FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 12:26 pm Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem Korniczku, że stosunek hormonów to nie wszystko, ale cóż mam robić??
Nadziejka mnie ostatnio namawiała na zrobienie monitoringu przez dwa czy trzy kolejne cykle, żeby sprawdzić jak to naprawdę jest i może tak zrobię.
Jeden monitoring, który miałam, i w którym akurat owulacja była, to za mało, żeby stwierdzić na 100% jak jest.
Martwię się trochę bo przeczytałam właśnie przed chwilą, że przyczyną wydłużonej fazy lutealnej, oprócz ciąży może być np. torbiel, ale mnie nic nie boli, a chyba wtedy powinnam coś odczuwać, więc mam nadzieję, że to jednak nie to. _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 12:59 pm Temat postu: |
|
|
ehh no i jestem w pracy i musze sie bardzo spieszyć dlatego nie będe sie z abardzo rozpisywać....
kurcze no ... wszystkie juz jesteście na 28 dni????? no to ja tez do Was dołączę a co
no i tyle naskorobałyście!!!! nie macie co w pracy robić !!! ??? _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 1:06 pm Temat postu: |
|
|
no kochana... torbieli nie musisz czuć bo to zazwyczaj jest niewchłonięty, niepęknięty pęcherzyk. A ja właśnie czytałam, że torbiel raczej mocno skraca fl
na to pytanie bez usg sobie nie odpowiesz. ale gdyby nawet to była wina pęcherzyka, to on się wraz @ najczęściej ulatnia i w kolejnym cyklu już powinno być ok.
i Nadziejka bardzo dobrze Ci poradziła z tym monitoringiem! BARDZO dobrze. Prowadząc do tego wykresy miałabyś czarno na białym co się dzieje w Twoim organiźmie i kiedy POPIERAM! _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 1:09 pm Temat postu: |
|
|
lizelotka tak długa faza lutealna jest nieodpowiednia. Jest za długa. Dlaczego taka jest....różne są powody m.in przetrwałe ciałko żółte. Rób wykres temperatur a zobaczymy co tam się dzieje.
Kornik napisał: | no ja podobnie mam - i też najbardziej skrupulatnie przykładam się do temeratury (jeśli mierzę, bo obecnie olałam system i mam LUZ BLUES do końca roku)
ale Ty Słońce NIE MASZ wykresów wskazujących PCO!!!!! (obecnego jeszcze nie widziałam, bo masz ukryty) normalne, ładne wykresy dwufazowe!!!! ykhm... ktoś Ci już potwierdzał z całą pewnością, że to pco? |
Wykresy to nie wyznacznik PCO. JA mam zdiagnozowane PCO od dawna a wykresy piękne dwufazowe ale bez owulacji....
Lizelotko to,że masz ładne wykresy zupełnie o niczym nie świadczy a już na pewno o odbywającej się owulacji. Jeśli możesz to pokaż m te wykresy. Ja jako weteranka może coś doradzę a przynajmniej rzucę okiem. PCO wykrywasz na podstawię usg jajników i stosunku hormonów LH do Fsh nie na podstawie wykresów. Przy PCO ciężko jest zajść w ciąże dlatego tak ważny jest monitoring cyklu - bez tego to możesz sobie celować bez końca _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 1:14 pm Temat postu: |
|
|
nadzieja83 napisał: | nie macie co w pracy robić !!! ??? |
ja to właściwie mam co robić... dziś nawet więcej niż zawsze... ale TAK MI SIĘ NIE CHCE....
no dobra, już znikam... dzięki Nadziejko :*
Dodano po 1 minutach:
Tosiu, w moich przyjaciółkach znajdziesz Lizelotkę - tak chyba najszybciej
Dodano po 3 minutach:
a i jeszcze jedno i spadam...
tosia81 napisał: | wykresy piękne dwufazowe ale bez owulacji |
a Lizelotka napisała, że w jedynym monitoringu na którym była w fazie okołoowulacyjnej usg pokazało, że pęcherzyk sam pękł... no i jak to się ma do PCO? _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 1:23 pm Temat postu: |
|
|
Korniczku przy PCO owulacja jest ale bardzo rzadko. Tak jak u mnie np. przez cały rok nie miałam owulacji w ogóle . Potwierdzane monitoringami itd. Dopiero po bodajże 13 cyklach dostałam samoistnej owulacji z której powstała Zunia . Dlatego ważne jest aby robić monitoring. Jeśli wychodzi,że nie ma owulki to trzeba ją wywoływać . Stosując leki trzeba monitorować czy działają a nie tworzą torbiele. Monitoring i jeszcze raz monitoring. Lizelotka mogła trafić na cykl owulacyjny a wcale nie powiedziane jest ze owulkę ma cały czas. Mozliwe,że jest jak u mnie. Inna sprawa to ta długa faza lutealna....tak nie może być . To nie jest prawidłowe _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 5:22 pm Temat postu: |
|
|
Nadziejko, ja dziś nie byłam w pracy )
Tosiu, moje wykresy możesz zobaczyć na 28 dni, tak jak Ci Kornik napisała, jestem w jej przyjaciółkach ( tylko, że nick tam mam winnica), wieć powinnaś łatwo znaleźć. Proszę rzuć okiem i powiedz co o nich myślisz, a zwłaszcza o tym ostatnim.
