FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 9:51 pm Temat postu: |
|
|
wiesz, zaintrygowałaś mnie
ale nie sądzę, ze którykolwiek lekarz powie "nie, nie musi pani brać" bo to jest niemała KASA dla nich...
ta dziewczyna z wyższym prg, o której pisałam brała luteinę przez pół roku, a zaszła w cyklu w którym na początku tylko clo na rośnięcie wzięła i NIC więcej do dnia dzisiejszego
czyli po co jej w ogóle była luteina?
z drugiej strony, skoro lab określa normę DO 20, to nie jest DO 30, nie?
z jeszcze innej strony - nigdy nie spotkałam się z tym, że aż tak wysoki prg trzeba mieć do zajścia
i na koniec tylko Ci przypomnę, i sobie również, że dupka brałam niemal w każdym cyklu od lipca 2010 do stycznia 2011, w tym po dwóch IUI - gdyby TO był problem, to by już nie istniał, bo miałabym termin najpóźniej na październik...
i tym optymistycznym akcentem kończę, idę spać, bo nie mogę się doczekać jutrzejszego pomiaru
a jak spadnie, to się zapłaczę, o.... _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 8:47 am Temat postu: |
|
|
Ja też czytałam trochę o progesteronie. Rzeczywiście, znalazłam informacje na temat jego poziomu, o którym napisała nadziejka, czyli najlepiej powyżej 30 jednostek. Ale chwilę później znalazłam MULTUM informacji od dziewczyn w ciąży, które miały niższy poziom i radziły sobie bez Duphka!
A wiadomo - co lekarz - to inne teorie leczenia. A natura też potrafi robić niespodzianki i niejednokrotnie zadziwia samych lekarzy!
nadziejko, tempka zawsze wzrasta, jak wstaniesz z łóżka! Popołudniami i wieczorami ZAWSZE jest wyższa, niż rano, i to o parę kresek! Ale 37 stopni z samego rana - no no... Ciiiiiii - czekamy do poniedziałku!..
Pychotko, ja wiem, że mam rację akurat w tej "wzruszającej" kwestii! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 9:06 am Temat postu: |
|
|
czyli co, jednak łyknąć dpuka? hmmm... no mam teraz mętlik
a tempka spaaaada... _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 9:08 am Temat postu: |
|
|
Kornik, jeśli lekarz Ci kazał łykać, to łykaj! A ile spadła? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 9:17 am Temat postu: |
|
|
no to i ja poszperałam i znalazłam że wartość w 7-8 dfl >=10ng/ml oznacza prawidłowe funkcjonowanie c.żółtego i:
"progesteron jest wydzielany w sposób pulsacyjny i jego stężenie we krwi zmienia się co kilka godzin nawet o 50 %. W związku z tym wynik pojedynczego badania w granicach 6-10 ng/ml nie wskazuje jednoznacznie na niewydolność ciałka żółtego"
"Progesteron wzrasta stopniowo w ciąży. Średnio w terminie miesiączki osiąga stężenie 20 ng/ml wzrastając do 40 ng/ml w końcu pierwszego trymestru. Wyższy progesteron zazwyczaj wiąże się z większym bezpieczeństwem ciąży, ale nie ma takich stężeń na podstawie których można by wyrokować co do jej dalszego przebiegu"
Dodano po 3 minutach:
no kiedy właśnie nie chciałam łykać... bo mi zaburza (skraca) kolejne cykle
spadła do +0,25C - od 3 dni leci w dół w tym samym tempie
zobaczę co się będzie działo jutro
i może jednak wezmę tego dupka... no zobaczę _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 12:29 pm Temat postu: |
|
|
Dziewczynki przepraszam,że tak mnie mało ale mam teraz wielkie porządki wiosenne a wiecie ...przy dziecku to będę sprzątała do lata . Zresztą niebawem sie przekonacie same
Co do progesteronu to nie jest taka łatwa sytuacja. Przede wszystkim duphaston czy luteina wam nie zaszkodzi a tylko pomoże. Dlaczego lekarze przepisują tak czesto ...ano dlatego,że czasami nawet przy normalnym progesteronie zachodząc w ciąże robi się taki bum hormonalny,że progesteron leci na łeb na szyję. Zaczynają się krwawienia albo nawet odrzucenia zarodków. Dlatego lepiej brać i mieć czyste sumienie niż płakać. Progesteron odstawiacie na dobre pod koniec 12 tyg no chyba ze nadal jest problem.
