FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Wto Kwi 19, 2011 8:11 pm Temat postu: |
|
|
tosia81 napisał: | ależ nie smuc się bo to nic przesądzonego. Jest za wcześnie i tyle. |
dobrze gada dać jej ... piwa
Pychotko powinnas dostac ode mnie klapsa naprawdę nie dość, że tak wcześnie zrobiłas to jeszcze o tej porze??? Kobieto pamiętaj!! póki nie ma @ nic nie wiadomo i nadzieję trzeba mieć!!! zrób test w piatek rano... dobrze??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pychotka28
Dołączył: 01 Gru 2010 Posty: 243
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: Wto Kwi 19, 2011 9:53 pm Temat postu: |
|
|
echhh...
Zrobie w piatek. Mam jeszcze 2 testy wiec spoko.
A swoja droga troche dziwne ze nie wyszedl teraz pozytywny po pregnylu... _________________ Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Wto Kwi 19, 2011 11:52 pm Temat postu: |
|
|
Pychotka na razie trzymamy sie planu. tzn KWIECIEŃ NALEZY DO PYCHOTKI W KWIETNIU PYCHOTKA ZAFASOLKUJE, oraz UDAŁO SIĘ oraz " DZIEWCZYNY 7 TO MOJA SZCZĘŚLIWA LICZBA I TEJ CZĘSCI DZIAŁU ZAJDĘ W CIĄŻĘ" Kochana czy pamiętasz kto tak pisał??? więc nosek do góry w piątek się wszystko wyjaśni
no to lasencje moje kochane... dziś odebrałam wynik MR... i zapisze Wam tu wszystko co z niego odczytałam. i liczę na Wasze szczegółowe interpretacje
A o to i on:
" Badanie MR miednicy, sekwencje FSE, obrazy T1 i T2-zależne, T2STIR, T1FATSAT oraz badanie dynamiczne po dozylnym podaniu środka kontrastowego uwidoczniło:
- macica w przodozgięciu i przodopochyleniu osiaga łącznie długość 76mm;grubość endometrium (podwójna warstwa) wynosi do 75mm, co uwzględniając wiek i fazę cyklu mieści sie w granicach normy; strefa łącząca zachowana;budowa strefowa szyjki jest zachowana;
- jajnik prawy nie powiększony, zawiera małe pecherzyki
- jajnik lewy osiaga maksymalny wymiar liniowy 45 mm, w biegunie górnym zawiera ewoluujący pęcherzyk dominujący o średnicy 24mm oraz drugi częściowo przegordzony o średnicy 25mm, bez ewidentnych zmian krwotocznych, które mogłyby sugerować endometriozę;
- nie stwierdzam patologicznie powiększonych węzłów chłonnych
- pęcherz moczowy obkurczony - ocena ograniczona;
Wnioski:
- w badaniu MR nie stwierdzam jawnych morfologicznie cech endometriozy
- w lewym jajniku obok pęcherzyka dominującego obecna struktura torbielowata o średnicy 25 m, częsciowo przegrodzona odpowiadająca zapewne nie zresorbowanemu pęcherzykowi z poprzedniego cyklu lub równoległej ewolucji dwóch pęcherzyków"
KONIEC
więc wiem co wynika że nie mam endo ale...
na pęcherzu miał ograniczoną widoczność a ja własnie na pęcherzu miałam ogniska... co o tym myślicie???
po drugie to w takim razie zakładając ze ja miałam owu to powiedzcie mi kiedy co?? co to znaczy podwójna warstwa endometrium
Kornik odpowiadając Tobie na pytanie... no widzisz wzięłam dziś tą luteine... a niech tam.. skoro nie zaszkodzi... to nie chcę sobie później wyrzucać, że nie zrobiłam wszystkiego... a że wiem, że tym razem i tak nici z dzidzi to ja i tak jak głupia aplikuję sobie te prochy no!!! to własnie robi ze mną nadzieja bo ona ZAWSZE jest czy tego chcę czy nie... a w ogóle w tym cyklu troszke przeziębiona byłam... tak samo jak wtedy kiedy nam sie udało... ach nieważne. w każdym razie luteina 2 tabsy z rańca zaaplikowane a co mój organizm sobie z tego będzie chciał wziąć to niech bierze
Dodano po 3 minutach:
aaa i wiecie co sobie myślę??? że ten rezonans to lepszy niż USG dowcipne no nie?? wszystko widać!!! nawet pęcherzyki z poprzedniego cyklu
Dodano po 1 minutach:
jutro ide do ginki na USG zobaczyć czy miałam owu... ale skoro 12 kwietnia miałam pęcherzyk 24 mm to pewnie 13 byla owu co nie??? więc czy 20 kwietnia będzie jeszcze płyn w zatoce douglasa gdyby co??? _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 11:41 am Temat postu: |
|
|
Dzień dobry!
