Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stresslikehell
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 12:54 am Temat postu: |
|
|
Witam!
Mam problem, a mianowicie w sobotę razem z moją dziewczyną trochę się zapędziliśmy i doszło do zbliżenia. Opiszę całą sytuację dokładnie:
A więc moja dziewczyna jest dziewicą i podczas pieszczot spróbowaliśmy czy mój członek się "zmieści". Włożyłem tylko jakieś 3-5cm ponieważ strasznie ją bolało. Nie doszedłem w niej ani nawet nie byłem blisko. Hmm myślę że ważne jest to jeszcze że jakieś 5 godzin wcześniej się masturbowałem po czym dokładnie wytarłem członka. No i teraz ona (i ja również) zastanawiamy się czy może zajść w ciążę?
Proszę o szybką odpowiedź! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 10:10 am Temat postu: |
|
|
stresslikehell samo wytarcie nie wystarczy. najlepiej by było jakbys umyl i dodatkowo oddał mocz,bo wiekszosc plemnikow znajduje sie w cewce moczowej. mało tego dziewice zachodza w ciaze,wiec jesli miała dni płodne (musisz sie zapytac) a do tego owulacje... a Ty nie umyłes i nie oddałes moczu to szansa na zaplodnienie jest. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
stresslikehell
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 11:04 am Temat postu: . |
|
|
Po masturbacji oddawalem mocz dwukrotnie. Jak duza jest szansa na ciaze? Czy powinienem udac sie do lekarza po tabletki "po"? Czytalem wczesniej ze dzialaja do 72h po stosunku wiec mam jescze dzisiejszy i jutrzejszy dzien.
Prosze o szybka odpowiedz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wykształciuch
Dołączył: 02 Gru 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 11:47 am Temat postu: |
|
|
Nikt nie zagwarantuje Ci, że w ciąże Twoja partnerka nie zaszła, tym niemniej, jeżeli jest to dla Twojej partnerki oraz Ciebie sytuacja mocno stresująca, to uważam, że powinniście udać się do lekarza po tabletke "po", choć musicie się liczyć z negatywnymi skutkami jej działania. Nie da się albowiem określić prawdopodoieństwa zajścia w ciąże. Pamiętaj aby po prostu unikać na przyszłość sytuacji które mogą stwarzać takie zagrożenie. Na przyszłość polecam jednak inne metody zabezpieczenia niż "rydzykanctwo", gumki bądź co bądź nie są aż tak drogie (zakładam, że nie współżyjecie na tyle regularnie, aby stosować antykoncepcje hormonalną). Jeżeli dysponujesz większą kwotą, i wiążecie w jakiś sposób swoją przyszłość, to proponuje inwestycje w komputer z pomiarem temperatury ciała partnerki (niestety kwota 1000 zł i więcej), bo jest to jedna z pewniejszych obecnie metod naturalnych.
Powodzenia i mam nadzieję że wszystko się ułoży po waszej myśli
A na przyszłość pamiętajcie aby uważać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
stresslikehell
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Eh teraz to już wogóle się wszystko skomplikowało. Dziewczyna się na mnie obraziła. Prosiłem ją delikatnie żeby ze mną pojechała do ginekologa ale odmówiła. Nie chce ze mną nawet rozmawiać. Więc sam wybrałem się do mojego lekarza rodzinnego i poprosiłem o tabletki. Dostałem odpowiedź że on takich tabletek nie przepisze bo nie przepisuje i nie ma takiego obowiązku.
Jedyne co mi zostało to czekanie aż dostanie okres lub nie. I potem test ciążowy o ile się zgodzi... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 10:57 pm Temat postu: |
|
|
stress mozesz sprobowac na pogotowiu. tam powinni wypisac recepte.
nie rozumiem postawy dziewczyny... jak to sie obraziła? temu ze sie przejmujesz ze mozecie zostac rodzicami?