Ja myślałam, że przy PCO to na ogół wykresy są bez żadnych faz, i sądziłam, że skoro ja mam PCO i ładne wykresiki, to to po prostu jakaś anomalia
I Tosiu, tak jak pisałam ta długa fl to tylko w tym cyklu, zupłenie nie wiem czemu.
Ale dziś jakby zaczyna mnie trochę pobolewać brzuch, jakby na @, więc może za kilka dni sprawa się rozwiąże... _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 7:00 pm Temat postu: |
|
|
zupełnie nie radze sobie z odpowiedzią na taką ilośc postów
sle spróbujmy.
więc:
Wind nie jesteś zołza ??? na mnie nakrzyczałaś jakiś czas temu
Lizelotko kurcze no ja to już w ogóle nie mam pojęcia co może oznaczac tak długa faza lutelana ale wiem tylko, że ja mam małą torbbiel na jajniku od prawie zawsze... i ona tam sobie jest - czasami mnie pobolewa. wiem, że tam wciaż jest bo po prostu daje mi znac o sobie. nie to , że umieram z bólu czy co ale po prostu czasem zakłuje tak niemiło... myśle, że czułabyś gdybyś miała torbielkę.
nie widziałam Twoich poprzednich cykli tych które trwały tak długo ale myśle sobie, że może to nie pierwszy raz kiedy przydaża Ci se coś takiego jak teraz co???
no bo jak inaczej wytłumaczysz cykle które trwają po 50-60 dni???
mogło byc tak, że już wtedy miałaś długie fazy lutelane...
nadziei na ciąże nie chce Ci robić...
Co do moich bóli piersi i brzucha przed@wych to mam róznie a jak odstawiłam luteinę to już w ogóle masakra jakas. bóle okresowe mam juz drugi cykl od 5 dfl cycki mnie bolą tez już długo od 4 dni... jak przyjmowałam dupka czy lutkę, to cycki bolały mnie zazwyczaj jeden dzien pare dni przed @ a potem znów jakieś dwa dni przed @. (ehhh chyba nie umiem tego przekazać) swoją droga czy to istotne??? każda z nas ma inaczej i juz.
dziewczynki ja już was kiedyś o to pytałam .... ale jakos nie pamietam a nie bede teraz wertowac wszystkich czesci po kazdej stroniczce.
powiedzcie mi czy luteina moze opóźnić przyjscie @??? albo Dupek???
och Lizelotko doskonale rozumiem co masz na mysli piszac o radzeniu sobie w trudnych sytuacjach widzisz... tak to juz jest... musimy czekac cierpliwie jak nam się wszystko wyklaruje. ja mam wciaz tempkę wysoką (w miare) i tez jak na szpilach czekam na jutrzejszy i niedzielny poranek co by wreszcie zobaczyc, że ta tempka SPADA !!!! bo mam juz dosyc nadziei i napiecia, że może jednak się udało gdzie ewidentnie WIEM, ze sie nie udało no
musze koniecznie przyjsc na ten wasz portal bo pewnie tam teraz trwa dyskusja nad cyklem Lizelotki a ja tu taki osamotniony biedny żuczek będę. no to pewnie się zapisze w weekend albo wtedy kiedy po prostu przyjdzie @ czyli w pierwszym dniu cyklu
Korniczku hmmm chyba nie mam co Ci napisac... więc wyśle CI ( nie ma tu zbyt wielu emotek fajnych bo np wysłałąbym Ci jakiegos kwiatuszka albo cosik innego no a tak to musisz sie zadowolić szczerzacymi zebiskami
wiecie co??? moze to głupio zabrzmi ale ja chce już @ !!!!! niech przyłazi potem niech idzie precz a ja chce miec znów nadzieję!!! nienawidze po prostu nienawidze tego czasu gdzie wiem, że @ murowana a trzeba na nia czekac : buuuuuuuu _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 8:55 pm Temat postu: |
|
|
Nadziejko, ja wcześniej miałam takie długie cykle, bo owulacje ( przynajmniej teoretycznie ) miałam około 50 dc ( wiem to po obserwcji tempki, tylko wtdy jeszcze nie byłam na 28dni.
i Nadziejko, mówiłam Ci, że ja dostawałam dupka na wywołanie @, więc moim zdaniem powinien raczej przyśpieszać w momencie gdy cośinnego nić ciąża miałby ją opóźniać. Ale ja się nie znam! _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nadzieja83
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 381
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: w-wa
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 9:08 pm Temat postu: |
|
|
Lizelotko :* ha!!! ja wiem, że mi tak mówiłaś z tym, że ja nie do końca się z tym zgadzam... więc chce to potwierdzić i rozstrzygnąć "spór" między nami na łamach tego oto forum stąd też moje pytanie
ahhh czyli miałas tak późno owu jeja no szok to dla mnie takie długie oczekiwanie.... podziwiam Cie :* tak jak już o tym pisałam nie raz, że dla mnie moje cykle 25-27dni ciągna sie i ciagną a co dopiero takie długie jak Twoje...
Lizelotko jesli chcesz to dam Ci namiar na taniego i dobrego ginka od USG. pierwsza wizyta w cyklu kosztuje 70 zł każda nastepna 60 w Wawce to baaardzo tanio. wiec gdyby cos to daj znać.
bo to nie ma co trzeba wyjasnić skąd u Ciebie taka długa faza l!!! _________________ Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|