Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JustynaŁ Gość
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 5:39 pm Temat postu: rzepka rzepka |
|
|
Zwichnęłam kolano pierwszy raz w wieky 10 lat.Teraz mam 21.Moi rodzice zaniedbali to zupełnie.
To mi sie robi kilka razy do roku.Zima w ogóle nie moge wychodzić na dwór,co jest duzym utrudnieniem bo mieszkam tylko z kolezanką.
W zeszłym roku uderzyłam sie jeszcze w to rozwalone kolano.(pies pociagnął mnie po lodzie).
Z tego co tłumaczył mi lekarz- kompletnie niekompetentny moim zdaniem(zamiast mnie badac - podrywał) trzeba skrócic wiezadło z jednej strony.Zlecił tylko przeswietlenie co moim zdaniem jest jakims nieporozumieniem.Problem jest tylko taki,ze mam wrazenie ,ze moje chrzastki w kolanie są w bardzo złym stanie,czasami czuje sie jak pajacyk króremu noga urwała sie z jedego"zawiasu",cos mi tam bez przerwy przeskakuje.
Czy ktos poleci mi dobra przychodnię/szpital najlepiej gdzies gdzie zrobia mi rezonans magnetyczny i USG i to państwowy?
Bo na przywatne leczenie zupełnie nie mam pieniędzy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Wto Sie 29, 2006 9:47 pm Temat postu: |
|
|
Powinnas udac sie do ortopedy ktory odpowiednio zdiagnozuje kolano. Ciezko mi cokolwiek poradzic, sama mam problemy z kolanem, nawet niektore objawy podobne do Twoich:przeskakiwanie i bol. Mialam robiony rezonans 3 lata temu i bylo ze mam w malym stopniu uszkodzona lakotke, teraz wersja jest inna: uszkodzenie chrzastki. Obecnie chodze na zabiegi polem magnetycznym i mam sie zastanowic nad zastrzykami za 600zl!! Jesli to nie pomoze to czeka mnie artroskopia.
Pojdz do ortopedy!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aagusia
Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 11:06 pm Temat postu: |
|
|
Czesc wszystkim:)
Wczoraj zwichnęłam sobie rzepkę...U lekarza założyli mi tylko szynę na razie a później sie okaże co dalej... Mam pytanie czy jak raz sie zdarzy taki uraz to będzie się on powtarzał...Bo ja gram w klubie w siatkówkę więc chciałabym wiedzieć bo jest to dla mnie bardzo ważne bo kocham ten sport... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agusia :DF
Dołączył: 06 Lip 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 3:18 pm Temat postu: zwichnięcie rzepki |
|
|
Siemka!! Mam na imię Agata i mam 18 lat. Od 3 lat mam zwichnięcie rzepki. Najczęściej uraz zdarza się w zimie lub latem. Przez 2 lata chodziłam do lekarza (ortopedy-chirurga) aby mi pomógł, bo to straszny ból. Zawsze jak mi sie to zdarzało lekarz dawał nogę do gipsu. Mówił ze to lekkie naciągnięcie mięśnia... Wyjmował wodę z kolana i do gipsu. Myślałam i cieszyłam sie ze to tylko tyle, ale w tą zimę (2006/2007) podczas zawodów w narciarstwie moje kochane kolano przypomniało sobie ze trzeba spieprzyć mi życie i karierę i wtedy nagle niespodziewanie zwichnęła mi sie rzepka. Stary lekarz znowu upierał sie przy swoim, ale już miała dość gipsu, kul i dochodzenia do normalnej sprawności ( np. wchodzenia po schodach , biegania). I poprosiłam lekarza o napisanie mi nr kontaktowego do kliniki sportowej w Żorach. Dał mi nr kontaktowy. Wiec udałam się tam , aby sie dowiedzieć co mam robić. Lekarz który mnie badał bardzo się zdziwił ze mi nikt nie powiedział ze ta moja kontuzja to zwichnięcie rzepki i już nawet jest zaawansowane. I tak 10 września trafie na stół operacyjny..... :/ O ludzie a przecież trzeba było tak od razu.... :/
Mam tylko nadzieje ze potem będę mogła wrócić do narciarstwa... ??
Pozdrawiam..... oj i przy okazji opisałam Państwu moją historię z kolanem... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 11:00 pm Temat postu: |
|
|
oj tacy nasi niedoświadczeni lekarze niestety są...to jest przerażające..
zawsze warto i nawet trzeba nie patrząc bardzo na ceny wizyt udac się do specjalisty..
moja koleżanka też miała coś z kolanem i dużo chodziła po lekarzach (ok 2 lat) az w końcu ktoś nakierował ją na klinike w Nałęczowie.. w maju miała operacje na kolanko i teraz już sprawnie sobie pomyka:)
nu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Cwaniara17
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: chrzanów
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 1:01 pm Temat postu: |
|
|
ja także miałam artroskopię, nic strasznego w ten sam dzień wyszłam do domu. Miałam chondromalacje kości kłykci udowej, ale trafiłam na bardzo dobrego lekarza - można powiedzieć, że miałam szczęście 2 tygodnie po operacji nie chodziłam, dopiero później zaczęłam ćwiczyć kolano. Jak narazie minęło 5 lat od operacji i wszystko jest ok. Mam całkowita sprawność ruchową kolana, ale muszę uważać, żeby go nie przemęczać, bo może pojawić się ból. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nensi
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 11:29 pm Temat postu: |
|
|
co moge zrobic by zapobiec ponownemu zwichnieciu rzepki bylam u wielu lekarzy i zawsze to samo musze isc na zabieg mieszkam obecnie w niemczech i nie mam takiej mozliwosci na ewentualna operacje prosze pomuzcie mi czy jest jakis inny sposub na to ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:09 am Temat postu: |
|
|
Troszke nie rozumeim twojego postu. Nagle opisujesz co zrobic żeby... Przeglądnąłem watek brak informacji o co tak dokładnie chodzi... Trudno powiedzieć co możesz zrobić. Jedyne co ( z tego wnioskuje ) to zakup opaski z wypustką na rzepke. Nie wiem czy dobrze rozumuje po tym poście. PzD |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nensi
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 1:37 pm Temat postu: |
|
|
tak dobrze zrozumiales przepraszam za trudnosci |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Marecki
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2007 2:50 pm Temat postu: |
|
|
Witam w kwietniu tego roku też zwichnąłem rzepke.
Nie miałem operacji ale w gipsie chodzilem cały miesiąc a potem zmieniłem gips na orteze. Zanim wsadzili mi noge do gipsu czekałem trzy dni ponieważ wcześniej robili mi punkcje i bali sie ze jeżeli tak szybko wsadzą mi tą noge do gipsu to w kolanie znowu zbierze się krew.
(Punkcja troche boli zwłaszcza przy odsysaniu resztek krwi a jeżeli napniesz mięśnie to wtedy igła się rusza pomiędzy kościami).
Teraz już trzeci raz rzepka mi wypadła no i czeka mnie operacja troche sie boje bo słyszalem że czasami lekarzom czasem coś nie wychodzi.
No i co ja mam zrobić???
_Edited by Gonzi_
Uzywaj max 3 znaków interpunkcyjnych. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|