Problem ze wzwodem/erekcją - zbiorczy

[wind_of_hope]

no widzisz to tylko i wyłacznie stres
z kazdym dniem bedzie coraz lepiej. powodzenia i nie zapomnijcie o ogumieniu
_________________

[tomas_da]

[tomas_da]

jjjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeee super no stary teraz sie od niej nie odpedzisz:)

[helloween]

ja to mam odwrotny problem..
na razie nie znalazlem dziewczyny ktora by mnie zaspokoila..
ech

kazda po 3-4 razach albo godzince ma dosc

[yrek]

Od paru lat bardzo spadl moj temperament.
Nie wystepuje juz u mnie w ogole poranna erekcja (a kiedys byla codziennie).
Rzadko mam pelny wzwod, a gdy juz mam to trwa on krotko (kiedys mam przeciwnie, gdy mialem wzwod, nie ustepowal sam, utrzymywal sie bardzo dlugo, lub musialem sobie z tym inaczej poradzic...).
Nie odczuwam tez potrzeby masturbacji.
Jeszcze 5-6 lat temu moglem masturbowac sie po 3-4 razy dziennie.
A nawet czulem ze musze.
Moglem uprawiac seks z partnerka 4-5 razy w przeciagu kilku godzin.
Jeszce niedawno wlaczalem film porno z powodu erekcji, zeby uprzyjemnic sobie masturbacje.
Obecnie wlaczam takowy film, by wywolac erekcje.
Teraz robie to raczej z przyzwyczajenia, a nie dla przyjemnosci.
Widok scen w takowych filmach, czy bardzo erotyczne zdjecia kobiet juz na mnie nie dzialaja tak jak dawniej, czesto nie dzialaja na mnie wcale.
Gdy zaczynalem uprawiac seks, konczylem dosyc szybko, potrafilem nawet dojsc do orgazmu bez stosunku (tylko pieszczac ja).
Ale ostatnio gdy uprawialem seks (1,5 roku temu) mialem juz klopot z pelnym wzwodem, oraz raz wzwod byl i nagle nie bylo i tak na przemian (zaznaczam, ze partnerka byla niemal spelnieniem moich marzen erotycznych - ladne cialo i bardzo duzy biust).

Czy to poczatki impotencji?
Czy problem ma bardziej podloze psychiczne (bo fizycznie jest raczej na pewno ok, jesli chodzi o narzady plciowe).
Czy to moze byc wina zlej diety, moze hormonow?
Moze starzeje sie (dopiero bede konczyl 29 lat).
A moze poprostu odzwyczailem sie i stad moja obojetnosc (nie uprawiam regularnie seksu od prawie 4 lat ).

Bardzo wstydze sie z tym gdziekolwiek pojsc.
A sprawe traktuje bardzo powaznie.

Dodano po 11 minutach:

Pragne dodac jeszcze, ze mam problemy z koncentracja podczas stosunku.
Kiedy jestem sam i mam duza ochote, to moja wyobraznia bardzo mocno dziala i mam wiele pomyslow.
Natomiast gdy dochodzi co do czego, to w trakcie stosunku, nagle mysle o czyms innym, nie moge sie skupic na tym, co robie teraz i czerpac z tego 100% przyjemnosci, jestem czesto rozkojarzony.

Na codzien jednak bardzo interesuje sie kobietami.
Ogladam sie za dziewczynami na ulicy, zdjecia w internecie.
Nawet mam opinie kobieciarza. Stad tez bardzo dziwie sie moimi problemami.

[wind_of_hope]

[On27]

ja tez od dlluzszego zcasu nie robilem ''tego''.Czesto sie sam zaspokajalem.Teraz po tym czasie,mialem problem ze wzwodem przed stosunkiem.Zrobilem to nie przy pelnym wzwodzie.Satysfakcja byla al nie pełna .wiem ,ze tez byl to stres,bo dawno tego nie robilem,i bylem zdenerwowany...no i nowa partnerka.Moze tez za dlugo sie sam zaspokojalem?

[wind_of_hope]

on ja specjalista nie jestem ale uwazam ze zbyt długa mastrurbacja moze prowadzic do problemow takie jakie Cie spotkały.
co innego dojsc po stosunku z kobieta a co innego po uzyciu reki.
moim zdaniem to kwestia czasu zeby wszystko wrocilo do normy.
musisz zapomniec ze masz reke

ps- jak czesto sie masturbowałes?no i jak dlugo..
_________________

[On27]

[wind_of_hope]

hehe