Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helpus
Dołączył: 16 Paź 2011 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 10:19 pm Temat postu: |
|
|
Mamy ten plus że u niej widać to kiedy ma jaki śluz, np. miesiąc temu miała o wiele więcej śluzu, widocznego i wyczuwalnego poza pochwą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 10:27 pm Temat postu: |
|
|
ja tez miałam.
no ale widze ze chcesz na siłe wmowic sobie ze jest ok.
ja tej pewnosci Wam niestety nie dam.
czekajcie do okresu i tyle. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
helpus
Dołączył: 16 Paź 2011 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 10:32 pm Temat postu: |
|
|
nie że chce sobie wmówić skoro w czwartek np będzie mieć śluzy charakterystyczne dla owulacji, albo w piątek lub wgl w weekend (bo na to wskazuje wszystko) to możemy być spokojni? o to mi chodzi, wyjdzie wtedy na to że niedziela to był niepłodny dzień, z kalendarzyków wychodzi owulacja 17,18,19.. 17,18 nic narazie, tylko śluz typu L |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Sendman
Dołączył: 25 Paź 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 25, 2011 6:36 pm Temat postu: |
|
|
jaka jest szansa na ciąże wytrysku nie było do środka tylko na zewnątrz ( do buzi ) ale wyciekło troszkę na koc i tu mam pytanie ( nie ufam dziewczynie bo nie chodzę z nią a ona coś za bardzo zdeterminowana jest na kontakt ze mną ) czy jakby się potarła o sperme na kocu to czy jest ryzyko ciąży i czy jakby włozyła palec z z dosłownie kropelką to czy jest ryzyko. Martwi mnie to bo jak już mowiłem nie ufam jej.W czwartek 20 października skończył jej się okres a bawiliśmy się w sobotę 22. Jeszcze takie pytanie aby zaszła wytrysk musi być w sródku ? dużo czytałem zanim się zdecydowałem napisać ale ile ludzi tyle opini z tego co czytałem. Jeszcze jak mozecie mi powiedziec tak indywidualnie czy w preejakulacie są plemniki zdolne do zapłodnienia tak dla siebie nie chodzi mi o preeja przed centralnym wytryskiem tylko takiego z podniecenia np ze nie czuje nawet wytrysku a on sie pojawia z z góry dziekuje za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 27, 2011 1:52 am Temat postu: |
|
|
W preejakulacie nie ma plemnikow zdolnych do zapłodnienia jeśli tuz przed danym stosunkiem nie miales wytrysku.
Żeby do ciazy doszlo w sposob ktory opisujesz musiałaby miec akurat owulacje i to tez szanse minimalne...
Wytrysk dlatego tryska zeby dotrzec gdzie trzeba...a ściany pochwy sa pofałdowane wiec nawet jesli kilka sztuk sie dostanie to jest ogromna szansa ze zabłądzą...
Na prawde wystarczy poczytac bo juz wszystko na forum było opisywane setki razy... _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
gryzli1
Dołączył: 15 Lis 2011 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lis 16, 2011 7:13 pm Temat postu: |
|
|
ok, a sluchajcie,
jesli ja mialem wytrysk 1 dzien przed stosunkiem, ale przez ten czas oddalem mocz (prawdopodobne) i lezalem okolo godziny w wannie, a dziwczyna byla 2 dni po okresie, ale dostal sie do jej pochwy preejakulat to czy jest mozliwosc ciazy ? moj penis byl w niej okolo 4 minut.. wczesniej juz tak sie nam zdarzalo. jednak teraz po jakos sie mecze z tym...
posze o odpowiedzi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
WIKI16
Dołączył: 14 Cze 2011 Posty: 316
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 22 podziękowań w 22 postach
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 1:49 pm Temat postu: |
|
|
gryzli1 jeśli było daleko do wytrysku, to w samym preejakulacie nie ma plemników, a mocz chyba oddawałeś jeśli wytrysk miał miejsce dzień wcześniej ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mw2012
Dołączył: 17 Lis 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Witam,
Proszę o wyjaśnienie następującej sytuacji i czy zajście w ciążę jest możliwe w opisanym poniżej przypadku:
12 listopada uprawialiśmy z dziewczyną petting, ocieraliśmy się narządami, po czym kilka razy na parę chwil włożyłem penisa w jej pochwę. Nie było na nim śladów preejakulatu ani też nie miałem wytrysku w jej pochwie ani też wytrysku wcześniej, czyli można byłoby rzec, że ewentualny preejakulat był pozbawiony plemników. Penis był trochę wilgotny od płynu nawilżające ze zdjętej wcześniej prezerwatywy.
Czy możliwe jest zajście w ciąże w takiej sytuacji ?
Pierwszy dzień poprzedniej miesiączki wypadł 29 października. Z wyliczenia dni płodnych wychodziłoby na to że był to dzień płodny, tj. 12 listopad.
Z góry dziękuję za odpowiedź. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2011 1:51 am Temat postu: |
|
|
Będę powtarzać do znudzenia: z pustego i salomon nie naleje!
Jesli nie było wytrysku to z czego ciąża?w takiej sytuacji preejakulat nie zawiera plemników zdolnych do zapłodnienia.
PS. Nastepnym razem po prostu nie zdejmuj prezerwatywy to nie bedziecie sie stresowali niepotrzebnie... _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pervie
Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2011 12:11 am Temat postu: Czy stres jest uzasadniony? |
|
|
Witam!
Oczywiście, jak większość użytkowników, sprowadza mnie tutaj problem. Sytuacja dość szablonowa i omówiona już zapewne parokrotnie:
W ciągu dni płodnych uprawiałem z moją dziewczyną peeting ocierając się o nią członkiem lub płytko go wkładając. Wtedy była jeszcze dziewicą. Nie doszło do wytrysku, nie byłem blisko, nie mieliśmy zabezpieczenia, jednak igraszki były dość długie. Tak jak większość, sądziłem że w preejakulacie nie ma aktywnych plemników jednak nowe dane badań (wiki) z 2011 wskazują że to może nie być do końca prawdą. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Preejakulat). Teraz już 4 dzień spóźnia się jej okres i nie czuje żadnych objawów (miała b.regularne po 42 dni) i chcąc nie chcąc, stres przeżywamy ogromny. Chciałem się spytać o wasze zdanie na ten temat. Jak oceniacie prawdopodobieństwo że jednak do zapłodnienia doszło? Czy fakt, że w tym okresie straciła dziewictwo może wpłynąć na stabilność okresu? No i na koniec, co sugerowalibyście żeby ją uspokoić? Za niedługo wybieramy się po test... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|