"Czy jestem w ciąży?"-temat specjalny (part. 6)

[emilka]

pituszka, ja sie nie obrażam przeciez. spokojnie, mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[drapaka]

Ponieważ poprzedni specjalny temat osiągnął liczbę 30 stron, tak więc już czas na nowy:) W związku z tym, teraz w tym temacie oczekujemy postów dot. ciąży.
_________________
miłość uskrzydla, uczy latać

[ssak]

mojej dziewczynie dni płodne kończyły się 22 kochaliśmy się po północy czyli już 23 zabezpieczyliśmy się ale jest pewien stresik dzisiaj powinna dostać okres i nic z tego . A tak wogóle jestem ciekawy czy jest jakieś minimum w czasie w jakim nie dojdzie do zapłodnienia (czyli np. do zapłodnienia może dojść dopiero po 2 h ? ). wczoraj też się kochaliśmy czy stres może na to wpływać ?? prosze o szybką odpowiedź pozdrawiam

---edit by emilka---
temat został przeniesiony do tematu specjalnego

[zrozpaczonaaa]

mam 18 lat okres mam co 21 do 24 dni. dzis(6.07.2007r.) mija 27 dzien i nadal nie mam okresu kochalam sie ostatnio z moim chlopakiem 2 lipca i 19, 20, 21, 22, 24 czerwiec i dzien po moim wczesniejszym okresie czyli 10 czerwiec...boje sie ze jestem w ciazy....co prawda czuje sie dobrze...ale straszie zaczlema sie bac bo nigdy mi sie nie sponial tak okres...czy jest szansa ze jestem w ciazy?? mam tylko takie dziwne uczucie jakby w moim brzuszku bilo jeszcze jedno sreduszko nieiwme cyz to juz moje dizecko? moze tlyko ja jestem taka zdenerwonwana i to temu moze to tlyko jakis puls? pomorzcie mo bardzo was proszeeeeeee

---edit by mama Julki---
Temat przylaczony do tematu specjalnego,bardzo prosze o nie stawianie wiecej niz trzech emotikon obok siebie.Nie ma potrzeby pisania ponaglajacych postow z prosba o porade,ten post jest wystarczajaco widoczny i napewno ktos udzieli odpowiedzi,kolejny usuwam
Pozdrawiam

[wind_of_hope]

ssak jesli skonczyly sie płodne i stosowaliscie zabezpieczenie to nie ma szans na ciaze. Ja slyszałam ze do zapłodnienia moze dojsc nawet do 18h po stosunku,wiec nie tak szybko jakby sie mogło wydawac. A stres oczywiscie- sprzyja opoznieniu. Takze uspokojcie sie oboje i spokojnie czekajcie Wg mnie wszystko jest o.k. Ahaa i 1 dzien spoznienia to tragedia


zrozpaczona kochalas sie bez zabezpieczenia do konca? jesli to byly dni płodne to jest duza szansa ze mozesz byc w ciazy.
ale przyjmujac ze masz cykle 21 dniowe to płodne wypadały miedzy 13-20 Czerwiec. W sumie 19stego juz odbyl sie stosunek. Mam nadzieje ze nie dokonca
_________________

[rubix]

Witam nie znam tego forum ale chciałbym zapytać o taką rzecz a mianowicie ja i moja dziewczyna przytulamy się dotykamy ale bez stosunku czy jest możliwość zeby zaszław ciążę jeżeli ja miałem na sobie bokserki a ona była naga i dotykałem jej pochwy palcami było to w tym samym dniu kiedy skończyła mieszączke czy jest możliwość aby zaszła w ciążę??? prosze o szybką odpowiedź bo moja dziewczyna bardzo się tym przejeła jeśli piszę w złym temacie to proszę o nie usówanie tego.... poprostu nie znam tego forum Pozdrawiam:(


----edit by drapaka-----
Temat przeniesiony do odpowiedniego działu
Temat połączony z tematem specjalnym

[wind_of_hope]

rubix nie nie ma mowy o ciazy! chyba wiesz ze musi nastapic zapłodnienie wewnatrz przez bokserki plemniki nie dojda do komorki niby jak?? nic nie martw sie .wszystko jest ok
_________________

[ssak]

zaszła pewna pomyłka to nie był koniec dni płodnych ..... okres miała 7 czerwca mi się zdawało ze 4.... 23 sie kochalismy ;p

[dentysta69]

Witam was wsyztskich ;]
Sorry za załozenie kolejnego tematu. Jestem tutaj nowy i jak kazdy nowy zwracam sie do was z uprzejma prośba o pomoc. Nie wiem od czego zaczać. Pewnego dnia zabawialismy sie z moja dziewczyna ..taki niewinny petting. Oczywiscie wsyztsko zaczeło sie rozkrecać i wsadziłem swojego "ekhm" na około 2 cm swojej dziewczynie. i zabawialismy sie tam w niby delikatny sex przez niecałe 5 minut .... Nie doszło do wytrysku i było do niego jeszcze Baardzo daleko. Ostatni okres miała 3 czerwca. czas tej całej owulacji to jakies 29 dni z tego co ona mówi. teraz sie jej okres spoznia i to o pare dni ( tzn to juz 4rty albo 5ty) dziewczyna strasznie sie tym stresuje wiec mysle ze to z tego powodu ale zeby az tyle ? na niektórych "liczydłach " wychodzi ze miała dni nie płodne a na illych ze płodne ;| nie wiem czego sie trzymać.
aha stosunek ( oile mozna to tak nazwać ) odbył sie dzien po zakonczeniu jej miesączkowania tzn koło 8smego.
czekam na wasze wypowiedzi. i serdecznie pozdrawiam bo samz aczynam sie juz martwić ;(

Panowie i panie prosze o pomoc. czy mogło dojść do czegoś, co w konsekwencji zawaliło by nam zycie ?

---edit by karioka---
Mimo wszystko tytuł zmieniłam.



----edit by drapaka----
TEMAT PRZENIESIONY DO TEMATU SPECJALNEGO!

[karioka]

Według mnie nie ma takiej możliwości.

Wszystko odbyło się zaraz po miesiączce, jej cykle są 29-dniowe, więc spokojnie. Poza tym nie było wytrysku. Nie macie się czym martwić.

A co do okresu, nawet jeżeli spóźniałby sie tydzień to o niczym nie świadczy. Stres może go naprawdę przesunąć.
_________________
I'm your little butterfly...