Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulina
Dołączył: 12 Gru 2005 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 5:56 pm Temat postu: próba zajścia w ciąże po poronienieniu |
|
|
witam wszystkich
przez 3 lata bralam tabletki antykoncepcyjne (mercilon), w sierpniu tego roku, zdecydowalismy sie z mezem na dziecko, a wiec przestalam je brac, z koncem pazdziernika zaszlam w ciaze, i zaczely sie komplikacje, dostalam krawien, lezalam na podtrzymaniu, no ale niestety 2 tyg pozniej poronilam.moje pytania sa nastepujace:
1.czy winna temu mogla byc tabletka, tzn fakt ze ja bralam?
2.co robia lekarze w polskich szpitalach z taklim przypadkiem jak ja?
dodam ze obecnie jestem z mezem, poza granicami kraju, lekarz do ktorego sie zglosilam,po poronieniu zastosowal mi oczyszczenie pod narkoza, i na nowo zapisal mi tabletki na okres 2 miesiecy, jak to powiedzial: " by wywolac nastepny okres."
wydawalo mi sie to dziwne, no ale lekarz byl wybrany przypadkiem, i nie jestem pewna do dzis czy dokonalam dobrego wyboru.
3. co ^powinanm zrobic by zostac w koncu mama?
dziekuje za wyrozumialosc
paula |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 6:22 pm Temat postu: |
|
|
nie unormowany poziom własnych hormonów mogól wywołac poronienie (chodz dokładną diagnoze powinien postawić lekarz a nie ja ). Organizm mógł nie być w stanie utrzymać ciazy.
aby zostać mamą trzeba by sprawdzić dokładnie poziom hormonów czy jest on wystarczający oraz czy jest on ciągły. w wypadku jego braku lekarz tak jak napisałaś powinien zastosować terapie hormonalną. (co do jej szczegółów to już z lekarzem)
Z tego co mi wiadomo to maksymalny czas który nie powoduje żadnych skutków ubocznych to 2 lata zazywania tabletek. Po to aby organizm nie ozwyczaił sie na dobre produkowac hormonów.
Czas powrotu pełnej płodności po kuracji 2 letniej to około 6 miesięcy (wzależności od organizmu i stosowanego leku).
Co do procedury postępowania w takich przypadkach nie jestem zoriętowany. Może wypowie sie ktoś kto jest związany z medycyną zawodowe |
|
Powrót do góry |
|
|
|
paulina
Dołączył: 12 Gru 2005 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 7:41 pm Temat postu: |
|
|
drogi jakubie,
przed poronieniem bralam przez tydzien tabletki na uregulowanie hormonow zapisane przez lekarza, lezalam plackiem na lozku, niestety po tyg dostalam krwotoku no i skonczylo sie poronieniem; przez to tez sie spytalam czy tabletki moga miec na to jakikolwiek wplyw.
co do sprawdzenia hormonow z tym moze byc problem , nie wiem gdzie go zrobic, lekarz mi nic na ten temat nie mowil.
zamartwia mnie to wszystko.
dziekuje za pomoc
paula |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 8:26 pm Temat postu: |
|
|
skoro zostały podane leki na uregulowanie hormonów to lekarz musiał stwirdzić że z nimi coś nie tak. Dziwne że nie poinformował Cie o dokładnym stanie zdrowia. zawsze masz do tego prawo, zarówno do wyjaśnienia na czym polega dano badanie, na czym polega i do czego prowadzi oraz dlaczego jest wykonywane, jakie są zagrożenia.
Moga mieć wpływ, źle dobrane faktycznie moga wywołać nieprawidłowości skutkujące poronieniem. Nie chce tutaj stwierdzać czy tak bylo czy nie, chodz faktycznie podczas zaniedbania jest to możliwe.
A co do badan musisz wypytać lekarza dokladnie jakie są potrzebne (lekarz sam to powinien zrobić, wyjaśnić czemu słuza te badnia i po krótce omowic jak sa wykonywane).
Moja osobista sugestia to zmienć lekarza, skoro on nie wykonuje tego co powinien, naprawde warto było by sie nad tym zastanowić. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kasia-_-
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 50
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 5:41 pm Temat postu: Dlaczego ją straciłam |
|
|
niestety kiedy pokochałam moje maleństwo to musiałam je stracić.byłam w 25 tygodniu ciąży lecz i wszystko pięknie sie układało wszyscy zaakceptowali moje maleńswo lecz niestety nadszedł 17 listopad i zaczeły sie ogromne bóle w drodze do szpitala dostałam krwotoku i własnie w tym momencie przerwała sie pępowina to działo się o 3 w nocy a o 7.35 urodzłam marwą córeczkę ważącą 600 gr.o długości 31 cm.Była moim oczkiem w głowie tak strasznie ją kochałam nie mogę się pogodzić z tym co się stało.tak strasznie chciałabym mnieć już następną dzidzię ale niestety nie mogę ponieważ muszę skończyć szkołe.dlaczego to wszystko jest takie niesprawiedliwe.ZYCIE JEST DO BANI!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agusia39
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 780
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 9:27 pm Temat postu: |
|
|
trzymaj sie - to ogromny cios ale pamiętaj ze musisz życ dalej - dla swojego przyszłego , drugiego dzieciaczka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
alicja_188
Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 37
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 12:31 am Temat postu: |
|
|
trzymaj się cieplutko-agusia39 ma racje musisz zyc dalej dla nastepnej dzidzi:* to zapewne straszny ból ale wlasnie przez to uswiadamiamy sobie jakie zycie czasem potrafi byc okrutne dla nas. Wierze, ze "podniesiesz" sie z tego konczysz szkole i urodzisz upragniona dzidzię i bedziez je kochala jak pierwsza coreczke od pierwszych chwil.Pozdrawiam cieplutko:* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Anula_5555
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 37
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Połczyn
|
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 2:28 am Temat postu: |
|
|
mam takie pytanie kasiu do ciebie ile masz lat? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 5:21 pm Temat postu: |
|
|
czemu przerwała sie pepowina? boshes..wspołczuje,ja to chyba nie bede chodzic wogole zeby all w porzadq było
3maj sie niuuunia i nie poddawaj,to ze 1sze straciłas nie znaczy ze przy 2gim to samo bedzie buuuuuziii0ooL _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kasia-_-
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 50
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 16, 2006 8:29 pm Temat postu: |
|
|
ja mam 18 lat. już minąl prawie misiąc a mi nadal jej bardzo brakuje.ale teraz wiem że jak będe następny raz w ciążyto chyba wogóle sie nie podniose z łożka.mam pytanie poniewaz ja byłam u lekarza w poniedziałek i mówiłam doktórce że mam skurcze i bóle brzucha i ona na to nic nie poradziła czy to może być jej wina? i moim zdaniem jak mnie badała powinna zauważyć że mam powiekszoną szyjkę macicy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|