Podczytuję Was tu systematycznie, choć nie zawsze piszę.
nadziejka!!!!! Widzisz babolku!!!! Wszystko jest DOBRZE! I przestań wreszcie główkować nad podwójnymi warstwami endometrium, czy pęcherzem. hihihihiii, zajdziesz w ciążę nawet nie będziesz się spodziewała - KIEDY! Ja też zaczynam uważać, jak Kornik - masz za dużo czasu na myślenie! Zaczynasz sama sobie wynajdować różne schorzenia. I dostajesz za to klapsa!
Pychotko, trochę współczuję Ci tych okropnych nerwów. Ale musisz czekać wytrwale do piątku, aby wykonać teścik w terminie! Kurcze, jaka szkoda, że od jutra nie będę miała dostępu do neta Nie będę mogła przeczytać radosnej nowinki... Ale pocieszam się, że przeczytam ją w poniedziałek! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 1:00 pm Temat postu: |
|
|
Pychotko kochana... my tu nie mówimy, że Ci test wykryje ciążę w 10dfl tylko że beta moze dać złudną nadzieję - a to co innego jednak, bo beta>5 już daje nadzieję, a sikańce z reguły wykrywają dopiero stężenie hcg>25
i zdaża się, że nawet w terminie @ robione RANO wychodzą bladziochy.
strasznie mi przykro, że ta druga - choćby nawet cień cienia - kreseczka nie wyszła, ale zgadzam się z dziewczynkami - poczekajmy do piątku... MOŻE AKURAT...?
Nadziejko, moje szczegółowe spostrzeżenia
nadzieja83 napisał: | macica w przodozgięciu |
- czyli dobrze Ci zrobi leżenie z nogami do góry po przytulanku
- nigdy w życiu nie słyszałam o endometrium 75mm a tym bardziej o dwóch warstwach - to sprawa dla gina
- usg też pokaże pęcherzyk z poprzedniego cyklu, jeśli zrobi się z niego coś na kształt torbieli tak samo jak pokaże te wszystkie malutkie niedojrzewające pęcherzyki - ale o tym ginkowie zazwyczaj nie mówią, bo to nie wpływa na ocenę mającej się odbyć owulacji, więc jeśli Ty również nie masz przed oczami monitorka, to nie wiesz, że one w ogóle istnieją
- nawet tuż przed terminem @ gin może Ci powiedzieć, czy owu była czy nie na podstawie usg - co więcej przed terminem @ może nawet powiedzieć, że pojawi się ona na dniach, kiedy w rzeczywistości jest się już w ciazy!
nadzieja83 napisał: | Wnioski:
- w badaniu MR nie stwierdzam jawnych morfologicznie cech endometriozy |
TO JEST NAJWAŻNIEJSZE
ps.i nie wiem po co bierzesz tabsy, skoro na dzidzię widoków mówisz, że nie ma w tym cyklu ;> chyba żeby się za tydzień bardziej stresować? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 3:26 pm Temat postu: |
|
|
Łobuz napisał: |
nadziejka Zaczynasz sama sobie wynajdować różne schorzenia. I dostajesz za to klapsa!
