[pytanie do pań] chodziłyście do ginekologa faceta?

[forumkowiczka]

Podczas mojej pierwszej wizyty u lekarza nie mialam ani zrobionej cytologii, ani usg, ani nie badala mi lekarka piersi,nie macała brzucha. Nic kompletnie nic. Kazała mi jedynie usiaść na fotelu, włożyła wziernik i tyle. Nie wspominając, że nic się nie dowiedziałam...

ALe do faceta chyba nigdy bym nie poszła. Owszem słyszałam,że są dużo lepszymi specjalistami,ale jednak pozostane przy kobiecie,chociaż już do jednej bardzo się zraziłam.

Nie dawno zakończyłam brać tabletki dopochwowe,dzisiaj koleżanka chce mnie wyciągnąć na wizytę już do innej pani dr, ale mam wielkie obawy.

[wind_of_hope]

idz do innej pewnie ze tak nei ma co wracac do tej ktora tak zle na Ciebie wpłyneła.
;/
zle ze nie zbadała Cie całej...;/ ale inna napewno okaze sie lepsza
ps- poszłas do tej lekarki bo ktos Ci ja polecił czy znalazłas jej nr w gazecie?
_________________

[forumkowiczka]

Poszlam tam do przychodni bo myslalam,ze skoro prywatna to jak dostanie pieniadze to przylozy sie do sprawy...no ale...
Kobiety nigdy nie widzialam, nigdy o niej nie slyszalam. Poszlam w ciemno

[wind_of_hope]

uuu to dlatego...
ja poszłam do swojej bo mi kolezanka poleciła. i tez prywatnie. no i musze przyznac ze zajeb* babka,nie dosc ze super lekarz to i przy herbatce mozna pogadac
_________________

[forumkowiczka]

Pozazdrościć ( mam nadzieję,że kolejną wizytę będę równie miło wspominać Póki co zostało mi oczekiwanie na badanie. Zależało mi na tabletkach przed okresem, a tymczasem ciotka za pasem a ja jestem bez tabletek...nie fajnie.

[Czarna-Jagoda]

Ja chodze do starego dziadka, jest bardzo mily, faceci sa podobne lepszymi lekarzami i napewno delikatniejszymi. Po za tym oni juz sie tyle co dzien na ogladaja,ze nie robi to na nich wrazenia , wiec sie nie martw swoja dziewczyna, taka praca lekarza, nikt tam nie pracuje dla ogladania tylko dla leczenia.

[wind_of_hope]

oj zdarzaja sie wyjatki;/
_________________

[kasiulekkk]

ja chodze do kobiety, i nie mam zamiaru isc do faceta bo sie wstydze ;P pozatym moj chlopak tez by tego nie chcial ;P wogole babka strasznie fajna i mila, poszlam do niej bo ktos mi ja polecil ;) na pierwszej wizycie kazala mi usiasc na fotelu i wkladala mi 2 palce i ugniatala brzuch zeby sprawdzic czy wszystko ok ;P potem wyslala mnie na badanie krwi (hormony) i na usg ale zwykle bo przezpochwowego podobno nie robi sie dziewicom ;P tez slyszalam ze facet to niby delikatniejszy ale ja bym chyba wstydu nie przelamala ;P

[Paczek_21990]

ja chodzilam do ginekologa faceta i nie narzekalam co do badan a kolezanka chodzila do kobiety i narzekala

[zagubiona_ona]

moim pierwszym ginekologiem był facet - taki starszy dziadek
byłam dziewicą no cóż dziewice się bada wkładając paluszki do innej dziurki
pamiętam, że ktoś mi mówił, żeby iść w spódnicy bo wtedy nie trzeba się rozbierać od pasa w dół i tak zrobiłam i czułam się lepiej
potem poszłam do babki ale to wiele lat później.
potem hm jak powiedziałam jej o wydzielinie z sutków to ona mi powiedziała na to "proszę nie wyciskać samo przejdzie" i stwierdziłam że hm już do niej nie pójdę. i była dosyć nie delikatna. nie powiedziała mi, czy mam coś zrobić z nadżerką.

wróciłam do tego dziadka śmieszny, nie krępowałam się przed nim rozebrać. no bo co taki dziadek

jak się przeprowadziłam do innego miasta to zaczęłam chodzić do faceta ginekologa (hm młodszy hm i dosyć przystojny ) na początku się krępowałam rozebrać. ale jak już się do niego przyzwyczaiłam nie było źle no i przede wszystkim facet mega delikatny. jak widział że przygryzam wargi z bólu to stawał się jeszcze bardziej delikatny.
a najbardziej podobało mi się wymrażanie nadżerki przemawiał uspokajał. super facet jak robił usg wewnętrzne to pokazywał co gdzie i jak.
dzisiaj byłam u babeczki ... w sumie hm nie była jakaś tam mega delikatna, ale też źle nie było ale jednak wole faceta ginekologa.
_________________
We collect our phobias
Our sicknesses
Feel so good only when we can complain
Riverside - Schizophrenic Prayer