Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muśka
Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 05, 2011 8:01 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie dziewczynki:)
Właśnie przeczytałam o problemie doroti z katarem i zaraz poleciałam w papierach szukac nazwy leku któy można psikac do nosa w ciaży, ale za chiny nie mogę tego znalezc na pierwszej wizycie moja pani gin mi wypisała co można zażywać w ciąży w razie przeziębienia, kataru itd, więc jak znajde to napiszę.
Miałam wczoraj USG genetyczne w szpitalu i na szczęście ostatnie bo lekarz całkowicie wykluczył wadę u maleństwa dzidziula jest cała i zdrowiutka co bardzo nas ucieszyło i kolejne tym razem nie 5 a 3 godzine czekanie sie opłaciło. Ten pan dr całkiem milczał i nic mi nie powiedział, prócz tego, że jest ok a, że dziś miałam wizyte u mojej pani gin to mi dokładnie omówiła badania i zrobiła USG aby płec dzidzi poznać, i nasze kolejne marzenie się spełnia bo będzie druga DZIEWCZYNKA Córcia jest przeszcześliwa bo bardzo chciała siostrzyczkę
Mam tylko znowu TSh podwyższone bo jakiś czas hormonów nie brałam bo mi zabrakło a wizyte u endo mam 16 maja dopiero ale dostałam dziś recepte i mam nadzieje, że mi znowu spadnie bo przez to nie czuje sie za dobrze ostatnio. No ale jestem szczęścliwa, że Córcia zdrowiutka bo to najważniejsze
Buzki kochane i dobrej nocki życzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
zanetka1910
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 35
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 10:14 am Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny:)
Mam takie dziwne pytanko:) Ostatnio kupiliśmy wózek z mężem i jakiesz to było zaskoczenie dla teściowej i dla mojej mamy,,bo dlaczego. po co że nie wolno:) Co wy o tym sądzicie??? Też macie jakieś takie dziwne uprzedzenia?? Dla mnie bynajmniej dziwne:)
A mnie coś od kilku dni pobolewa brzuszek u dołu do samej pupci:) Jakby mi coś się tam rozrywało..nie jest to ból intensywny ale czasowy i dziwny niewiem może któraś z was też miała takie odczucia,,,a mam wizyte dopiero na wtorek więc stwierdziłam że napisze tutaj to może czegoś się dowiem:)
Pozdrawiam serdecznie:* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mmmadzia
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 185
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: legnica Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 10:41 am Temat postu: |
|
|
Witam dziewczyny
zanetka1910
Co do wózka, to są stare przesądy.
Nasz akurat wczoraj przyszedł no ale ja jestem już przy końcówce
Ap-ropo wczoraj byłam na wizycie u lekarza.
I powiem Wam że lekarz się zdziwił jak dziecko jest nisko już.
Powiedział że mam predyspozycje do szybszego porodu i pewnie tak będzie i do tego że poród naturalny przejdzie bez komplikacji.
Po za tym nie mógł zmierzyć główki bo już jest w kanale, ale jakoś mniej więcej mu się udało i zważył naszą niunie i waży 2500g. Ale lekarz sam powiedział że to w przybliżeniu bo bez dokładnego wymiaru główki nie będzie miał konkretnego wyniku.
Zapowiedział że jeśli nie wydarzy się nic w ciągu 10 dni to za dwa tygodnie na wizytę, mój maż na korytarzu to usłyszał. I jak wyszłam popatrzyłam na męża a on blady. Usłyszał tylko to i stwierdził że skoro lekarz tak mówi to prawdopodobnie w ciągu tych 10 dni coś się wydarzy
Co jeszcze... mhm... Gin powiedział że muszę na siebie uważać i jeśli będę to jeszcze dwa tygodnie ponoszę tą ciąże, ale w sumie jak bym już zaczęła rodzić to niunia 2500g to nie powinna mieć problemów.
Ale on jako lekarz wolał by żebym donosiła do 40tygodnia.
Ale było widać po jego minie że to raczej do tego nie dojdze
Dobrze że już wszystko mamy, to teraz czekamy na pierwsze symptomy porodu, mam nadzeję że pomiędzy skurczami znajdę chwilkę żeby Wam tu napisac że jade do szpitala
A tym czasem jutro mam egzaminy i mam nadzieję że nie zestresuję sie za bardzo i że nie zaczne rodzić hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
|
zanetka1910
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 35
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 11:01 am Temat postu: |
|
|
Mmmadzia no to widać że już nie długo i będziesz miała to wszystko za sobą.. a w tych tygodniach dzidzia szybko rośnie także myślę że bedzie dobrze:) Ja ważyłam 2900:) i jestem zdrowiutka:) Także będzie ok.. Powodzenia na egzaminach:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 12:44 pm Temat postu: |
|
|
muśka fantastyczne wieści ))
zanetka1910 to własnie przesądy powielane przez babcie, rodziców itd. NIe wierz w to bo to bzdurki )). Ja tam wszystko kupowałam bodajże od 10 tyg jak tylko potwierdziłam ciąże. Kupowałam bo wiedziałam,że będzie dobrze i tyle. Innej opcji nawet nie zakładałam.
