CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 7

Pychotka28 · Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 5:49 am Temat postu:

Do swiat to raczej nie wytrzymam, ale poczekm do wielkiego poiatku Smile

... albo czwartku hmmm... hehe
Z jednej strony cudowny bylby to prezent, ale jesli sie nie udalo???? To bede miala cale swieta do bani, wiec chyba lepiej zrobic w czwartek lub piatek zeby w razie czego ochlonac i w miare normalnie przezyc te swieta... Smile

_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

Kornik · Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 8:32 am Temat postu:

tosia81 · Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 8:35 am Temat postu:

widzisz i nie pomyślałam o tym Wink

)
_________________
Jestem mamą Wink

))

Kornik · Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 9:09 am Temat postu:

Tosiu, masz oczywiście rację, jeśli chodzi o "normalny" cykl Smile

i każda z dziewczynek, które tu do nas zajrzą może się tym sugerować Smile

a ja jeszcze tylko dodam, że w 12 dni po zastrzyku z 5 tys. miałam betę 1,66, więc myślę, że po 10 tys. może wyjść jeszcze błędnie powyżej 5... dlatego naprawdę nie warto się spieszyć...
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

Pychotka28 · Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 12:56 pm Temat postu:

Masz racje Korniczku. Poczekam z testem do piatku Smile

Ale sie denerwuje... echhh Wink

Dodano po 2 godzinach 2 minutach:

Cos Lizoletka dawno do nas nie zagladala...
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

nadzieja83 · Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 8:54 pm Temat postu:

a co tu taka cisza nastała???

pewnie korzystałyście z przepięknej pogody w wolny dzionek Smile

i po zażyciu takiej dawki świeżego powietrza teraz śpicie jak zabite Wink

Tosiu napisałam Ci coś na gadu ale nie wiem czy dotarło bo coś ostatnio wspominałaś że Ci szwankuje. aj tylko znac czy doszło.
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

adzia17 · Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 9:29 pm Temat postu:

Cześć. Dziewczyny piszę już kolejny raz. Od czerwca staramy się o dzidziusia, ale do tej pory nic. Trzy miesiące temu byłam u ginekologa, który zrobił podstawowe badanie gin. oraz USG do pochwowe i powiedział, że wszystko ok. Dostałam tylko tabletki na upławy i to, że dalej mam brać kwas foliowy. Kazał umówić się na wizytę w czerwcu. W poprzednim miesiącu miałam 3 dniowy okres ( pierwszego dnia plamienie, drugiego krwawienie, trzeciego plamienie). Minęło 28 dni i nadszedł czas kolejnej miesiączki, wczoraj było plamienie, dziś krwawienie, które pod wieczór przekształciło się w plamienie. Każdą miesiączkę pomijając te dwie miałam po 5 dni - dość obfite. Zaznaczę, że testu ciążowego nie robiłam od 7 miesięcy, bo od tylu mój cykl jest jak w zegarku co 28 dni. Tak pragnę dzidzi, ale to może już jakaś paranoja... Jeszcze taki fakcik, że przez ostatnie 2 miesiące przytyłam, no i biust większy, a niby jem jak zwykle. Co to może być?! Może już teraz iść do lekarza ?! Czekam na dobrą rade Wink Z góry dzięki :*

nadzieja83 · Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 11:19 pm Temat postu:

Witaj Adzia17 widzisz lekarz kazał przyjść w czerwcu bo o kłopotach z zajściem w ciążę mówi sie o nieudanych staraniach przy przynajmniej rocznych próbach..

Lekarz zrobił CI podstawowe badania. ale jakie? USG w jakiej fazie cyklu było? robiliście badania męża??

z tego co rozumiem, chciałabyś abyśmy powiedziały CI czy to możliwe, że jesteś w ciąży przy takich dziwnych @... tak??
no widzisz nie sądze aby ktoras z nas znała odpowiedź na to pytanie. może być tak, że jesteś bo wiele kobiet normalnie miesiączkuje będąc w ciązy a może być tez inaczej tzn że w ciąży nie jesteś a coś Ci się z cyklami rozregulowało, może coś z hormonami nie tak... zrób test dla świętego spokoju a jeśli wyjdzie negatywny to idź do lekarza w sumie czerwiec to już niedługo więc jak pójdziesz w maju lekarz nie powinien robic problemów jesli będziesz mu mówić ze ty juz chcesz coś z tym robić... ale od razu mówię Ci, że lekarz będzie chciał znac wyniki Twojego Mka. więc najpierw zróbcie jemu badanka.
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

adzia17 · Wysłany: Nie Kwi 17, 2011 9:21 am Temat postu:

Tak więc po prostu zbadał mi brzuch. cytologi nie robił, bo robi się co rok. Natomiast USG do pochwowe było wykonane około 22 dnia cyklu - mój cykl 28 dniowy. A gdzie mam iść, żeby mój partner zrobił badanie, to fakt, że miał takie choroby w dzieciństwie, które mogły wpłynąć na jego płodność. A test zrobię jak przestanę plamić, czyli jutro.