w ogóle wypisujesz?? Wybawić się mając dziecko?? A gdzie jakaś odpowiedzialność!! Ale tak to właśnie jest jak małolaty zamiast o nauce myśleć mają zupełnie inne zainteresowania.
Piszesz, że każdy wybiera sobie odpowiedni czas na dziecko, Ty to zrobiłaś, czyżby?? Taki zupełnie świadomy wybór to był?? Tak to się teraz nazywa......... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sprezyna
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 257
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 16, 2008 2:15 pm Temat postu: |
|
|
Lady_a nie bądź taka krytyczna dla młodych matek. Nieważne czy planowane czy tez nie, maluch to wielkie szczęście. Moja mama w wieku 18 lat miała dwójkę maluchów, potem urodziła jeszcze jedno jako już starsza kobieta i nie znajdziesz szczęśliwszej kobiety. Oczywiście że nie raz było ciężko, ale życie nigdy nie jest różówe. I nie mów że mając dziecko nie można się bawić, bo to oznacza że mało w życiu widziałaś. Dziecko na pewno ogranicza w pewnym stopniu, ale posiadanie go to coś zupełnie naturalnego w zyciu większości kobiet. Wiesz jaka to frajda nauczyć własnego dwuletniego malucha np. jazdy na nartach, przekazać mu swoje wartości, pokazać życie? Nie wiek jest tutaj ważny, tylko to jak sama się nastawisz do nowego zadania. Ja marzyłam o dzieciątku i nie mogę sie doczekać kiedy będzie z nami, a mój mąż już planuje gdzie go zabierze, mimo że jeszcze podrózuje w moim brzuszku.
Pozdrawiam wszytskie przyszłe mamy bez względu na wiek.
I jeszcze jedna uwaga do Lady_a, jak się jest odpowiedzialną za taką mała istotkę którą nosisz tyle czasu pod sercem, to zaczynasz inaczej patrzeć na świat i inne rzeczy nabieraja znaczenia bądź tracą sens. Przemyśl to a nie krytykuj innych _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|