Przykład: Moja koleżanka miała zawsze rewelacyjne wyniki. Z zajściem w ciąże problemów nie miała żadnych. W 5 tygodniu zaczęła plamić. Zrobili jej wyniki i miała tak niski progesteron ,że o mało co nie poroniła. Dostałą gigantyczną dawkę progesteronu w pupkę i luteinę do łykania na kilka miesięcy. Teraz jest już mamusią . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 4:14 pm Temat postu: |
|
|
siemanko
po pierwsze: Kornik ja jak dostałam wyniki tez sobie poczytalam w necie si e cieszylam że wszystko gra... jak usłyszałam od gin, że mój prg jest tragiczny... a tak powiedziała załamałam sie teraz to juz nauczylam sie z tym żyć od roku własciwie co miesiac przyjmuje duphaston czy luteinę. być moze masz troche racji w tym, ze lakazrom zalezy abyśmy jak najwiecej leków kupowały... ale ja mojej gin ufam jak nikomu... serio. i skoro ona mi każe brać to biorę.
widzisz u mnie np dupek czy lutka nie skracają cyklu..
no dobra laski dzis rano juz tempka 36,6 co prawda dwie godziny wczesniej niz normalnie (musialam zerwac sie do szkoły) ale mimo to spada dokładnie jeden dzień przed@ czyli jak zwykle. Kornik u Ciebie tempka spada juz tak wcześnie przed @ zawsze? bo u mnie np zawsze jeden dzień przed. a tak mam zawsze 37.00 lub 37.1 przez caluuusieńka faze lutealną.
no dobra laski czekam na @ i chyba dół mi już powoli schodzi choć nie powiem, że jest mi straasznie przykro
Dodano po 5 minutach:
aaa no i już od dwóch dni nie biore lutki więc i to robi obniżenie tempki. podejrzewam, że gdybym jej nie brała już może i czwartek i w piatek miałabym temperaturę 36.8 np.
Dodano po 3 minutach:
aha i ja moja gin prosiłam aby przepisała mi dupka a nie luteinę bo chcialabym móc obserwować zachowanie temperatury a wiadomo ze przy luteinie nie jest ona naturalna. na co ona powiedziała, że nie da mi dupka bo po pierwsze dupek jest droższy, po drugie bardzo źle działa na wątrobe a po trzecie do zagnieżdzenia lepsza jest luteina.
KORNIK nie wolno CI teraz łapać doła pamietaj!!!!! teraz ja mam czas na doła i wystarczy tu tego na tym forum TY masz mieć teraz nadzieję!!!!!
Dodano po 1 minutach:
ja teraz baaaardzo mocno zaciskam kciuki aby się udało!!! :*
Dodano po 15 sekundach:
ja teraz baaaardzo mocno zaciskam kciuki aby się udało!!! :*
Dodano po 59 sekundach:
oooo widzisz jak poszło podwójnie!!! to oznacza bliźniaki
Dodano po 9 minutach:
ohhh jej ja sobie wciaz przypominam o czymś nowym wiec pozwole sobie jeszcze tylko przypomnieć, że tak naprawdę pierwszy raz teraz miałas IUI przy tak dobrych parametrach... wcześniejsze były słabsze prawda??? moze to bylo przyczyną niepowodzenia mimo przyjmowania dupka?
Kornik nie zrozum mnie źle ja nie chce Ci powiedziec , że musisz przyjmowac dodatkowo progesteron. ja chcialam Ci tylko napisać co mówiła mi gin... i tak sobie pomyślałam, że moze warto by było trochę go wspomóc...
My z Mkiem zaszliśmy dokładnie przy takich parametrach jakie teraz mieliście Wy wiec naprawde mocno wierze ze sie jednak udało i że spadająca tempka o niczym złym nie świadczy.
Ps: ja jak w 8 tc ciązy robiłam badanie progesteronu to miałam go tylko 28 mimo przyjmowania lutki 4 tabsy na dzień... _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 8:02 pm Temat postu: |
|
|
Wiesz Nadziejko, pozaglądałam dziś tu i tam - pod wykresem zawrzało - jedne dziewczyny mówią, ze jest jak najbarzdziej ok (i tych chcę słuchać ) inne, ze słabo i żeby włączyć dupka.
Ostatecznie wzięłam rano 2 tabsy i teraz na wieczór szykuję jedną, no a od jutra już 2x1 - żeby nie było, ze coś tam.
ALE
(bo ja zawsze jakieś ALE muszę mieć)
na własne oczy widziałam wykresy CIĄŻOWE, gdzie dziewczyny miały w dniu spodziewanej @ poziom ok.10 - a w ciąży SĄ - i dopiero kiedy właśnie taki niski się "objawił", kiedy one już w ciąży były, to im lekarze zapisywali leki.
ale nie wcześniej.
no więc ta wartość prg być może przyczynia się do większej możliwości poronienia, no ale nie bądźmy lekomanami - skoro JEST W NORMIE dla normalnego cyklu, to po co ją zwiększać?
