Czy jestem w ciaży cz.30

wind_of_hope · Wysłany: Czw Lis 10, 2011 10:17 am Temat postu:

dostałas juz odp w innym dziale!
nie powielaj postow!
_________________

Mucha91 · Wysłany: Czw Lis 10, 2011 4:44 pm Temat postu:

Witam. Udręki, które przeżywam od jakiegoś czasu zmusiły mnie do napisania tego postu i poszukania pomocy. W tym miesiącu nie dostałam okresu (tzn powinien być wg kalendarzyka 30 października, a póki co nie pojawił się). 10 października współżyłam z chłopakiem, chociaż pewnie nazwaniem tego współżyciem nie można też nazwać. Byliśmy bez zabezpieczenia, bo generalnie sytuacja tak się nie miała rozwinąć. On na chwile wszedł we mnie, ale bardzo szybko wyciągnął i momentalnie wytrysnął na mnie. Byłam zdziwiona, bo nigdy nic takiego mu się nie zdarzyło, zawsze wyciągał wcześniej i po prostu nie dochodził. Powiedział, że to przez piwo, któe piliśmy (?). Nie wiem, jaki to mogło mieć wpływ na to, bo nie znam się zbytnio, ale fakt, że wypiliśmy wtedy po jednym piwie. W sumie nie byłam zaniepokojona dopóki nie zaczął spóźniać mi się okres. Rozmawiałam z nim i przysięgał, że wyjął na czas i na pewno nie zaczął już we mnie, ale jestem taka zmartwiona, że sama nie wiem. Czy to możliwe, że mogłoby się coś dostać do mnie?
Oczywiście martwię się teraz, że jestem w ciąży, dlatego dodam, że moje cykle wynoszą średnio 30/31. Data poprzedniego krwawienia to 29 września. Nie wiem, bo wg jednych kalendarzyków (internetowych) wychodzą to dni płodne, a według innych nie. Owulacja przypada na 16 października. Skoro plemniki żyją 72 godziny, wychodzi na to, że od 10 października do owulacji było 6 dni. Jaka jest szansa zajścia w ciążę?
Bardzo proszę o pomoc i poradę!

P.S. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale przez ponad dwa tygodnie byłam przeziębiona, czy to mogłoby mieć wpływ na spóźnienie okresu? Jednak nie przyjmowałam antybiotyków, tylko jakieś syropki, gripexy i rutinoscorbiny. Przyjaciółka twierdzi też, że bardzo schudłam, ale ja nie jestem do tego przekonana, więc wykluczam to jako powód braku okresu.

Aha!!! Dodam, ze w poniedziałek zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywnie. Jednak robiłam go około godziny 10 rano i nie był to tzw pierwszy mocz. Czy to może mieć wpływ na zły wynik testu?

Plus123 · Wysłany: Pią Lis 11, 2011 2:52 pm Temat postu:

Mucha91, z tego co widzę Twój chłopak wyszedł na tzw. "styk", a to jest sytuacja dość ryzykowna i przez to ciąża jest jak najbardziej możliwa ..

plemniki w śluzie płodnym mogą przeżyć od 3 - 4 dni, niektóre źródła podają, że nawet 7 (!), ale nie wierzę, żeby tak było.

jeśli byłaś przed owulką lub w trakcie prawdopodobieństwo zajścia w ciążę moim zdaniem istneje .. uważam, że powinnaś powtórzyć test prawidłowo lub wybrać się do ginekologa Smile

_________________
im mniej wiesz tym lepiej śpisz..

Plus123 · Wysłany: Pią Lis 11, 2011 2:57 pm Temat postu:

ignacykostek, samo umycie mydłem nie wystarczy - trzeba oddać mocz, w przeciwnym razie plemniki pozostaną.

ten "mokry wyciek" jak Ty to nazwałeś to preejakulat, w którym istnieją plemniki, ale nie zdolne do zapłodnienia .. zdolne są tylko wtedy, gdy wychodzi się na tak zwany styk .. niech Twoja dziewczyna po min. 16 dniach od sytuacji wykona test ciążowy.
_________________
im mniej wiesz tym lepiej śpisz..

krzysiek6131

Otóż kochałem się z dziewczyną dziś bez prezerwatywy przez chwilę lecz gdy czułem że dochodzę wyjąłem penisa lecz powstrzymalem wytrysk. Wyciagajac poczulem ze "coś" z niego lekko polecialo. Czy mam obawiać się ciązy? Moja dziewczyna ma okres za 8dni planowo.

---REGULAMIN!!! NIe zakładaj nowych tematów tylko pisz w już istniejących---tosia81

wind_of_hope · Wysłany: Sob Lis 12, 2011 11:45 pm Temat postu:

krzysiek moglo sie cos wydostac. zalezy do tego po jakim czasie nastapił wytrysk? tuz po wyjeciu czy pare min po?
jak długie ma cykle?
8dni przed okresem to juz niepłodne ale wszystko zalezy od dlugosci cyklow.
_________________

krzysiek6131 · Wysłany: Nie Lis 13, 2011 1:21 am Temat postu:

Wlasnie wytrysk nie nastąpił bo powstrzymałem:)

wind_of_hope · Wysłany: Nie Lis 13, 2011 10:52 am Temat postu:

a jestes tego pewien? jak było blisko, tuz tuz to juz mogło cos poleciec..
_________________

krzysiek6131 · Wysłany: Nie Lis 13, 2011 3:50 pm Temat postu:

Jestem pewny ale to co polecialo byl to ten plyn ktory jest przed wytryskiem..

czerwony_koralik · Wysłany: Nie Lis 13, 2011 8:17 pm Temat postu:

Dnia 11.11 miałam dostać okres, jednak spóźniał mi się aż do 13.11. W tym dniu zamiast okresu dostałam plamienie (śluz z krwią). Współżyłam z chłopakiem podczas dni płodnych a także niepłodnych. Zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, która po każdym stosunku sprawdzaliśmy czy nie pękła. Dodam, że podczas dni niepłodnych nie było wytrysku we mnie. Czy mimo wszystko jest prawdopodobieństwo ciąży? Dodam że od około 4.11 mam powiększone piersi (myslalłam, że to na znak okresu) a 12.11 rano robiłam test ciążowy, który wyszedł negatywnie. Jednak dzisiaj 13.11 mam bóle podbrzusza. Niestety naczytałam się, że testy ciążowe w dużej mierze mylą się a moje plamienie jest oznaką zagnieżdżania się komórki.

Karolina