Depo-prowera

[nowicjuszka]

No hormony mają na to spory wpływ...

Jaka bzdura?

Jakby nie miały wpływu, to w ogóle byś piersi nie miała...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[haczyk22]

czesc jestem nowa mam problem 3 misiace temu urodzilam coreczke i bymchciala skorzystac z leku hormonalnego... ale niewiem jak mam obliczyc kiedy moge go wstrzyknac poniewaz karmie piersia i nie mam jeszcze miesiaczki po porodzie . czy ktos ma tez taki problem...???? jak moj...

Dodano po 13 minutach:

prosze czy ktos wie jak obliczyc termin od porodu???


-----edit by nowicjuszka-----

Nie zakładaj nowych tematów jesli istnieją już pokrewne.

Przeczytaj regulamin forum.

Przyłączyłam do pokrewnego.

[nowicjuszka]

Co to za lek?
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[haczyk22]

to jest lek depo-provera
bylam u ginekologa zbadal mnie i przepisal ten lek...chociaz nie patrzac kiedy mialam miesiaczke zapisal go... a miesiaczke mialam 5.07.2008 urodzilam 18.04.2009 i po porodzie duzo stracilam krwi... ale pozniej to juz miesiaczki niemialam po porodzie ... i caly czas karmie piersia przystawiam mala jak tylko moge bo pokarmu mam duzo... 29.07.09 zapisal lek i 30.07.09 wstrzyknieto niewiem czy dobrze obliczone... boje sie bo po 12h po zastrzyku moj maz skonczyl we mnie... mam obawy... ale przed porodem uzywalam 3lata tabletek REGEVIDON znam je jak lysego konia sa dla mnie swietne ale mam obawy co do tego zastrzyku....niewiem po jakim czasie on dziala i czy nie jestem znowu... niechce bo mam juz 2 coreczki...
a wczesniej sie pytalam lekarza czy lek od razu dziala powiedzial ze tak ale bylam speszona wizyta i niewiem czy na 100% ten lek jest skuteczny i po ilu dniach po zastrzyku mozna konczyc w sobie...
prosze o odpis bede wdzieczna niechce narazie potomkow bo musze dojsc do siebie...i niemam 1 nerki wycieto mi (dysplazja-marska)i lekarz mowi ze 3 dziecko niewiem jak przezyje...chodzi o genetyke...moze urodzic sie bez nerki...albo chore...chce wychowac narazie corki i zyc w pewnosci ze niezajde ponownie...tak jak mialam pewnosc do tabletek...i czy po tych trzech miesiacach co dalej??? czy mam uwazac przed czy po wstrzykniecu bo ja juz goraczki dostaje mysle i mysle niewiem nic nie wymysle bo sie nieznam...tylko niewiem czy moj organizm zatoleruje hormon tak jak tabletki...bo po tabletkach chudlam niewiem jak po tym zastrzyku...
chyba dobrze wszystko napisalam i jest zrozumiale...
czekam na odpowiedz

[nowicjuszka]

Z tym lekiem to jest tak, że należy go wstrzyknąć 1 lub 2 dnia cyklu. U Ciebie nie wiadomo czy już wróciła płodność czy jeszcze nie. Z tego co piszesz najprawdopodobniej jeszcze nie ( tzw niepłodność laktacyjna). Więc powinno być wszystko ok

A co do skutków zastrzyku...To wyjdzie w praniu


Poczytaj sobie co jest napisane w temacie
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[haczyk22]

a kiedy to wyjdzie ?? po tym zastrzyku ,co mi wiadomo to niema sie miesiaczki... wiec jak mam sprawdzic?? czy test po tyg po tym jak zostal zrobiony zastrzyk i po 12h i maz we mnie skonczyl wyjdzie???

[nowicjuszka]

miesiączka zanika po ok 3 zastrzyku z tego co mi wiadomo...Czy jakoś tak..Nie mam w tej chwili czasu żeby to sprawdzić dokładnie, W każdy razie, moim zdaniem nie masz się czym martwić

Wątpię żeby przy całkowitym karmieniu piersią owulacja wróciła tak szybko Zwłaszcza że nie miałaś jeszcze miesiączki

Test jest wiarygodny po 14-16 dniach od stosunku...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[haczyk22]

dobrze, dziekuje bardzo za odpowiedz! napewno sprawdze test... no i dam znac czy wszystko jest dobrze pozdrawiam cieplutko!!!

[s.h.e.]

[biibiione]

Dziewczyny!Nie bójcie się depo-provery!Może nie każdej z nas ona służy,bo też słyszałam o plamieniach(ale tylko na początku stosowania),więc trzeba spróbowac,żeby wiedziec.Takie same skutki uboczne mogą wystąpic po pigułkach.W każdej koncepcji hormonalnej są za i przeciw,niezależnie czy hormony przyjmujemy w pigułce,czy w zastrzyku.
Osobiście stosowałam depo-proverę przez okres 6-ciu lat,bez przerw,bo nie były konieczne.Byłam pod stałą kontrolą lekarza ginekologa.Nawet gdy przebywałam dwa lata w Anglii,kontynuowałam ten rodzaj antykoncepcji.Tylko,że w Anglii nie płaciłam za depo-proverę,dostawałam zastrzyk za darmo w swojej przychodni.Wygoda niesamowita!Brak krwawień,napięc przedmiesiączkowych,bólu i brudnej bielizny...
Obecnie lekarz zalecił mi odstawienie tej metody antykoncepcji ze względu na możliwośc wystąpienia zakrzepicy żył (zbyt długo nie można stosowac tego preparatu).Odstawiłam depo-proverę i czekam na miesiączkę,pierwszą od sześciu lat!he,he...
Faktem jest,że przybyło mi trochę kilogramów,miałam stany depresyjne(?),złe nastroje,spadła moja aktywnośc seksualna,ale nie mam całkowitej pewności,czy z powodu depo-provery,czy ukończonej 40-stki.