Zwichnięcie rzepki

[Anabell]

Witam wszystkich,
Moja przygoda z kolanem zaczęła sie w 8 klasie szkoły podstawowej, wtedy pierwszy raz wyskoczyla mi rzepka w prawym kolanie ale wtedy jeszcze nie wiedzialam co mi jest. Przez 1,5 roku wyskoczyła mi ok. 8 razy i w dniu zakonczenia 1 klasy szkoły średniej zaliczyłam zwichnięcie rzepki która dla odmiany pozostała z boku kolana. Zanim przyjechało pogotowie udało mi sie wepchnąć rzepke na miejsce - w szpitalu zrobili RTG i wsadzili noge na 5 tyg. w gips. Potem miałam spoój przez około rok czasu i znowu sie zaczeło...ostatnio zwichnęłam sobie kolano pod koniec lutego będąc pierwszy dzien w Egipcie - rzepka wskoczyla na miejsce ale zle i przez tydzien chodziłam z zablokowanym kolanem - nie mogalm go ani wyprostowac ani zgiac - na szczescie przez przypadek rzepka przeskoczyla na swoje miejsce i mogalam juz normalnie chodzic. Po powrocie do Polski poszlam do ortopedy ktory zbadal kolano stwierdzil obecnosc plynu w kolanie oraz zlecil RTG w roznych pozycjach. Po obejrzeniu RTG stwierdzil ze musze isc na operacje bo jak tak dalej pojdzie to nie bedzie co leczyc. Tak wiec wpisalam sie na liste oczekujacych na operacje i na konsultacje u mojego ortopedy ale juz w tym szpitalu - pokazal moje kolano koledze po fachu i obaj zgodnie wyslali mnie na tomografie komputerowa czynna kolan.
Gdy wrocilam z wynikami na poczatku sierpnia facet sie załamał - okazało sie ze mam strasznie zmaltretowane kolano a chrzastki to prawie nie mam nie mowic o odpryskach od kosci...24.10 mam operacje i powiem szczerze ze nie za bardzo to widze. W prawdzie wiem ze po wszystkim bedzie mi lepiej - w tej chwili mam problemy z chodzeniem nie mowiac juz nic o wchodzeniu czy schodzeniu po schodach - a o klękaniu i kucaniu juz dawno zapomnialam. Z tego co wiem to mam miec przenoszony zaczep mięsnia 4 głowego uda oraz cos z wiązadłami które sobie zerwałam i zmiarzdzyłam a jednak kobieta potrafi )))

[Konradw_7]

Wczoraj podczas zawodów po kopnięciu w kolano przez przeciwnika wyskoczyła mi rzepka ale bardzo szybko się sama nastawiła. Dzisiaj zamierzam jechać na USG zobaczymy co wykaże. Najbardziej to się jednak boje czy trafie na właściwego ortopedę. Proszę o adres do dobrego specjalisty.

Mieszkam w okolicy Gorlice-Stróże-Nowy Sącz

_Edited by Gonzi_
Korzystaj z edytuj

[Anabell]

No ja niestety nie pomogę Ci - co najwyżej mogę po operacji polecic szpital do ktorego ja ide w Warszawie - wojskowy. Za tydzien mam operacje i zaczynam sie troche bac - tym bardziej ze od wczoraj boli mnie kolano i nie wiem czy przypadkiem odprysk ktory mam w kolanie nie przesunal sie i dlatego mnie tak boli...trzymajcie kciuki - a po operacji napewno napisze jakie byly moje wrazenia

[lovely777]

