Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulina16
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 4:34 pm Temat postu: Guzek w okolicach łechtaczki / pochwy |
|
|
Mam 16 lat wcozraj wyczułam po prawej stronie od kapturka łechtaczki tak jakby guzek... nie boli mnie ani nie swedzi.... jest on raczej miękki i jak go dotykam to przemiezcza sie...trudno mi to opisac,czasem musze troche podotykac zanim go znajde.... Patrzyłam po lewej stronie i nic takiego raczej nie znalazłam...Co to moze byc??? czy to jest normlane?? dodam że biore juz piąty antybiotyk od 3 miesiecy poniewaz lecze sie na nawracające anginy... moze to ma cos wpsolnego??
----edited by emilka----
uściśliłam tytuł tematu i przeniosłam do odpowiedniego działu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 5:18 pm Temat postu: |
|
|
możliwe, że to np. zapalenie gruczołu Bartholina, które czasami się pojawia przy przemęczeniu, przy spadku odporności organizmu (po antybiotykach). powinnaś pójść do lekarza i on zadecyduje, co z tym robić, bo albo samo znika albo dostaje się leki lub jeżeli się powiększa, to chirurg. ale nie jest to nic groźnego jeżeli to to oczywiście, bo może być np. jakieś ropne zakażenie (np. po goleniu). _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
paulina16
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 8:07 pm Temat postu: |
|
|
dodam moze że raczej jet to niewidoczne od zewnątrz... to jest od wewnątrz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 9:47 pm Temat postu: Narośl/guzek w okolicy pochwy |
|
|
Bliska koleżanka ma problem... Więc w okolicy lechtaczki ma jakąś narośl tudzież guzka który strasznie boli. Nie ma określonej pory na ból. Czasem boli podczas gdy ona idzie, a czasem gdy siedzi. Nie chce słyszeć o lekarzu, podobno miała to jej mama i wyleczyła się z tego. To podobno nie jest nic groźnego tylko męczy bardziej psychicznie i denerwuje najwięcej sama myśl, że cos tam takiego jest. Czy wie ktoś co to może być? Sytuacja jest dośc krępująca. Nie wiem Laski pomózcie wy się lepiej znacie na swojej anatomii. Pozdr
----edited by emilka----
uściśliłam trochę temat, bo "coś" może oznaczać bardzo wiele;p |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 9:59 pm Temat postu: |
|
|
to może być za dużo rzeczy, żeby bez badania powiedzieć, co to.może to być ropień, czyrak, wynik infekcji, drobny węzeł chłonny... a zmienia się w jakiś sposób w trakcie cyklu? da się wycisnąć? ma jakiś kolor?
mama się wyleczyła nie wiedząc, co to? czym się wyleczyła? _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 10:42 pm Temat postu: |
|
|
Nie węzeł odpada. Mama leczyła się klikanaście lat jakimiś tabletkami/maściami. Nie jest to związane z rakiem. Po
prostu coś co wkurza i boli... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 11:20 pm Temat postu: |
|
|
ja nie rozumiem jak można nie pójść do lekarza jak coś przez kilka lat boli :/
a może wiesz chociaż jakich maści i tabletek używała mama do wyleczenia tego? jakich substancji czynnych? na co działających? bo leku na wszystko (oprócz śmierci) to nie ma _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Ale to ją boli od około 6 miesięcy a wzięło ją od 3 miesięcy. Nie wiem jakie to maści etc bo wiecej nie chce nic mówić... Myślę że to cos z tego co napisałas wyżej... Hmmm |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sro Mar 05, 2008 12:52 am Temat postu: |
|
|
6 miesięcy to też dużo. ale mówiłam o tych kilkunastu latach Jej mamy...
kurde, to nie średniowiecze, ja tak strzeliłam, co mi przyszło do głowy, ale to może nie być to. zresztą u mamy Twojej koleżanki moglo to być niegroźne a np. u Niej już tak. skąd ta pewność, że to to samo.
pogadaj z Nią lub z jakąś jej psiapsiułą. niech namówi Ją na wizytę u lekarza. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 11:48 pm Temat postu: |
|
|
Chce udać się do dermatologa. Podobno jej mama jednak sie nie wyleczyła z tego. żyje z tym do dziś. I mówi że nawet jak będzie super hiper lek to ono tylko "zmniejszy" to coś, uczucie przygnębienia, bólu etc, ale to "coś" własnie nie zniknie... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|