"Czy jestem w ciąży?"-temat specjalny (part. 6)

dentysta69 · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 12:38 pm Temat postu:

tzn zapomiałem jeszcze dodać ze kiedy zazelismy sie zabawiać to sprawdzałem swojego członka. i był całkowicie suchu. bez tego pieprzonego sluzu, a tak nawiasem to czemu niektóre liczydła do dni płodnych pokazuja całkowicie inne dni płodne ? jak checie moge wam przytoczyć przykład.
O ile taki okres moze sie spozniac ? bo ona zaniedługo wyjezdza za granice i nie bede miec z Nia kontaktu 3 tyg.

ps sory za ten tytuł :]

karioka · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 12:44 pm Temat postu:

Nie ma sprawy. Wink

Mnie się kiedyś spóźniał dwa tygodnie. Wink

Nas przesunięcie okresu wpływ mają różne rzeczy. Może to być spowodowane stresem, infekcją, zmianą klimatu. Nie zawsze nawet brak miesiączki oznacza ciążę.
_________________
I'm your little butterfly... Wink

dentysta69 · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 12:51 pm Temat postu:

No ja sie domyslam i w jakis sposob jej to tłumacze. lecz im dłuzej to trwa tym bardziej sie ona tym stresuje i denerwuje ... całkowicie nie ma zadnych objawów miesiaczki, zadnych bóli czy czegos w tym rodzaju. Chce jej w jakis sposob pomoc . ale naprawde nie mam juz pojecia w jaki ;( powiedziała ze test mozemy zrobic dopiero w pon. bo straszliwie jest przerazona tym wsyztskim. i bała by sie pozytywnego wyniku.

karioka · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 12:54 pm Temat postu:

Powiem tak, ja też się bałam, też histeryzowałam i też nie dawałam spokoju Wink

Jedyne co możesz zrobić, to być silny i ją wspierać. Kiedyś będzie Ci za to bardzo wdzięczna.

Jak już mówiłam, moim zdaniem tu nie ma szans na ciąże.
_________________
I'm your little butterfly... Wink

dentysta69 · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 12:58 pm Temat postu:

dobra to ja zmieniam troche swoje zeznania. bo te 29dni to jednak był jej najdłuzszy czas najkrotszy to 25 dni. wiec wybacz ale ja juz nic z tego nie rozumiem. Nigdy tak sie nie interesowałem tymi srawami. dopiero od kiedy jej sie okres spoznia czytam i staram sie nadrobić ta wiedze...

Karioka a co powiesz o tych magicznych liczadłach na necie do oblczania dni płodnych ? czemu jedne pokazuja tak a drugie inaczej ?

karioka · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 1:05 pm Temat postu:

Tym magicznym liczydłom, to ja specjalnie nigdy nie wierzyłam. Wink

Właśnie dlatego, ze każde pokazuje co innego. Wink

No to jeżeli ma 25-dniowe cykle to się sprawa komplikuje. A jak było tym razem i powiedzmy przez dwa poprzednie?
_________________
I'm your little butterfly... Wink

dentysta69 · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 1:08 pm Temat postu:

Jak to własnie przed chwila stwierziła to 27 , 28 ... zalezy ... ja tylko przekazuje od Niej dane . sam nawet nie mam pojecia oczym tutaj pisze ;p ehs :Dzaraz sie zagłebie w jakiegos posta..

wind_of_hope · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 2:38 pm Temat postu:

skoro nie doszlo do wytrysku to jak moze byc w ciazy? płynu tez nie miales,ale w nim zazwyczaj nie ma plemnikow, dopiero przed samym wytryskiem. Wg mnie wszystko jest ok.
_________________

dentysta69 · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 2:51 pm Temat postu:

tzn . na poczarku nie miłem nie wiem jak w trakcie dalszej zabawy. wiem ze gra wstepna trwała dość i to dośc bardzo długo. ehs,,,

wind_of_hope · Wysłany: Pią Lip 06, 2007 2:59 pm Temat postu:

a ilodniowe ona ma cykle? i napisz mi najlepiej na pm (zeby nie tworzyc offtopicow) kiedy miala ost. okres. Wtedy powiem wiecej czy byly płodne czy tez nie Wink

_________________