"Czy jestem w ciąży?"-temat specjalny (part 18)

[Alda]

Cosmoo Ja przy pierwszej ciąży robiłam test w dniu spodziewanej miesiączki, rano. Kreska była jedna.Testu nie wyrzuciłam, zajrzałam wieczorem - były dwie, ta druga taka delikatniutka. W ciąży byłam!!!

Teraz ponoć w ciązy nie jestem - mam akurat @, a na teście dwie wyraźne kreski - test robiony po południu.

Różnie więc może być. Najlepiej zrób betę.

[gosiakkk89]

Test zrobilam po jakis 3,4 tygodniach od sytuacji gdy moglo dojsc do zaplodnienia.. i jedna kreska:D

test zrobiony rano

myslicie ze sa szanse na to ze jednak jestem:/?

[eyesonfire]

raczej nie, zrob drugi test, ale ten powinien byc wiarygodny.
_________________

[babette]

Witam
Staramy się z moim mężczyzną o dziecko ostatni okres miałam 27 lutego cykle mam ok 29-30 dniowe. kochałam się z nim 10 i 11 oczywiście poszliśmy na całość . Nie chcę się doszukiwać w sobie jakiś objawów, ale zwróciłam uwagę na to, że zaczęła mi przeszkadzać jazda samochodem, nigdy nie miałam problemów z chorobą lokomocyjną, piersi mam nabrzmiałe, bolące i tak jakby czasem mnie piekły i są gorące dostrzegłam na nich widoczne niebieskie żyły i takie maleńkie czerwone żyłki, tak jakby popękane krwinki. Wczoraj wieczorem zaczęło mnie mdlić, nie wiem jak długo to trwało bo zasnęłam a gdy się obudziłam to już czułam się świetnie A co do bólu podbrzusza, to pobolewa mnie czasem z prawej a czasem z lewej strony tak jakby jajniki i to nie jest ból jaki mam w czasie okresu piszę w czasie okresu ponieważ brzuch przed okresem zaczyna boleć mnie dosłownie 1-2 godziny przed krwawieniem i niestety trwa przez kolejne 2 dni ;/. Dodatkowo ciągle czuję tak jakby przelewanie i bulgotanie w jelitach i to tak głośne, że mój mężczyzna leżący obok to słyszy (jedyny objaw którego na pewno sobie nie wmawiam:P) Posmak w ustach też mam dziwny, raczej nie metaliczny jaki podobno się ma w czasie wczesnej ciąży, ale taki kwaśno-dziwny jakbym nie myła zębów, chociaż o higienę jamy ustnej dbam jak chyba żaden, teraz to dopiero bo ten posmak w ustach mnie strasznie irytuje. Aaaa i najważniejsze 4 dni temu robiłam test ciążowy, ale wyszedł negatywnie, jednak nie biorę go pod uwagę, bo zrobiłam go zdecydowanie za wcześnie, jednak nie mogłam się juz doczekać, teraz cierpliwie czekam na termin spodziewanej miesiączki i mam nadzieje że okres nie nadejdzie, bo na prawdę chcemy dzidziusia. Powiedzcie mi moje drogie panie czy jest możliwe, żeby już po kilku dniach od rzekomego zapłodnienia mieć takie objawy? jakie jest prawdopodobieństwo ciąży? pozdrawiam :*

[eyesonfire]

prawdopodobienstwo jest duze, zrob test 14 dni po stusunku, wtedy juz bedzie wiarygodny.
na takie objawy jak mdlosci jest za wczesnie, zdecydowanie za wczesnie.
ale wyglad piersi jaki opisalas moze juz swiadczyc o ciazy.
zycze powodzenia
_________________

[babette]

też mi się wydaje, że na mdłości to troszkę za wcześnie, więc widocznie ten wczorajszy "objaw" ciąży to była zwykła niestrawność heh ahh szkoda miejmy nadzieje, że inne "objawy" są spowodowane przez mała fasolkę pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę powodzenia wszystkim wyczekującym na dwie magiczne kreski

[Anonimowa22]

powiedzcie co myslicie o mojej sytuacji:2 miesiące temu odstawiłam tabletki i plastry antykoncepcyjne (tabletki brałam
pół roku a plastry tylko 1 sztuke i odstawiłam bo drętwiały mi uda), najpierw
miałam krwawienie z odstawienia, potem pierwszy okres po 33 dniach a teraz dostałam okres w 34 dniu. od kiedy przestałam brac anty przy
każdym stosunku zabezpieczamy się prezerwatywą ale w tym cyklu była jedna
ryzykowna sytuacja w 20 dniu (czyli jeśli już mam cykl 34 dniowy to mogła być
wtedy owulacja?) mianowicie podczas zakładania gumki mogła być na nią
przeniesiona niewielka ilość preejakulatu, potem na gumke był użyty jeszcze
żel nawilżający durex, rano robie test ale jak myslicie, są duże szanse na
ciążę? dodam że przed braniem hormonów miałam cykle 30-33 dniowe
robiłam test w 33 dniu rano kinder test - negatywny
dzisiaj 35 dzień też robiłam test bobo test strumieniowy o godzinie 19 bo pisało w ulotce że można o każdej porze i też wyszedł negatywny ale dalej martwię się że jestem w ciąży bo okres wczoraj był bardzo obfity a dzisiaj bardzo mało krwawie, nie zauważyłam też dużych skrzepów, tylko kilka takich małych "kuleczek", co o tym myślicie?? wczoraj na prawde miałam mocny okres, zmieniałam podpaski co 2h i były "pełne", wizytę u gina mam w następny piatek ale ja oszaleję do tego czasu, nawet jeśli nie jestem w ciąży to martwię się czy nie jestem na coś chora
dzisiaj byliśmy z chłopakiem w mc donaldzie, wiem żeniezdrowe ale zawsze lubiłam tam jeśc a dziś mdliło mnie i nie mogłam nic zjeść, po powrocie zrobiliśmy test i był negatywny
co mi może być? czemu okres się "przyblokował??
_________________

[babette]

Kochana o ciąże nie musisz się martwić, skoro zrobiłaś tyle testów to raczej prawdopodobieństwo ciąży jest na prawdę minimalne tym bardziej, że z moich obliczeń to nie były Twoje dni płodne ale nie wiem jak to tam jest po tych tabletkach bo nigdy nie brałam no ale... (cuda się zdarzają) nie martw się tylko idź do gina, opowiedz o tym okresie, jednak wydaje mi się że nie musisz się stresować cykl 34-35 dniowy jest jak najbardziej normalny, a to że przed braniem tabletek miałaś 30-33 dniowe to o niczym nie świadczy, to pewnie wina hormonów. pozdrawiam

[Anonimowa22]

dzięki za odpowiedź, mam nadzieję że nie jestem na nic chora, słyszałam ze takie okresy występują przy torbielach...
test raczej wykazałby ciążę po 2 tyg od stosunków, prawda???
teraz zaczynam się martwić o swoje zdrowie...
_________________

[babette]

No raczej by wykazał, ale zdarzały się przypadki, że test nie wykazał ciąży nawet po terminie spodziewanej miesiączki, no ale to sa sporadyczne przypadki Co do torbieli to mam mały zasób wiedzy na ten temat, no ale myślę, że na ten temat to najlepiej rozwieje Twoje wątpliwości ginekolog, tak więc wybierz się tam jak najszybciej i nie martw się na zapas. Wierzę, że wszystko będzie ok