Preejakulat a plemniki part.2

[lol123]

tak wiem ze przez sex analny sie nie zajdzie w ciaze dlatego zrezygnowalem z prezerwatywy. Chodzi mi bardziej o to czy przez ten plyn ktory sie wydziela podczas przyjemnosci - i dotknie sie nim warg sromowych ( bez wkladania penisa do pochwy ) mozna zajsc w ciaze ? Powiem to tak ze do lepszego wlozenia uzylem sliny i jak wyszedlem z partnerki dotknelem jej warg sromowych (a ze byl wilgotny przez sline to nie jestesmy pewni czy mialem ten plyn na nim) tak wiec obawiam sie tego dosc bardzo. Wytrysk nie zostal wykonany w partnerce ani na niej - nawet nie miala z nim kontaktu... Jedynie ja i na chusteczke go wykonalem. Mozliwe ze mialem troszke spermy na dloni ale wszystko wytarlem tak by dlon byla suche / nie kleila sie... Po jakiejs minucie dwoch moglem dotknac jej warg sromowych by sprawdzic wszystko bo powiedziala ze dziwnie sie tam czuje... Dotykalem po wierzchu bez wkladania palcow do srodka...Jestem mysli dobrej ze nic sie nie stalo ale dziewczyna troche panikuje i sam sie przejelem tym wszystkim...Wiec chodzi mi bardziej o ten plyn czy wtedy jak dotknelem ja penisem.Takze moge byc pewny ze w ciazy nie jest ?

[Alan001]

lol123 od samego dotknięcia warg nic się nie stanie. Myślę, że nawet jeśli tam coś zostało, to ciężko by zapłodnić w ten sposób partnerkę. Myślę, że nawet ciężko przez płyn Preejakulat zapłodnić partnerkę. Nie jest to tak hop-siup i dziecko gotowe, a co dopiero nie wkładając członka.

[wind_of_hope]

[lol123]

No dobrze. Trochę przestałem się obawiać... Dziewczyna jak na razie nie chce w ogólę na ten temat rozmawiać. Tłumaczyłem jej na różne sposoby ale chyba nie dociera do niej to ;/
możecie jakoś poradzić jak uspokoić dziewczynę ? strasznie wpada w panikę jak o tym wspominam... nie chce w ogóle rozmawiać o tym... Jak zaproponowałem żeby za jakiś czas zrobiła test by się trochę uspokoić to tym bardziej nie chce słyszeć o tym ;/ Nie wiem jak mogę ja uspokoić - przekonać że będzie dobrze...
obliczając to okres będzie miała dopiero koło 20 więc można ześwirować do tego czasu.... - przynajmniej ja tak mam ...
Jesteście pewni że wszystko będzie w porządku co do ciąży?

[adrianos1213]

witam.
moj problem polega na tym, ze uprawialem seks z dziewczyna bez zabezpieczenia(skonczyly sie gumki dzien wczesniej i nas ponioslo rano) i gdy czulem ze mam dostac orgazm to wyciagnalem czlonka i ok10zm od jej pochwy wylecial mi przezroczysty plyn jak woda chyba to byl preejakulant lecz zaraz po nim nie mialem orgazmu i pozniej jeszcze kilka chwil mialem twardego...przestraszylem sie wiec tutataj napisalem...co jesli troche tego plynu (kropelek) zostalo w mojej dziewczynie? moja dziewczyna ma co 28dni cykl a to bylo na 3dzien po koncu krwawienia. okres dostala 23grudnia a zakonczyla go 28grudnia a stalo sie to 1stycznia rankiem. czekam na odpowiedz i licze na was;)

[wind_of_hope]

adrianos1213 jesli to nie było nasienie to w ciazy nie bedzie.
jesli sperma: roznie moze byc.. 3dni po okresie to poczatek dni płodnych, nigdy do konca nie wiadomo kiedy nastapi owulacja.
tak czy siak pozostaje Wam czekac i byc dobrej mysli.
z reszta Wy faceci chyba umiecie odroznic płyn od nasienia, nie??

lol skoro nie chce o tym rozmawiac to nie rozmiawaj, wiesz ze stres moze opoznic okres? i bedziecie czekac w nieskonczonosc.
zabierz ja na pizze, piwo, do kina, na spacer i nie rozmawiajcie o tym co było.
wg mnie nie ma powodu do paniki, ale wrozka nie jestem
_________________

[lol123]

rozumiem i wiem ze stres moze opoznic okres... Dam jej spokoj... Zapytam sie jeszcze jakie sa szanse procentowe ze mogla zajsc w ciaze ? Bo nie powiem...obawiam sie troszke... Sadze ze jesli nie bylo wytrysku w dziewczynie ani na niej to nie powinienem sie martwic ale takie male obawy sa bo no jestem czlowiekiem ktory sie przejmuje a ona mnie jeszcze wtedy bardziej pograzyla... Jezeli uprawialem sex analny i nie bylo w obrebie jej pochwy wytrysku to nie powinienem sie martwic czy tak ? A jakby nawet te kropelki przed wytryskiem podczas wyciagniecia penisa pelecialy na jej pochwe to sa wieksze szanse ? (chociaz jestem pewien ze nic wtedy nie poposcilem to i tak nie daje mi to spokoju jakos) i przepraszam ze tak mecze pytaniami - moze podobnymi ale chcialbym byc spokojny...

[wind_of_hope]

[lol123]

no nie wiem jak mogło by dojść do czegokolwiek bo te kropelki to wykluczam (czułbym jakby coś skapnęło po wyjęciu)...
teraz trochę inaczej zapytam - dziewczyna dziś mi powiedziała że od tamtego dnia boli ją brzuch (czyli 3 dzień) nie cały czas, ale przez większość czasu. Po dłuższej rozmowie powiedziała że dość często ją boli brzuch ,ale dodała że tym razem czasem dziwnie boli (jak jeszcze ją nie bolał) a czasem tak normalnie.. Z tego co wiem to na początku miesiąca dość często skarżyła się na ból brzucha (nie wiem dlaczego ale tak było) i sądzę że tak jest i w tym przypadku tyle że może sobie wmawia coś i panikuje... no nie mam pojęcia... takie są pierwsze objawy ? po 3 dniach od stosunku ?

[wind_of_hope]

lol w zadnym wypadku.
ja swoje pierwsze objawy ciazowe zaobserwowałam po 5 tygodniach, jesli juz doszukiwac sie czegokolwiek to napewno nie 3dni po
nie ma takiej opcji.
_________________