|
ałaaaaaa Łobuz to bolało no dobrze juz nic sobie nie będę wkręcać w ciąże bez IUI raczej nie zajde więc zajdę wtedy kiedy będę się spodziewać jak najbardziej
Kornik dzięki za interperatacje co do lutki... no widzisz tak to już jest wiem, że się nie udało a jednak zawsze nadzieja jest i może choć nie trafiliśmy w "ten" czas... to akurat jakiś plemnik sobie czekał na jajeczko tyle dni hihi
Byłam u ginki:
owu jak marzenie wystąpiła zapomnialam się spytac o ciałko żółte bo ona nic o nim nie wspomniała... powiedziała tylko, że w jajnikach ani śladu po peknietym pecherzyku... czy to znaczy, że nie ma ciałka żółtego?>?? jesli tak to co to oznacza???
płyn w zatoce jak byk endometrium 10 mm. powiedziała, że w sam raz na zagniezdzenie... że jest piekne i że jestem zdrowa jak ryba no ale gdyby do czegoś doszło to przecież endo już teraz było by inne no nie no nic tam. MAM od Tego URLOP!!! Tak jak Kornik
Dodano po 1 minutach:
aaahhhh Łobuzku skoro nie będziesz miala dostepu do neta to chcialam Ci już teraz życzyć aby te święta były takie jakie sobie tam głeboko wymarzyłaś bo to w końcu pierwsze świeta wielkanocne z dzidzią jakby nie patrzeć _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 8:38 pm Temat postu: |
|
|
nadzieja83 napisał: | endometrium 10 mm. powiedziała, że w sam raz na zagniezdzenie (...) no ale gdyby do czegoś doszło to przecież endo już teraz było by inne no nie |
czytasz kochana co piszesz?
nadzieja83 napisał: | w jajnikach ani śladu po peknietym pecherzyku |
to bardzo dobrze, bo nie przekształci się tak jak ten z poprzedniego cyklu, bo się wchłonął - a może nawet coś tam po nim zostało...? np. jednomilimetrowy COŚ (uprzedzając pytanie: 1mm Cosia jeszcze nie widać)
za to masz płyn więc pewnie to właśnie potwierdziło owu tak mi się przynajmniej wydaje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 8:54 pm Temat postu: |
|
|
Kornik ja chyba zmęczona jestem i nie bardzo rozumiem o co chodzi??? co jest nie tak w tym co napisalam?
a co do cialka żółtego? nie powinno go być??? _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 9:20 pm Temat postu: |
|
|
piszesz:
powiedziała (w domyśle wiemy, że ginekolog to powiedziała) że w sam raz na zagniezdzenie tak?
a Ty komentujesz to, że "gdyby do czegoś doszło to przecież endo już teraz było by inne"
a my mamy potwierdzić, że tak, powinno być inne? skoro Ci sam lekarz mówi, że jest ok?
jeżeli 10mm do zagnieżdżenia wystraczy wg słów osoby znającej się na rzeczy (a ginekolog taką osobą jest), a Ty jesteś dość świeżo po owu - to z jakiej okazji chcesz mieć większe? przecież ono się zaczyna pogrubiać, kiedy dochodzi do zagnieżdżenia?
czyli jednym słowem jesteś w gorącej wodzie kąpana
i wcale nie na urlopie
o
Dodano po 1 minutach:
a co do ciałka żółtego, to nie wnikałam w szczegóły, ale jeśli pęcherzyk pęka i jajo się uwalnia, to sam pęcherzyk nie jest już dalej potrzebny, więc powinien się wchłonąć
dedukuję tak "na zdrowy chłopski rozum", bo mnie to nigdy przyznam szczerze nie interesowało
Ostatnio zmieniony przez Kornik dnia Sro Kwi 20, 2011 9:22 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Sro Kwi 20, 2011 9:21 pm Temat postu: |
|
|
hahaha kochana... chodzi mi o to że ja miałam owu wczesniej tzn jakieś 6 dni temu (wiem o tym bo obserwowałam śluz i wiek kiedy kuł jajnik) z tego wnioskuje, że gdyby doszło do zapłodnienia no to już endo było by grubiutkie... no a nie jest.
Korniczku oczywiście że jestem na urlopie po prostu faza lutealna zawsze była u mnie emocjonująca i tak jak pisałam wcześniej lubię ją najbardziej a urlop zrobiłam sobie już w trakcie dni płodnych _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|