Trochę prawdy na temat zażywania tabletek antykoncepcyjnych

[marcin888]

Pawle moj tekst jest adekwatny poniewaz owszem tabletki wprowadzaja w stan ciazy ale takze zageszczaja sluz szyjkowy i powoduja zmiany w śluzie odpowiadajacym za zagniezdzanie sie zarodka tak aby nie mogl tego zrobic. Jezi mimo wszystko dojdzie do owulacji zadziala wlasnie ten sytsem nie pozwalajacy sie zagniezdzic. Moja opinie konsultowalem z lekarzem i to ze jest ta metoda koncepcji tak szeroko stosowana wynika z prostego wzgledu. Lekarze uwzaja za poczatek zycia ludzkiego nie moment powstania zygoty lecz moment w ktorym zarodek sie zagniezdza i to jest powodem iz talbetki nie sa uwazane w swietle naukowym za dzialajace w pewnyjm wzgledzie wczesno poronne.
pozdrawiam

[Paweł]

Fajnie że jesteś aż tak poinformowany szkoda ze nie napisałeś od razu że wszystkie podręczniki i cała nauka właśnie opiera sie na tym że właśnie zagnieżdzenie jest momentem życia ludzkiego.

Nie zmieniaj tutaj nauki, to że ktoś czy grupa ludzi ma odmienne zdanie niżeli nauka to niech jasno to podają a nie "nawracają" świat.

Ogólnym poglądem przyjętym w świecie jest żę UFO nie istnieje, choć oczywiście są ludzie którzy w nie wierzą. Więc przestań pisać zę ufo istnieje, jak już to napisz żę dla Ciebie i w twoim przekonaniu istnieje.

nie mieszaj ludzą w głowach albo wyjaśniaj szczegółowo.

Jeśli nie odpowiada wam metoda hormonalna są jeszcze inne, wybór właśnie na tym polega.

Podkreślam jeszcze raz wedle dzisiejszych norm medycznych żaden środek antykoncepcyjny, hormonalny nie jest wczesno poronny ani poronny.

A myśleć i uważać możesz owszem jak tylko będziesz chciał, proszę Cie bardzo, nikt nie będzie Tobie wmuszał czegoś, lecz ty też nie mieszaj ludzią w głowach, a jak chcesz coś powiedzieć wypowiadaj sie zgodnie z prawdą.

[agusia39]

sporo osób ma odmienne zdanie a ty za wszelką cene próbujesz robić wszechwiedzącego i nieomylnego - KIEPSKO CI IDZIE

nikt nie będzie ci się podpożądkowywał - każdy ma prawo do własnego zdania i nie zmienisz tego - chodź byś próbował.


to tak jak z postinorem - opinie są pół na pół

etycy też mają różne poglądy na ten temat - może im każesz inaczej myśleć i wyznawać twoje poglądy ???


skoro masz tak rozległą wiedze (na tematy bioogiczne i psychologiczne) to może najwyższy czas przedstawić odpowiednie papiery potwierdzające tak wielkie wykształcenie i twoje wypowiedzi...

[Paweł]

[Yalissea]

[marcin888]

Opinie z jakimi sie spotkalem wydaja mi sie agresywne a dziwi mnie to ze wzgledu chociazby na to co pisalem i co uslyszalem w moiom poprzednim temacie : "http://www.biomedical.pl/forum/szukam-szukam-i-nie-znalazlem-wiec-pytam-vp18631.html?highlight=#18631" .
Padla tam chociazby opinia iz forum eni wspolpracuje z lekarzami a ja sobie zadalem trudo i poznalem opinie kilku lekarzy. PRoblem wynika z tego iz roznie ludzie interpretuja poczatek zycia ludzkiego ja osobiscie przyjmuje zdanie iz nowe poczecie powstaje w momencie powstania zygoty. Skoro mieszam ludzia w glowach to dziwi mnie fakt, iz moja postawa nie jest odosobniona, skoro wiec uwazacie ze sie myle to nie mowcie mi ze sie myle, ze pozjadalem wszystkie rozumy tylko mi udowodnijcie bo osobiscie ejstem inneog zdania niz wy. Przyznam szczerze ze agresywnościa w tych odpowiedziach ejstem bardzo przykro zaskoczony bo nei oczekuje po tym forum klotni lecz rzeczowych opini ewentualnie wraz z dowodami na ile to mozliwe bo wiem iz nikt z Was nie ejst ginekologiem, czy sie myle?

[marcin888]

W poprzednim poscie podalem link do poprzedniego tematu mysle ze warto na neigo ponownie albo wogole zagladnac zwlaszcza ze ejst tam ciekawa opinia osoby "Panicz" ktora ma w podpisie "Site admin"

[Paweł]

W temacie poprzednim do którego sie odwołujesz zostało wyjaśnione działanie tabletek antykoncepcyjnych.

Z mojej strony to nie agresja (agresja moja jest o wiele bardziej okrutna, pozatym nie okazuje jej w pracy ) lecz dobitne zwrócenie uwagi właśnie na to co napisałeś.

Na różnie opinie na temat momentu życia ludzkiego, oraz fakt poronienia.

Dla czego tabletki hormonalne są liczone jako antykoncepcja a nie aborcja, wyjaśniłem ten mechanizm.

Ja nie wyjaśniam aspektów moralnych, dla czego ustalono tak a nie inaczej. Te ustalenie przyjmuje za fakt. A jak wiadomo z faktami sie nie dyskutuje

Owszem gdyby ustalono iż takie a nie inne tabletki wywołują poronienie i są do tego stosowane, i tak by przyjęto, pewnie napisał bym że to aborcja a nie antykoncepcja.

Jak na razie w Polsce wszystkie leki które można kupić, są klasyfikowane jako antykoncepcja.
Nie widze zatem powodu aby twierdzić inaczej.

Jeśli chcesz podywagować sobie na temat słuszności klasyfikacji leków, proszę bardzo, ale tak jak pisałem wcześniej zaznacz że to twoje dywagacje, twoje osobiste zdanie (z którym można sie zgadzać bąć nie).

Nie zaznaczając tego, mieszasz ludzią w głowach, nie informując ich.

Każdy lek można moralnie podważać. (nie ma cudownych środków), nawet aspiryna ma skutki uboczne.

Lecz pisanie bardzo haryzmatycznie, bez uprzedzenia że to twoja opinia, a tema to dywagacje na temat słuszności, sieje panike.

Osoby które przeczytają ten temat, twoje wypowiedzi a nie znające dobrze tematu, zgłupieją.
No bo jak to? tabletki sprzedają jako antykoncepcyjne, mają wady, ale są w miare bezpieczne stosują je kobiety na świecie, a tutaj ktoś twierdzi że to aborcja, która jest niedozwolona w Polsce.

Nie twórz paradoksów o to mi chodzi.

A jeśli poczułeś sie dotknięty formą wypowiedzi moją czy kogo kolwiek innego, przepraszam w imieniu swoim jak też innych.

[agusia39]

[Paweł]

@agusia39:
Nie rozumie twojej wypowiedzi. Chyba nie do końca zrozumiałaś co oznacza cytat który wkleiłaś.

W drógim akapicie masz racje, ludzie nie znają zasad działania tabletek.
Dla tego właśnie powinno sie nazywać nazw adekwatnych i podkreślać co sie ma na myśli.

Podkreślać co jest podawane oficjalnie przez naukę a co jest już własnym zdaniem. Można mieć własne zdanie, odmienne od ofijalnie przyjętego zdania, ale w tedy należy napisać że tak jest. Aby nie mieszać.