(ci, którzy testują placebo nie mieliby ze mnie porzytku, bo nie dość, żeby mi "lek" nie pomagał, to jeszcze jakieś zaburzenia bym odkryła przy jego stosowaniu)
kochana co do tempki w fl to u mnie jest PRZERÓŻNIE
są cykle do ostatniego dnia dość wysoko się trzymające
są takie, gdzie od 10dfl temp zaczyna powoli spadać (mniej więcej do linii podstawowej)
ale są i takie, gdzie temp przez całą fl jest stosunkowo niska (np. +0,1 - +0,2C w stos.do linii), lub już w okolicy 8-9dfl spada poniżej linii i na tak niskim poziomie utrzymuje się już do końca
no normalnie wolna amerykanka...
a Ty słońce jak bierzesz luteinę, to masz raczej sztucznie podwyższony poziom temperatury dlatego Ci się tak cały czas elegancko trzyma 37-miu
tymczasem ja doła nie łapię dziś jest dzień zagnieżdżenia się zarodka, więc dlatego mam taką niską tempkę, a jutro już sobie poszybuje wyyyyysooooko HA :]
(a jak nie, to też przecież jakoś to przeżyję)
wiesz, te dwie wcześniejsze IUI to nie wiem na jakich parametrach robiliśmy, bo nam gin nic ani nie mówił, ani nie dawał wypisu ALE pierwszą robiliśmy ok. doby przed owu, a drugą na pęcherzyku 29mm, który na moje oko wcale nie pękł - więc tak naprawdę, pomimo tamtych dwóch podejść, jakoś tak tylko to ostatnie uważam za takie, które daje nam nadzieję...
BO JA W OGLE WSZYSTKO WIEM NAJLEPIEJ
Dodano po 7 minutach:
Kochana, o stracie ciąży nic nam nie pisałaś, więc mogę tylko przypuszczać, że organizm już może w tym 8tc "wiedział", że z dzidzią coś się stało? dlatego być może przestał produkować progesteron, żeby szybko naturalnie Cię oczyścić? no ale na tym to ja się zupełnie nie znam... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 10:54 am Temat postu: |
|
|
Kornik, pewnie, że nie jesteś lekomanką, ale tu chodzi o zwiększenie szans na zajście w ciążę, więc dobrze, że połknęłaś tabsy. Nie zaszkodzą na pewno - jak napisała tosia.
I nie oczekuj, że ciąża jakoś niesamowicie zmieni Twój standardowy wykresik... Będzie taki, jak zawsze - niczym się nie będzie różnił od pozostałych - tylko tym "drobnym" szczegółem, że tempka nie spadnie w dniu spodziewanej @.
W ogóle dziewczynki możecie nie mieć absolutnie żadnych objawów ciąży, a dzidziuś spokojnie będzie już sobie rósł!
nadzieja, wstałaś 2 godz wcześniej i odstawiłaś leki - nic dziwnego, że tempka to od razu pokazała. Dobrze, że przechodzi Ci już "dół", bo co za dużo...
tosiu, a więc szalejesz z porządkami? Ja ostatnio też dostałam powera i sprzątnęłam tyle, że wieczorem Adaś się zbuntował i dał mi popalić... Obiecałam mu, że więcej tak nie będę... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 12:38 pm Temat postu: |
|
|
Kornik kurcze jakoś źle mi z tym, że Ci o tym napisałam (o tym prg) bo już sama teraz mam mentlik w głowie
skoro ja mam prg 18 w 22dc to może ja wcale nie muszę sobie zaprztac głowy dupkiem co? i wtedy tak naprawdę będę mogła "olać" cykl bez liczenia że to już 25 dc i nalezało by zrobić test... marzy mi się taki cykl, że nawet nie będe wiedziała kiedy ma przyjśc @...
ehhh
co do tempki i luteiny. lutkę tak naprawde biora dopiero 2 cykl wcześniej brałam dupka a i tak całą faze miałam 37 st.
chcialabym w najbliższym cyklu zmierzyć sobie prg ale wtedy nie mogłabym brac luteiny.. a jesli jednak powinnam to sama świadomie skazuję się na "stracony" cykl nie wiem co robić
dziś jak w zegareczku przyszła do mnie @
Łobuz a co Ty na to skoro męzusia masz pod ręka calutką ciąże cobyś robiła same lekkie przyjemne rzeczy a Mek będzie skakał i harował wkoło Ciebie
ja mysle, że Adaś jest jak najbardziej za _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|