CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 7

[nadzieja83]

Wiki ja absolutnie ekspertem nie jestem, jesli wiesz coś o czym nie wiem ja a widze, że pewnie tak jest (skąd masz taką wiedzę???) bo ja tak naprawde mało wiem i dopiero się ucze to pisz smiało ja z chęcią się czegoś nowego dowiem. tym bardziej że jestem przed swoją pierwszą IUI i każda dosłownie KAŻDA info w tym temacie jest dla mnie bardzo istotna.
To powiedz co to jest to AMH i INHIBINA B??? i co ma pokazac to FSH w 3 dc? a co jeśli się go zrobi w 4 dc?
pisz wszystko co wiesz
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Kornik]

niby dużo nie naskrobałyście a informacji, że HO HO

przede wszystkim Melmisia witaj

Wind dostałam, ale w domu nie mam obecnie neta, a w pracy nie zdążyłam nawet otworzyć... zaraz zerknę

WIKI wymądrzaj się, wymądrzaj zapraszamy
AMH i INHIBINA B? szczerze mówiąc to nie słyszałam o tych badaniach...

Nadziejko, no wczoraj tuż przed wyjściem z pracy zajrzałam i nie zdążyłam nic więcej napisać... strasznie mi przykro, że te góry nie podziałały tak jak podziałać powinny wiem, że "nie czekałaś" itd ale i tak mi smutno...
i specjalnie dla Ciebie spisuję moje wyniki Estradiolu przedowulacyjne:
9dc 1127 (n. 315 ? 1828) - owu 11dc
9dc 607 (n. 62 ? 534) - owu 10dc
11dc 419 (n.120-500) - owu 14dc
różne normy, bo w różnych labach robione - oczywiście w 3 różnych cyklach

i jeszcze Ci SKOPIUJĘ (żeby nie było, że ja też się tak znam hihihi ) o co chodzi z tym FSH - tak w ogóle to on(o) stymuluje dojrzewanie pęcherzyków w jajniku.
"Badanie FSH (wraz z badaniem estradiolu) wykonuje się najczęściej w celu określenia tzw. rezerwy jajnikowej. FSH bada się także przy podejrzeniu o niewydolność przysadki (po urazach, intensywnych ćwiczeniach czy nadmiernym odchudzaniu) i przy diagnozowaniu braku miesiączki."
dlatego badamy i Estradiol i FSH i LH w 2-4dc, niekoniecznie dokładnie w 3dc

Dodano po 13 minutach:

Nadziejko, pisz szybciutko jak po wizycie?
jakie wrażenia?
jakie zalecenia?
jakie plany najbliższe...?
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[WIKI16]

tak, FSH bada się poprostu na początku cyklu do powiedzmy 5dc, FSH jest starszą wersją AMH, wynik pokazuje lekarzowi rezerwę jajnikowa (ale nie tylko w wypadkach, które wymieniła Kornik), ale wogóle, np. czy nie następuje wygasanie czynności jajaników (no potocznie czy nie zaczyna się proces przekwitania-menopauza). Przy wspomaganym rozrodzie (stymulacja, IUI, in vitro), pomaga lekarzowi podjąć decyzję o lekach i skutecznych dawkach.
< 3 mIU/ml niewydolność przysadki
9-12 mIU/ml obniżona rezerwa jajnikowa
12-18 mIU/ml wyczerpująca się rezerwa jajnikowa, trudna stymulacja owulacji
> 18 mIU/ml stymulacja owulacji bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe

Natomiast Inhibina B, mówi o dojrzałości komórek. Oczywiście to lekarz musi podjąć decyzję o zasadności zrobienia badań, ale czasem niestety trzeba im coś zasugerować, niektórzy działają bardzo schematycznie.
Jeśli pozwolicie czasem wejdę na Wasze forum, i jak mi coś przyjdzie do głowy do napiszę

[Kornik]

[wind_of_hope]

[tosia81]

Wiki tych badań o których piszesz żaden ginekolog normalny nie zleci . NIestety dla większości kobiet jest bardzo nierealne zdobycie informacji na temat tego co się dzieje w organiźmie ,że nie mogą zajść w ciąże. Chodzć na nfz praktycznie możemy sobie pogwizdać bo i tak nie dostanie się tego co powinno.
Przede wszystkim
- badanie nasienia partnera - coraz częstszy problem...musimy robic prywatnie
- monitoring cyklu - mega ważny . W cyklu przynajmniej 2-3 i co? Żaden lekarz na nfz nie zrobi tylu usg w miesiącu jednej pacjentce.
- no i badania hormonalne...te najzwyklejsze no może skierowanie się dostanie ale na te już z wyższej półki nie ma co liczyć .
Nie mówię już o Hysterosalpingografii , laparoskopii i badaniach genetycznych
Brak słów . Dla kobiet których nie stać na wizyty prywatne i na badania prywatnie ocenienie czy wszystko jes ok wymaga wieleeeee wysiłku i nerwów.
_________________
Jestem mamą ))

[WIKI16]

wind_of_hope Wiki - to raczej od imienia, tylko tą 16 się nie sugerujcie bo niestety trzeba chyba pomnożyć x 2 Dużo czytam, i intreresuję się, mam w rodzinie lekarzy, a ja trochę taka czarna owca.....
tosia81 masz rację, niestety lekarzom się nie chce tu nawet wizyty prywatne nie zawsze pomogą, jeśli człowiek sam nie zainteresuje się swoją dolegliwością to może być różnie.
Niestety leczenie niepłodności, jest często traktowane bardzo schematycznie (tzw zgadywanka) Bez konkretnych, wycelowanych w daną parę badań diagnostycznych, może to trwać i trwać..Dużo zależy od zaangażowania lekarza i tego czego od niego wymagamy.

[tosia81]

No właśnie najgorsze jest to - ŻE TO MY MUSIMY NIMI POKIEROWAĆ -
Mnie to śmieszy ale coraz częściej jest tak jak piszesz. Schematyczne , olewackie podejście do pacjenta. Ja zanim poszłam do gina przestudiowałam prawie cały podręcznik medyczny odnośnie problemów z płodnością i co ?? Gdybym nie mówiła to co mówiłam ( przy wielkim zdziwieniu lekarza) pewnie wyszłabym z tym co większość dziewczyn...Brak słów. Trzeba ciagnąć ich za język, podpowiadać ...no nie wiem chyba każda z nas musi skońćzyć medycynę aby zostać potraktowanym normalnie
_________________
Jestem mamą ))

[WIKI16]

no niestety, ja w swoim życiu miałam do czynienia z wieloma lekarzami różnej "maści" i niestety statystycznie wyszło kiepsko, jeśli chodzi o prawidłową diagnozę, albo chociaż podjęcie dobrego kierunku leczenia. I tu jest raczej po równo prywatni z państwowymi. Niepłodość jest to tak delikatna wielopłaszczyznowa "dolegliwość", że tu potrzeba i myślącego lekarza i niestety nie małego zaangażowania pacjenta (i tu też mówię o wiedzy medycznej). No nic w każdym razie trzymam kciuki za wszystkie strające się

[Kornik]