Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu itp. (part.2)

[sprezyna]

No ja na siedem od mostka, jak byłam czyli powinnyśmy już rodzić Już kompletnie straciłam ochotę na wychodzenie, ciągle boli mnie brzuch, ponad to mam jakieś zawroty głowy nawet jak leżę. I jeszcze sobie uszka przewiałam, bo strasznie mnie bolą razem z głową.
Teraz się cieszę że wszystko już przygotowane, bo ja już nie daje rady.
Wczoraj pięć osób do mnie dzwoniło żeby zapytać czy już rodzę lub urodziłam
Gosia fajnie ze już tak malutko ci zostało, do środy to max. 4 dni jak nie urodzisz np. jutro
Trzymam kciuki
_________________

[sprezyna]

Dziewczynki! Trochę tu pusto, brak naszych mamusiek... Zostałam sama..
Wczoaj pojechaliśmy na zakupy i kupiliśmy naszej niuńce automatyczną kołyskę (huśtaweczkę).
Mój mąż nadziwić się nie może jak jednemu takiemu maleńkiemu dziecku potrzeba tylu kołysek, siedzonek, fotelików i innych wynalazków... No cóż racja, wszystko w dużej mierze pzeznaczone dla komfortu mamusi, ale ciężko odmówić czegokolwiek. Za to mówię do męża, żeby nie zmarnować tylu rzeczy, trezba za jakieś dwa latka mieć następną dzidzię
Dla Patrysi wszystko juz przygotowane, a mała każe na siebie czekać
A tak poza tym czuję się tak średnio, mam lepsze i gorsze chwile. Brzueszek dalej boli, szybko się męczę, łapią mnie skurcze, dzidzia się mniej rusza bo już nie ma miejsca w brzuszku. Za to jak chce potrafi o sobie przypomnieć. Adam bardziej stresuje się zbliżającym porodem ode mnie. Dzwoni kilka razy dziennie zeby zapytać czy mam juz skurcze (a przecież jakbym miała to bym od razu do niego dzwoniła), nawet do łazienki chce ze mną chodzić. Mam nadzieję że niedługo będę mogła się pochwalić też swoim bobaskiem
_________________

[malutka23]

Oj Sprezyna nawet nie wiesz ile bym dala, zeby moc dolaczyc do forumowych mamusiek. Ale samotna to Ty tutaj nie musisz sie czuc!!! Ja regularnie czytam Twoje posty i ZAZDROSZCZE Zycze Ci (a wlasciwie Wam) wzystkiego dobrego i leciutkiego porodu

[sprezyna]

Dziękuje ci Malutka że chociaż ty odpisałaś Myślę że niedługo ty przejdziesz na ten temat tutaj, a ja będę wskawiwać zeby poczytać i wam podopingować
Mój kochany mężuś tak mnie rozpieszcza że wstąpił po pracy do sklepu kupił mi pączki i kapustę kiszoną, bo chciał mi zrobić niespodziankę, a nie wiedział na co będę mieć akurat ochotę <haha>. Teraz jak jestem juz na końcu stwierdzam że fajnie jest być w ciąży, choć też dużo wyrzeczeń. najbardziej żałuję że w tym roku nie pojadę na białe szaleństwo, ale wspólnie z mężem uzgodniliśmy że nasza córa szybko zacznie się uczyć jeździć na nartkach A tak poza tym jeszcze nigdy nie bylam tak wsłuchana w swoje ciało i nie miałam tylu czasu tylko dla sebie. Teraz jeszcze wykorzystuje to jak się da, mało się ruszam, ale juz nie myslę o tych kilogramach Niedługo zacznę wszytsko zrzucać... Kupiłam ostatnio skakankę, ale mój men stwierdził że ja schowa na wszelki wypadek bo jeszcze mi coś szczeli do głowy i zacznę skakać. Niestety ja pierwsza ją dorwałam i dla sprawdzenia swojej sprawności fizycznej na tym etapie przeszkoczyłam kilka razy i wcale nie miałam zadyszki. Ale jeszcze musze odłożyć ją i poczekać

malutka23 życzę ci z całego serca żeby wam się udało i żebyś mogła doświadczać wszystkich radości (i trudów ciąży), ale skoro czytasz nasze posty to zapewne wiesz o czym piszę
_________________

[malutka23]

Oj wiem Sprezynka, wiem. Mam juz w domu 2.5-letnia coreczke i bardzo duzo bym dala, aby znow moc doswiadczyc urokow ciazy. Moze w koncu sie uda... Powodzenia Kochana

[sprezyna]

No to myślę że to Ty powinnaś nam tutaj rad udzielać kochana...
Najbardziej właśnie lubie ten wiek u dzieci, bo już sa takie rozumne. Córeczka mojej siostry w lutym skończy dwa latka, jest taka kochana i fajniutka, moje oczko
_________________

[malutka23]

No ta moja to jest az za madra Zanim skonczyla rok to mowila juz podstawowe slowa, teraz mowi zdaniami praktycznie wszystko ( to czego nie powinna tez) Lobuz z niej taki, ze szok
Lobuz, ale jest kochana... Ciagle mi marudzi, ze chce miec siostrzyczke. A co ja moge

[sprezyna]

To super masz małą. A Ty tez tak bardzo chcesz maleństwo jak córka, czy raczej uległaś jej naciskowi?
Ja dzisiaj idę na wizytę więc napiszę jak mi poszło tym razem Mam nadzieję że jakieś budujące informacje :p
_________________

[malutka23]

No to wlasnie my zdecydowalismy sie na dziecko. Bardzo chcemy kolejny raz zostac rodzicami. Chyba niepotrzebnie zapytalam malej czy chce siostrzyczke, albo braciszka, bo od tego czasu marudzi
Dziecko niestety nie ma pojecia czasu, ma byc teraz i juz

Sprezyna czekam na wiadomosci jak tam u doktorka Trzymajcie sie cieplutko!!! Milego dnia

[GosiaczeQ25]

Czesc Dziewczynki to ja jeszcze nie urodzilam ale mysle ze to bedzie dzisiaj:)Od rana mam skurcze i wlasnie zapisuje co ile...mam nadzieje ze dzisiaj bedzie po wszystkim:)jak dzisiaj nie to jutro napewno do szpitala jade bo juz tydzien po terminie:)Buziaki trzymajcie kciuki buzka