Dodano po 39 sekundach:
jesli oddałes mocz to powinno byc ok. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
stresslikehell
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 12:00 am Temat postu: |
|
|
Tak. Rozmawiałem z pielęgniarką i dowiedziałem się dużo więcej na ten temat. Po wyjaśnieniu wszystkiego powiedziała mi że nie mam się raczej czym przejmować i że szansa jest znikoma (11% czy jakoś tak). Dziewczyna się już odzywa co też dla mnie jest ciekawe ale z tego co widzę nie przejmowała się tak bardzo jak ja, I weź się tu człowieku staraj a tu takie rzeczy. Kocham ją od ponad 6 lat i jest to jedyna osoba z jaką się dotychczas spotykałem w moim krótkim 18 letnim życiu. Uważam że podeszła do całej tej sprawy nie odpowiedzialnie. Cały dzisiejszy dzień próbowałem coś załatwić w tej sprawie a ona mi nie pomagała i jeszcze się obraziła.
Nie mniej jednak dziękuję za pomoc i porady od was uzyskane.
Wesołych świąt! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sandy
Dołączył: 07 Gru 2010 Posty: 8
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 12:38 am Temat postu: |
|
|
Witam,
postanowiłem napisać, bo nie potrafię już wytrzymać. W ostatni weekend byłem na imprezie, znajomy przedstawił mnie swojej znajomej, potem potoczyło się szybko: alkohol, gadka szmatka, łóżko i takie tam. Alkohol niestety jest strasznym wrogiem rozsądku. Uprawialiśmy seks. Bez zabezpieczenia. Wchodziłem w nią kilka razy w ciągu nocy. Nie doszło do wytrysku. Ja w ogóle mam problem z osiągnięciem orgazmu, bo w młodości przeszedłem zabieg usunięcia stulejki i teraz mam żołądź ciągle na wierzchu. Stała się po prostu bardzo niewrażliwa. Czytałem o preejakulacie, ale z moich dotychczasowych obserwacji, coś takiego pojawia mi się najczęściej podczas masturbacji, na sekundy przed osiągnięciem orgazmu. Nigdy nie wydobywał się żaden płyn tylko w wyniku podniecenia (osiągnięcia wzwodu), a rozumiem, że u niektórych już właśnie czując podniecenie taka lepka żelowata substancja wypływa. Nie znam tej dziewczyny za dobrze, to było w innym mieście. Nie wiem nic o tym czy miała dni płodne, czy nie. Dodam, że tego dnia się nie masturbowałem i w ciągu dnia na pewno kilka razy oddawałem mocz. Próbuję uzyskać jakiś kontakt do tej dziewczyny, ale póki co zdany jestem na siebie i swoje nerwy. Naprawdę nie szukam współczucia, wiem, że to było totalnie nieodpowiedzialne i takie gówniarskie. Nie wiem czy można winić alkohol, pewnie nie. Ale proszę, dajcie jakieś procenty chociaż, jaka jest waszym zdaniem szansa, że ona zajdzie w ciążę. Dzięki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wykształciuch
Dołączył: 02 Gru 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 12:25 pm Temat postu: |
|
|
Procenty? Ciężko określić, ale pewnie jak przy każdym niezabepieczonym sotsunku. W moim przekonaniu, jeżeli Cię to uspokoi to pewnie będzie oscylować gdzieś w granicach 20-30%, nie wiem jak pozostali użytkownicy. Tak czy siak, na Twoim jednak miejscu martwiłbym się bardziej chorobami transmitowanymi drogą płciową, bo cóż jeżeli okaże się, że zdarzyło się tej pannie parokrotnie sypiać z kimś od kogo nabawiła się jakiegoś paskudztwa?
Naprawdę trudno dać jednoznaczną odpowiedź, póki co musisz trzymać się myśli, że będzie ok. No i postaraj się unikać w przyszłości takich sytuacji, bo mogą mieć opłakane skutki.
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Plus123
Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 1136
Wysłał podziekowań: 13 Otrzymał 33 podziękowań w 32 postach
Skąd: hebzia
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 2:12 pm Temat postu: |
|
|
sandy, ja oczywiście nie będę Ci prawić wywodów na temat Twojego nieodpowiedzialnego zachowania, bo to Twoje życie i nie Tobie jednemu taka sytuacja się zdarzyła .. skoro wytrysku nie było w ogóle, ani w niej, ani po za nią, ani wcześniej to nie ma szans na ciążę .. a co to preejakulatu to znajdują się w nim plemniki zdolne do zapłodnienia tuż przed wytryskiem, a jego w Twoim przypadku nie było, więc uważam, że szanse na ciążę są nikłe .. a jesteś pewny, że nie doszło do wytrysku ? _________________ im mniej wiesz tym lepiej śpisz.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|