Nerwobóle

hebix · Gość

Ech... sama nie wiem już co mam robić. Ostatnimi czasy dość często łąpią mnie potworne bóle w klatce piersiowej - zwykle gdy jestem całkiem spokojna i rozluźniona (oczywiście zwykle nawet parę dni po potężnym stresie). To uczucie jakby mi ktoś wepchnął jakąś kulkę między żebra i przepychał ją przez całe płuca nie rzadko zachaczając o serce.
Co powinnam zrobić z tym faktem? Jedyne porady jakie dostaje to brać w takich wypadkach środki przeciwbólowe... ale prawda taka, że to maxymalnie po półtorej godziny (przeważnie po pół) przestaje być nieznośne.

Powinnam się z tym poprostu pogodzić? Czy może znacie jakiś sposób by temu zapobiegać?
Czasami aż boję się położyć do łóżka lub wtulić w ukochanego... Sad

Paweł · Wysłany: Czw Lut 09, 2006 10:34 am Temat postu:

Iść do lekarza, są (silne) środki na nerwobóle, które pomagają (wiem bo moja matka takie ma). No ale same środki na to nie pomagają, trzeba starać sie ograniczyć stres.

Jest to strasznie nieprzyjemne - czasem człowieka potrafi skręcić z bolu przy takich nerwobólach, ale da sie z tym żyć, kontrola u lekarza, tabletki no i jakiś sposób na zmenijszenie stresu. A przynajmniej na odreagowanie czy chwile spokoju. Najgroźniejsze są ciągłe nerwobóle, no jeżeli występuja one od czasu do czasu da sie to przeżyć Wink

i nie grozi to niczym powaznym - oprucz meczarni Wink

emila20 · Wysłany: Sro Lut 22, 2006 9:46 pm Temat postu: nerwobóle

wiec pozostaje zacisnac zeby i zyc dalej albo leki uspakajajace. ale perspektywy:(

Paweł · Wysłany: Sro Lut 22, 2006 10:15 pm Temat postu:

Wiesz co, nie nabieraj takiego perioratywnego znaczenia brania leków Wink

To że od czasu do czasu waro wziąść tabletki na uspokojenie to jeszcze nie oznacza że jesteś wariatem którego należy izolowac od społeczeństwa Wink

Spokojnie, jeżęli nie będizesz ich nadużywał i stosował w awaryjnych sytacjach to raczej oznaka rozwagi i dbania o siebie niż jakieś choroby psychicznej Smile

emila20 · Wysłany: Sob Lut 25, 2006 3:09 pm Temat postu:

po co brac leki uspokajajace jak nerwobol przechodzi zanim lek zacznie dzialac?

Paweł · Wysłany: Sob Lut 25, 2006 4:25 pm Temat postu:

Zależy jakie, niektóre są dlugotrwałe i potrafią trwać nawet z tydzień Wink

emila20 · Wysłany: Nie Lut 26, 2006 10:24 pm Temat postu:

na szczescie nie mam takich tygodniowych ewntualnie godzina:) wiec nie biore lekow:)

Paweł · Wysłany: Nie Lut 26, 2006 10:33 pm Temat postu:

No tak jaks ie zdenerwuje ktoś i coś go zakuje ale puxniej przechodzi i takich sytacji nie jest za dużo to może nie brać tabletek.

Ale jeżeli zdaża sie to coraz częściej i ból jest dłuższy no to warto jednak nie katować ciała Wink

emila20 · Wysłany: Nie Lut 26, 2006 10:42 pm Temat postu:

no wlasnie i ja tak mysle:) zreszta nie wolno sie za bardzo na tym skupiac nie jest to koniec swiata trzeba byc twardzym Very Happy

Olka · Wysłany: Wto Lut 28, 2006 9:00 pm Temat postu:

nerwobóle to inaczej obiawy somatyczne nerwicy lękowo-depresyjnej, powstają najczęściej po przeżyciu traumatycznym

niestety, ale musisz to leczyć lekami, samo to z siebie nie przejdzie a z zcasem dojdzie silny ból głowy, niesamowity ból w łydkach, drętwienie dłoni

spróbuj zażywać koło południa alprox z coaxilem