witam wszystkich.coz moglsbym nazwac siebie weteranem w zwiazku z tym schorzeniem. doznalam zwichniecia rzepki 4 razy wlasnie obecnie zdazylo mi sie to w Irlandii.Zazwyczaj zdarzalo sie to badz w wyniku silnego uderzenia badz tez w wyniku wykrecenia nogi polaczonego z uderzeniem, wiekszosc przypadkow w wyniku upadku.odstepy pomiedzy kolejnymi urazami byly w okolicach 2 lub 3 lat ostatni odstep czasowy 8 lat. Obecnie mija 3 tydzien gdy mam po raz 4rty usztywniona noge co prawda w tym kraju nie zalozono mi gipsu ale cos w rodzaju szyny usztywniajacej z poprzrecznymi opaskami wokol nogi. Zazwyczaj po takich urazach lekarz zaleca usztywnienie nogi na minimum 4 tygodnie. Gdy zdarzylo mi sie to po raz trzeci na wlasne zadanie zdjelam gips w Polsce poniewaz wiedzialam z czym wiaze sie takie dlugotrwale usztywnienie nogi ( z zanikiem miesni czworoglowego uda). Moi Drodzy prawda jest taka ze to schorzenie ciagnie sie przez cale zycie jak koszmar.Im czesciej sie to zdarza tym slabsza jest noga a najgorzej cierpi na tym czworoglowy miesien uda ktory utzrymuje rzepke i oplata swoimi wiezadlami dlatego gdy zauwazycie ze okolice uda sa chudsze w porownaniu do drugiej nogi przynajmniej o 5 cm to jest juz zly znak. Miesien zanika a uwiezcie mi ze odbudowac go do stanu pelnej sprawnosci graniczy z cudem. Gdy mialam rehabilitacje w Polsce nie byla zbyt owocna jedynym zabiegiem po ktorym widzialam poprawe byly zabiegi okladow nogi parafina swietna sprawa. Prawda jest taka ze oprocz rehabilitacji musicie sami pracowac w domu wykonujac cwiczenia , inaczej nic z tego nie bedzie.Jedno z cwiczen , ktore mozecie wykonywac w domu i ktore daje rezultaty polega na podnoszeniu ciezaru na poczatek 2 kg cukru .ktore wkladacie w ponczoche nastepnie mocujecie na wewnetrznej stronie stopy siadacie na wysokim krzesle po czym podnosicie noge do gory prostujac noge i w dol. Inne cwiczenie jakie moge polecic mozna wykonywav w pozycji lezacej: noga wyprostowana, dociskamy kolano do lozka napinajac miesien czworoglowy po czym zwalniamy kolano lub tez w tej samej pozycji w ktorej stope prostujemy tak aby byla w kacie prostym w stosunku do kosci piszczelowej niektorzy nazywaja to cwiczenie sciaganiem palcow. Aby stwierdzic czy wykonujecie je prawidlowo musicie sprawdzci czy czujecie jak tylne wiezadla pod kolanem napinaja sie jesli tak to dobry znak. Jesli chodzi o operacje to wiele razy mi proponowano takie rozwiazanie gdy lezalam z rzepka na boku na izbie przyjec i cierpialam z bolu tluumaczono swoja propozcyje prognozami iz, nie wytrzymam bolu rzepka moze byc zablokowana lub tez nie bedzie mozna jej normalnie 'wepchnac' na miejsce ale nigdy sie nie zgodzilam. Nawet teraz siedzac z 'szyna'po raz 4rty wiem ze mimo bolu, ktory byl tak silny za kazdym razem ze moje cialo samoczynnie drgalo jak u osoby z epilepsja nie zgodzilabym sie na operacje. Jestem dowodem na to ze mozna sobie z tym poradzic. Tak jak wczesniej wspomnialam odstep czasowy pomiedzy 3 a 4rtym razem wynosil 8lat wiec jak widzicie mozna z tym zyc, aczkolwiek trzeba uwazac ogromnie aby nie upasc nie uderzyc w cos itd.Nie ukrywam ze jestem pelna obaw o moja przyszlosc mam w tej chwili 24 lata, gdy mialam 18lat lekarz ortopeda pwoiedzial mi ze ryzyko czestrego wsytepowania tych urazow wiaze sie z okresem dojrzewania ktory powoduje iz wiezadla sa rozlusnione i ze jesli nie doznam urazu ponownie przed 22 rokiem zycia juz nie bede musiala sie marwtic ze kiedykolwiek to nastapi ale jak sami widzicei to nieprawda choc zaznaczam ze ostani raz byl wynikiem upadku i uderzenia o podloge.coz moge dodac na koniec jestem ciekawa jak zajma sie tym schorzeniem w tym kraju.Lekarz zapowiedzial mi przy ostatniej wizycie ze niestety bede miala usztywnione kolano na 6 tygodni ale szcezre mowiac po 6 tygidniach to ja nie bede miala co zbierac z tej biednej nozki a tym bardziej z miesnia czworoglowego poniewaz moje udo bedzie grubosci kolana w tej chwili moge powiedziec po dzisiejszym po miarze ze moja noga jestw tym miejscu chudsza 0 5 cm a to juz zly znak.Mysle ze po 4 tygodiach mimo zalecen lekarza zdejme szyne i zaczne ciwczyc noge nie moge czekac 6tygodni bo wiem czym to sie skonczy.pozdrawiam wszystkich serdecznie uwazajcie na swoje rzepki i cwiczcie intensywnie!!!!!!odezwe sie wkrotce!
sorki za bledy
_______________________________

[Didok]

jejku jaka ulga znaleźć kogoś podobnego do siebie.
cierpię na nawykowe zwichniecie rzepki -właśnie siedzę w domu po 5-tym gipsie i probuje odnowić mięsień czterogłowy bo jest w opłakanym stanie
wiem, ze ratuje mnie tylko zabieg bo inaczej będzie kiepsko. mam 22 lata i już myślałam ze jakoś opanowałam ta chorobę, a jednak znowu o sobie przypomniała.
Jednak to co mnie teraz martwi to opuchniecie kolana po zdjęciu szyny. We wtorek zdjęto mi szynę. kolano mi puchnie-jak dłużej pochodzę to mam je znacznie spuchniete, jak sie rano budzę to nie jest takie ogromniaste, ale w miarę chodzenia robi sie coraz większe. Czy to przez to ze wraca do ruchu? Lekarz przy zdejmowaniu gipsu powiedział ze wszystko jest w porządku, ale trochę mnie dziwi ze ono tak dziwnie reaguje.

