Sposób na stres?

[new power 12]

na stres najlepszy jest sex. Potwierdzone naukowo. dobry jest na wspomaganie odporności, usuwa stres,powoduje zadowolenie i wytwrza endorfiny,które tak jak przy jedzeniu czekolady wytwarzaja się i powoduję to,iz lepiej się czujemy. Są to tzw. hormony szczęścia

[Łobuz]

Dzień doberek! Tylko że z tym sexem to jest tak, że podczas stresu absolutnie nie mam na niego ochoty! Na mnie najlepiej działa sport, trening sprawia, że po nim nie mam już siły na stres. To, co wcześniej stresowało, staje się obojętne. Prócz tego mam wrażenie, że też wyzwalają się przy nim jakieś fajne hormony, bo po treningu jestem zawsze zadowolona! Najważniejsze, żeby wybrać ze sportowej oferty coś dla siebie, co się lubi, a nie coś, do czego trzeba się zmuszać. Chodząc na aerobik, czy siłownie, można poznać fajnych ludzi!
Gdy mam całe mnóstwo rzeczy do zrobienia i z góry wiem, że nie wystarczy mi na wszystkie czasu (co zawsze działa na mnie stresująco!), siadam i układam realny do wykonania plan-do godz. 12: 00 będę miała zrobione TO, potem chwila dla mnie, do 15: 00 będzie zrobione TAMTO itd. Pozostałe rzeczy zostają na jutro, zostaną wykonane przy podobnym planie dnia. Zawsze poprawia mi nastrój fakt, że JUŻ ZACZĘŁAM tę robotę, która na mnie czekała, a-jest takie fajne powiedzenie-"Połowy dzieła dokonał, kto zaczął!"
Trzeba też "nauczyć się" rozmawiać z różnymi ludźmi tak, by po tej rozmowie nie być zdenerwowanym. Warto poczytać trochę o asertywności, bo to rewelacyjna sprawa! Można się jej nauczyć, a warto, bo w stresującym życiu i kontaktach z innymi pomaga!
No i wreszcie po dłuższym czasie zapracowania, zestresowania i zabiegania, trzeba koniecznie znaleźć jakiś dzień bądź dwa dla siebie i zrobić wtedy coś, co się lubi, albo w ogóle coś innego, na co nie ma czasu normalnie. I niech się dzieje, co chce, niech stos roboty czeka, a my MUSIMY odpocząć, to nasze prawo, by potem móc z "podładowanym akumulatorem" wrócić do obowiązków. Heh, mnie w ten weekend mąż namówił na wyścigi motocross'owe...
Pozdrawiam wszystkich, którzy wytrwali do końca tej prawie POWIEŚCI, która właśnie stworzyłam! I życzę owocnej walki ze stresiorem!
_________________

[Kasia Gorska]

ja polecam ćwiczenia relaksacyjne i masaz misami tybetanskimi. sam sprawdzie: ucinam. zamieszczanie stron jest niezgodne z regulaminem. radzę się z nim zapoznać ponownie.
Gosia85

Pozdrawiam

Kasia

[eternity]

Myślę, że powinnaś często wychodzić na powietrze. Spacery samotne czy w towarzystwie ukochanej, lub przynajmniej lubianej osoby u mnie się bardzo dobrze sprawdzają.

[synntos]

Na stres pomaga dobra dieta i duża ilość snu. Oczywiście nie wyeliminuje się w ten sposób przyczyn stresu, ale zminimalizuje objawy takie jak np. drętwienie mięśni. Ktoś tutaj pisał o zbawiennym wpływie spacerów, owszem chodzenie po świeżym powietrzu pozwala się relaksować. Ja mam niestety stresującą pracę i oprócz tego co już napisałem stosuję suplementy diety ( min. magnefar ) bogate w magnez. Spory ich wybór macie w aptece za grosze w manufakturze łódzkiej.

[Literia]

Jasne, że sex z osoba atrakcyjną, która jest naszym prawdziwym partnerem. Oprócz tego upierałbym się, że sport. Może uprawianie go w jakieś sekcji amatorskiej (przebywanie wśród innych ludzi, rozmawianie z nimi, zapoznawanie się) też może być dobre.

[Abc]

Na stres najlepsze nie dopuszczanie do sytuacji stresowych. Obowiązkowość, punktualność, przygotowanie i prawdomówność to gwarancja pozbycia się 50% stresu . No jeszcze jest to następne 50%, niestety te, które trzeba wypocić. Ćwiczenia, bieg albo, jak to sugieruje koleżanka Literia pomoc prawdziwego partnera . Miłego odstresowywania !!!!!

[Literia]

Dobrze powiedziane. Podoba mi się to stwierdzenie "unikać sytuacji stresujących". To prawda! Stresy nas wykańczają. Wtedy zużywamy się straszliwie. Jednak tradycyjnie (moja śpiewka!) polecam sport amatorski. to może być wszystko. Bieganie, gra w badmintona, w piłkę, w inne gry. Dobrze by było trenować w klubie bo wtedy człowiek przebywa też z innymi ludźmi. Zamieni kilka słów. Pogada z ludźmi z grupy trenującej.

[Aino]

No tak, ale co zrobić z tym stresem, który dopada nas w pracy? Ani nie pójdę pobiegać, ani nic nie zjem (bo nie wolno mi przy kompie), ani nie będę uprawiała sexu, bo wylecę za niemoralność....Ten rodzaj stresu jest chyba niewyeczalny....

[marzena1552]

Warto zdrowo się odżywiać ale należy tez pamiętać o profilaktyce. Dlatego warto zajrzeć na tę stronę http://tojefura.com Dotyczy ona nowej metody wykrywania raka. Stres również może się przyczynić do jego powstania.