Mam prawie 28 lat i straszny kompleks

[romantyk1980]

Tak,spotkam.Jak już będę miał siwe włosy i będę jej potrzeby tylko po to żeby jej zrobić herbatę.Bo na stare lata nie ma mowy o czymś innym.
Ja już pisałem,że nawet jak poznam kobietę,która nie zostawi mnie i będzie mówiła że jest jej dobrze,to ja i tak będę ją podejrzewał o to że udaje i że mnie oszukuje.I tak nie będę się czuł mężczyzną.Podczas seksu będę cały czas myślał o tym żeby jej sprostać,będę myślał tylko o jej przyjemności,a nie o swojej.Dla mnie to będzie ciężka praca,podczas której muszę koniecznie dać jej orgazm,a jak ona go nie będzie miała,to ja się będę pogrążał coraz bardziej,będę myślał że nie ma orgazmu,bo mam za małego.I tak się koło zamyka i tak cały czas.Aż w końcu dziewczyna nie wytrzyma i zerwie ze mną.I tak będzie zawsze.Nie wiem czy w ogóle mi stanie przy niej,bo tak będę zestresowany i będę się bał,że mi nawet może nie stanąć,albo opadnie mi ,jak już będę w niej.

[wind_of_hope]

a bardzo przezywasz...zamiast czerpac przyjemnosc to myslisz ze opadnie itp. A skad wiesz? skoro jestes romantykiem to zrob kolacyjke, wspolna kapiel ,swiece i zapomnij o kompleksach . przeciez 12 cm to nie koniec swiata..sa faceci co maja naprawde małe i jakos dogadzaja kobietom..wez sie w garsc! i nie popadaj w depreche..
_________________

[pituszka]

cos mi sie zdaje ze tobie nie da sie przetlumaczyc....

[romantyk1980]

Skąd wiem,że mi opadnie? Bo zawsze mi opada,jak jestem w dziewczynie.
Wspólna kąpiel? Chyba w misce?
Nie mam łazienki,ani wanny,kąpię się w misce.
Z resztą nawet nikt do mnie nie przychodzi,nawet nie mam gdzie tej dziewczyny poznać.

Ja nawet przy nastoletnich chłopcach z gimnazjum czuję się mniejszym chłopcem niż oni.Ja się nawet z takimi porównuję.zastanawiam się nad tym,czy taki 13-to latek ma większego,czy ja.No i by się okazało że on.Ale by był wstyd,że dorosły "facet" ma mniejszego niż gówniarz z gimnazjum.Gówniarz z gimnazjum by sprostał kobiecie,której ja wcześniej nie sprostałem.

Nosi mnie!!!!
Zaraz nie wytrzymam ;(

wiem,że prawdziwi twardzi mężczyźni nie płaczą,bo kobiety tego od nich wymagają,ale ja mam ochotę teraz ryczeć.

[karioka]

To rycz, jezeli tylko pomoze. A ja dalej bede namawiac na wizyte u psychologa, bo to nie jest normalne moim zdaniem. (nie zrozum zle prosze). Dla mnie facet to nie jest penis na nogach! Wiele rzeczy jest do przeskoczenia, naprawde!
_________________
I'm your little butterfly...

[Yalissea]

A facet to już płakać nie może? Też ma łzy.

Poza tym 12cm to nie taka tragedia. Niektórzy mają po 6-7 cm i co?
Nie dla każdej kobiety liczy się długość. Bo tak naprawdę największą przyjemność kobieta doznaje przy wkładaniu członka w 4-5 cm pochwy, ponieważ ta część jest najbardziej ukrwiona i unerwiona.

[pituszka]

[romantyk1980]

to dlaczego mnie zostawiały,jak tylko mi zdjęły majtki?Dlaczego ,jak miałem z nimi stosunek,to one nic nie czuły,a ja starałem się jak mogłem.Robiłem lekko i delikatnie-nic nie czuły,robiłem mocno i z całej siły-nic nie czuły.Całowałem,lizałem,dotykałem itd,a one sobie leżały i czekały kiedy wreszcie się to skończy.

[malwinka88]

ojej tak sobie poczytałam i postanowiłam odpowiedzieć...może nie jestem wielką znawczynią doświadczoną w sprawach sexu, wkraczam dopiero w ten świat, ale wypowiedziec się mogę

ja nie wiem skąd były tamte dziewczyny/kobiety, dla nich liczyła się tylko ich przyjemność, jak Tylko zobaczyły Cie bez ubrania to skazały całą akcję na niepowodzenie...jakby im zależało to by się tym nie przejmowały...dla facetów ich męskość jest bardzo ważna i każda kobieta powinna to doceniać...taka, której zależałoby na TOBIE, a nie na tym żebyś zrobił jej dobrze (przepraszam, ale tak to odczuwam) poszłaby z Tobą np. do seksuologa on zaleciłby odpowiednia pozycję itd. Pogadaj z kimś zaufanym, albo z psychologiem. Już to, że piszesz tutaj świadczy o tym, że się kompletnie nie załamałeś i szukasz pomocy i wsparcia...czekaj cierpliwie na ta jedyną. Mój misiek też nie ma imponujących wymiarów, ale zanim poznałam jego wymiary to poznałam jego i liczy sie dla mnie to, jakim jest człowiekiem.


Trzymaj sie ciepło pozdrawiam

[romantyk1980]

lepiej zrobiło,po tym co Pani napisała.No ale to wcale nie jest tak łatwo zapomnieć o tych byłych dziewczynach,o tym że mnie wyśmiewały na sam widok, o tym że nic nie czuły.Nie można tego tak łatwo zapomnieć.Jak zostało się tyle razy zranionym,to ciężko tak po prostu zapomnieć i żyć dalej bez żadnych kompleksów.A dziewczyny z którymi byłem,to można je spotkać wszędzie:na ulicy,na dyskotekach,w autobusie,w sklepie itd.To są zwykłe dziewczyny.No i niestety,tylko mi zdjęły majtki i od razu KONIEC!!!!
A wcześniej mi mówiły "Andrzej,kocham cię,jesteś cudowny,wspaniały,jesteś bardzo atrakcyjnym mężczyzną" itd.A jak tylko zdjęły mi majtki,to od razu wszystko im się zmieniło,nagle się odkochały,w ciągu sekundy.
A tak na marginesie:"misiek" na pewno ma więcej niż 12cm.

~~edited by Gonzi~~
Przeniesiono do innego wątku
P.S. Nie zakładaj takiego samego watku, przecież jeden już jest "w toku".