[zaneta88]

U mnie 2 dni temu doszło do przesunięcia sie rzepki w prawym kolanie ale po paru sekundach naskoczyła na swoje miejsce, smaruje kolano maściami, zginać nogę mogę normalnie, boli mnie tylko trochę ścięgno a opuchlizna zeszła po 1 dniu, ale po tych waszych historiach myślę czy się nie udać do lekarza i sprawdzić czy wszystko jest w porządku, boje się teraz ciągle czy czasem mi 2 raz nie przeskoczy będę mieć uraz psychiczny

[Welka.a]

Jakis miesiac temu tanczylam w szkole i przeskoczyla mi rzepka w prawym kolanie przyejchalo pogotowie zabrali mnie i nastawili. Lezalam w szpitalu przez weekend z noga w szynie i mialam robiona 2 razy punkcje. Zalozyli mi gips i wypuscili do domu. W ten paietk byłam na zdejciu gipsu lekarz przyszedl obejzec kolano i sie okazalo ze nie moge go podniesc powiedzial ze moze to byc od tego ze mialam ja tyle czasu usztywniona no i poszlam do domu. Chodze na kulach dalej bo nawet nie moge na nia stac ;( nie wiem dlaczego ale od razu mi sie zgina kolano ;( w srode mam kontrol i sie strasznie boje. Czy to jest normlane ze nie moge chodzic...??? Chcialabym dodac ze nie robiono mi zadnych badan ani zdjec...Mam 15 lat i tancze w zespole kocham to ale chyba musze juz sie z tym pozegnac ;( Po tym jak przeczytalam wasze odpowiedzi ze teraz bedzie to czesto sie zdarzac normlanie dola zlapalam nie wiem co robic...Życze powrotu do zdrowia i bardzo licze na Wasze odpowiedzi ;*

[pops]

mi rzepka wyskoczyla 3 miesiace temu na silowi kopalem w worek i prz obrocie doznalem urazu. dobpiero po 20 min w szpitali mialem nastawiona rzpeke i 3x mialem punkcje. noge mi wsadzili w gips na 6 tygodni a po sciagnieciu nadal mialem opuchnieta teraz juz jest w miare dobrze ze sciegnami nie mam problemu a i chodzic moge normlanie / dla pocieszenie znam faceta 26 lat wyskoczyla mu rzpeka 3x. chlopak teraz kopie w work i chodzi na kicboxing fakt ze w kolanie odzywa sie bol ale juz mu nie wyskoczyla a to czemu / dobry sobie zalatwil sciagacz mowi ze dopiero z tym na nodze jest kolano bezpieczne.

[Kate19]

Qrde tak czytam wasze posty i naprawde jestescie w lepszej sytuacji ode mnie...Ja miala uraz rzepki w 3 klasie liceum nie dosc ze ja zwichnelam to nie zgodzilam sie na gips i pol roku lazilam o kulach zeby wszytskim udowodnic ze to nic strasznego i ze sobie poradze... W koncu matka kazala mi jechac do lekarza mialam robione usg okazalo sie ze rzepka byla oeknieta i zostala jakas szczelina i cos nie tak sie zrobilo z łękotką

Nawet jak chodze to mam niestabilna noge a moj lekarz ktory mnie prowadzil to ( przepraszam za slownictwo) ale jakas pipa grochowa byla bo przez rok sie decydowal czy zrobic zabieg czy nie...

Pojechalam do prywatnego lekarza.Zrobili mi wkoncu artroskopie a lekarz kazal nie nadwtrezac nogi nie cwiczyc malo chdozic ble ble ble.

zauwazylam pewna zaleznosc jednak kiedy uzywalam nogi triche czesciej i intensywniej, ok bolala ale moglam chodzic jak tako... wkoncu sie wkurzylam iz aczelam cwiczyc sama. Obecnie jest super nie mam problemow z chodzeniem tylko czasem straszne bole ;/

[pops]

ja noge dopiero w szpitalu musialem wyprostowac samemu (znaczy pielegniaarka pomagala) i mi wskoczyla troche sie boje teraz a co do sportow to raczej sobie odpuszcze ;p teraz sie jeszcze musze nauczyc biegac /badzcie dobrej mysli