Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ona_22
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 12:55 am Temat postu: |
|
|
nowicjuszka swoja droga - w sumie o wczesniejszym zajsciu w tych przpadkach nawet nie pomyslalam ech, normalnie czuje sie jak taka kobyla, klapki na oczy.. i to nakrecanie sie :/ przydalby sie jakis czasoprzyspieszacz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pat25
Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 7:41 am Temat postu: |
|
|
ojej czyli spore szanse na zaplodnienie? ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Monti
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 61
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 9:10 am Temat postu: |
|
|
A jak długo działa ta tabletka po? Tzn, jak długo uwalniany jest progesteron w organiźmie?
Ehhh, już odchodzę od zmysłów. Choć przy pierwszym stosunku do wytrysku doszło w prezerwatywie. Przy drugim zbliżeniu gumka się zsunęła, czego nie zauważyliśmy, ale nie doszło do wytrysku, więc jedynie to, co "znajdowało się" na nim mogło dostać się do środka, a to są raczej znikome ilości plemniczków. No i tabletka wzięta po 11h. Sama już nie wiem, chyba szanse że jestem w ciąży są prawie równe zeru?
Ostatnio zmieniony przez Monti dnia Sro Sty 06, 2010 10:50 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 12:41 am Temat postu: |
|
|
Pat Jakieś szanse zawsze są Przy każdej metodzie antykoncepcyjnej Jedyną w 100% skuteczna metodą antykoncepcyjną jest szklanka wody zamiast
Ona Wrzuć na luz I nie szperaj już w necie więcej nie ma sensu
Monti Jest to jednorazowa dawka, czas wchłania jak przy zwykłych tabletkach - 3-4 h zależnie od organizmu
Do erekcji zapewne doszło bo bez erekcji nie byłoby możliwości włożenia członka do pochwy
Szanse na ciążę niewielkie _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ona_22
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 2:46 am Temat postu: |
|
|
nowicjuszka no nie ma sensu wlasnie bo juz chyba kazda jedna informacje o tej tabletce w necie przeczytalam )
btw. troche tego bylo, i informacji na roznych stronach i watkow na forach, huh! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Monti
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 61
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 10:48 am Temat postu: |
|
|
nowicjuszka - tak to jest jak człowiek zestresowany i nie myśli, co pisze Oczywiście chodziło mi, że za drugim razem nie doszło do wytrysku
Pytałam się o to, jak długo działa ta tabletka, bo ciekawi mnie dlaczego Escapelle bierze się tylko jedną, a Postinor Duo dwie? Zapewne chodzi o ilość zawartego progesteronu w tabletce, ale gdzieś kiedyś wyczytałam że skuteczniejsze są te, gdzie bierze się dwie dawki leku w odstępie czasowym? Co o tym sądzisz?
edit: Właśnie wróciłam od ginekologa. Jak wykazało USG, mam owulację, więc bardzo dobrze że wzięłam tabletkę w możliwie najszybszym czasie. Teraz muszę czekać 1,5 tygodnia i mogę zrobić test ciążowy.
Jeśli miesiączka nie będzie się pojawiać, mam przyjść po 3 tygodniach od tego stosunku na USG, aby wykluczyć ciążę. Mam jednak nadzieję, że nie będę musiała iść.
W całym tym stresie zapomniałam się tylko zapytać o tą owulację. Jak to wygląda? Jeśli w trakcie stosunku miała już miejsce owulacja, to czy tabletka wzięta po 11h zadziała?
Chyba panikuję |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ona_22
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 7:51 pm Temat postu: |
|
|
wg danych ulotkowych niby escapelle ma o te kilka procent srednio wieksza skutecznosc. Niektore leki maja substancje pomocnicze, ktore np wydluzaja proces uwalniania subst czynnej, moze z tego wynika, ze jedna tabletka ma dwukrotnie wieksza zawartosc subst czynnej i jest przyjmowana jednorazowo a drugi lek w odstepie 12godzinnym. Teoretycznie lepsze sa leki jednotabletkowe, bo to co sie zje, wypije (szczegolnie sok grejfrutowy) itd miedzy jedna a druga tabletka np postinoru moze wplywac na jej wchlanianie - no i ryzyko, ze sie wezmie sie troche za pozno czy za wczesnie znika w przypadku escapelle.
Dodano po 5 minutach:
Monti "W całym tym stresie zapomniałam się tylko zapytać o tą owulację. Jak to wygląda? Jeśli w trakcie stosunku miała już miejsce owulacja, to czy tabletka wzięta po 11h zadziała? " - mi ginekolog powiedzial, ze nie jest to az tak istotne, najwazniejsze jest wczesne przyjecie. Wtedy chyba ta tabletka dziala po prostu jak po owulacji samej tez czyli na sluz macicy, zeby sie nie zagniezdzila... ale to tylko takie moje gdybanie, moze dziewczyny cos wiecej napisza..
pozdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Monti
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 61
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Ona_22 - dzięki za odpowiedź.
Też tak sobie gdybałam odnośnie tej owulacji. Przyznam się bez bicia - nie uważałam na biologi i teraz mam braki. A mówiłam, że biologia do niczego mi się w życiu nie przyda, heh...
W każdym razie myślę że nie mam czym się martwić i w ciąży nie jestem, ale wiadomo - zawsze jakiś stres jest, dopóki nie pojawi się okres.
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ona_22
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 9:20 pm Temat postu: |
|
|
ech..wiem cos o tym, tez czekam ;/ i tez wpadka w polowie cyklu ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Monti
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 61
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 9:24 pm Temat postu: |
|
|
No to nie jesteś sama w swoich obawach i lękach
Dodano po 1 minutach:
A swoją drogą - jak pech to pech - że też zawsze coś takiego musi się przytrafić w dni płodne Ehhh.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|