Co do Twoich boleści to miałam również takie ale u mnie to nic nie oznaczało
Mmmadzia nie przejmuj się . DZidzia jest duża i na pewno da sobie już radę. Moja przecież wyskoczyła też dużo szybciej a ważyła 2940 i nie maiała żadnych komplikacji ani ukrytych objawów wcześniactwa. U mnie pierwszym symptomem zbliżającej się godziny ZERO było odejście czopa śluzowego. Zadzwoniłam do gina i powiedział ,że w ciągu tygodnia urodzę )). Dokładnie się sprawdziło . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 9:59 am Temat postu: |
|
|
Witam się i ja
Ja jakoś się kulam , problemy mam tylko z obrzekami na nogach i katarem siennym. 13 kolejna wizyta i zobaczymy co u Babelka słychać
Remont się cianie i ciągnie , zrobiliśmy narazie tylko pokój malucha, więc dzieki temu mogłam poprać i uprasować ubranka
zanetka my tez kupiliśmy wózek coś koło 25 tyg a nawet wcześniej bo była okazja więc szkoda było ją wypuścić z rąk. Ale nikt nie narzekał itp.
Ja ciuszki zaczęłam szybko kompletować.
Madzia dziecko duże więc komplikacji nie powinno być. Ja od połowy ciąży słysze że dziecko bardzo nisko, ostatnio odginał główkę jak do porodu ale jak widac jeszcze nie urodziłam Zazwyczaj tak jest że te ciąże "zagrożone" sa przenoszone _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
doroti
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 230
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 10:04 pm Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny!
Jest ratunek, byłam z tym moim katarem u laryngologa i stwierdziła lekarka ze to napewno alergiczne. Przepisała mi aerozol do nosa "nasonex" i ginekolog sprawdził skład i powiedział, że bezpieczne w ciąży. Mysle ze jak lekarze tak stwierdzili to chyba mozna brac.... bo podobnko ten moj zablokowany nos moze prowadzic do kipeskiego dotlenienia organizmu i wiecej szkody narobi dzidzi niż branie leku.
Pozdrawiam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 11:33 pm Temat postu: |
|
|
doroti a pytałas o buderhin? czy on jest szkodliwy?
ja o tym Nasonexie znalazłam to ->
Ciąża i laktacja
W ciąży i okresie karmienia piersią stosować jedynie w przypadku, gdy spodziewane korzyści dla matki przewyższają potencjalne ryzyko dla płodu lub karmionego dziecka.
chyba nie ma czegos takiego co byłoby w 100% bezpieczne.
wspołczuje alergii. wiem co czujesz tyle ze ja moge sobie pozwolic na kropelki a Ty nie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
doroti
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 230
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 1:35 pm Temat postu: |
|
|
hej, nie ma co czytac co pisza w ulotkach bo się producenci zabezpieczają. Skład sprawdzic ginekolog i powiedział, że jest bezpieczny.
Nasonex na zachodzie jest dopuszczony tzn. w ulotce jest napisane ze dla ciąży jest bezpieczny. Ma ok. 0,5 % mozliwego przenikania przez łożysko, ale niekoniecznie musi.
A buderhin ma ok 7% przenikania - wiec Nasonex jest bezpieczny.
Pozdrawiam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mmmadzia
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 185
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: legnica Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 1:50 pm Temat postu: |
|
|
Oj tam kobitki, trzeba zaufać swojemu lekarzowi
Ja to prawie cały czas dostaje leki które należy stosować jeśli spodziewane korzyści dla matki przewyższają potencjalne ryzyko dla płodu.
Apropo.
Powiem Wam że stosuję leki dopochwowe bo zmagam się z infekcją i dzisiaj zapikowałam sobie tą tabletkę a ona normalnie gdzieś tak za godzinę wypadła.
Tylko trochę się rozpuściła ale w rezultacie była cała.
I się zdziwiłam bo pierwszy raz miałam taką sytuacje.
Czy to po prostu przypadek czy to moze coś znaczyć??
Mi brzuch dzisiaj jeszcze się obniżył, wiedz już nie wiem gdzie ta mała ma tą główkę skoro ostatnio na usg już była nisko
Od dwóch dni czasem mnie kuje w pachwinach raz w lewej raz w prawej. Czy to coś wróży czy po prostu macica na coś uciska?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|