CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 9

[wind_of_hope]

no zapewne tak.
ja na samiutkim poczatku czulam tylko bole miesni brzucha jakbym 100 brzuszkow zrobiła,
dop. pozniej doszły mniej sympatyczne objawy...
a moze własnie TY bedziesz przechodzila ciaze bezobjawowo ?
_________________

[lizelotka]

[tosia81]

Lizelotko Na pewno chce sprawdzić czy pęcherzyk jest w macicy a nie poza nią. To najważniejsze. Prawidłowe położenie to połowa sukcesu. Trzymam kciuki. Na pewno wszystko jest ok.
Co do objawów to mnie piersi w ogóle nie bolały, brzuch tylko jak na okres i to wszystko. Dopiero od 9 tyg doszły nudności ale bez wymiotów.
----
Co do braku frekwencji no faktycznie jakoś malutko nas
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

[tosia81]

Będzie dobrze - na pewno
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]

no własnie..ten dział to nie miejsce na tego typu rozmowy.
Lizelotko lepiej bedzie jak przeniesiemy sie do pogaduch o ciazy.
tutaj innym dziewczynom moze byc nie w smak, to o czym piszemy...
rozumiesz
wiec niech trudnosci zostana trudnosciami
_________________

[Łobuz]

lizelotko, bardzo, bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki!!!
_________________

[adzia17]

Dziewczyny proszę o podpowiedź. 7 września miałam regularną miesiączkę. 7 października miałam 2 dniowe krwawienie, a 3 dnia było plamienie. Co miesiąc podejmujemy przecież starania o dzidzie. Od 14 października strasznie źle się czuje - podrażnione piersi, ból w podbrzuszu, senność, zmęczenie i co najważniejsze temperatura powyżej 37 stopni, a przeziębiona nie jestem.
Nie chcę robić testu, bo boję się znowu zawieść, a poza tym w czwartek mam wizytę u ginekologa, ale nie potrafię wytrzymać. Dziś rano doszły mdłości, ale być może to już podświadomość działa. Z góry dzięki za szybką odpowiedź

[lizelotka]

adzia 17 musisz zrobić test jeżeli chcesz się dowiedzieć, czy się udało!
Ja jak zaszłam w ciążę nie miałam żadnych objawów poza bólami brzucha i piersi, ale to mam co miesiąc przed miesiączką, więc to nic nowego. Na tym etapie po objawach nie stwierdzisz czy się udało. A temperatura u mnie np. spadała dopiero 1 lub 2 dnia cyklu więc nie można siętym sugerować, choć jest to oczywiście jakaś przesłanka pozytywna
Adzia, zrób terst, mówię Ci
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[wind_of_hope]

adzia musisz zatestowac.
ja tez bałam sie comiesiecznego rozczarowania ale chec spr testu była silniejsza.
jesli teraz Wam sie nie udało,to uda nast razem
mdłosci... okropienstwo.
sama mecze sie z nimi.
powodzenia i zycze 2 kreseczek!!
_________________