Czy jestem w ciazy - zbiorczy 0

[pituszka]

temat zamykam bo istnieje juz taki sam
zapraszam tutaj : http://www.biomedical.pl/forum/32-vt10179.html?start=310

[Mortin]

Witam,
uprawialem dzis seks z moja dziewczyna, bylem zabezpieczony. Po tym jak skonczylem w niej ona jeszcze chwile chciala sie kochac, gdy juz wyciagnalem czlonka z pochwy zauwazylem, ze nasienie rozeszlo sie po sciankach prezerwatywy oraz jego niewielka ilosc wydostala sie na zewnatrz przy koncu gumy. Dziewczyna umyla sie zaraz, pozniej rece i wymyla sluz z pochwy. Czy jest prawdopodobienstwo, ze moze zajsc w ciaze, jesli tak to jak duze? Dodam jeszcze, ze miesiaczka skonczyla sie jej 5-6dni temu

Przeniosłam do odpowiedniego działu / nowicjuszka

[babcia]

Na ulotce jest wyraźnie napisane, żeby prezerwatywę zdjąć zaraz po wytrysku. Chcesz się kochać dalej - załóż nową... Ale OK, to tak na przyszłość.

Prawdopodobieństwo jest i to nawet duże. dziewczyna mogła już mieć dni płodne (lub tuż przed). Najlepiej będzie jak za ok 12 dni zrobicie test.
_________________

[pawko]

aj tam, od razy duże... jakby to było takie proste... ludzie się miesiącami starają żeby zajść w ciążę, a tu się raz gumka trochę zluzowała i już niby duże prawdopodobieństwo ja bym napisał: prawdopodobieństwo jest zawsze, ale w tym przypadku minimalne.
swoją drogą dziwna tendencja na tym forum jest obserwowalna- ludzie rejestrują sie i ani "dzień dobry", ani nic, tylko od razu z jakimiś dziwnymi pytaniami wyskakują, w dodatku licząc że inni posiadają jakąś zdolność jasnowidzenia albo inne źródło wiedzy niedostępnej ogółowi

[Anonimowa22]

zalezy jak długie cykle ma dziewczyna i czy regularne
_________________

[pinezka]

moim zdaniem ryzyko ciazy jest. Jesli miala dni plodne to moglo dojsc do zaplodnienia. No i oczywiscie jesli sperma rzeczywiscie byla na prezerwatywie. Ale to jest tylko ryzyko..ono zawsze jest. Wiec najlepiej zrobcie test i bedziecie wszystko wiedziec.




-------edited by emilka------
jest zbiorczy, dotyczący tego typu pytań. zamknęłam

[karolinatomek17]

witam was dziewczeta.Mam pytanko spoznia mi sie okres 7 dni, od wczoraj zaczal mi sie cykl plodny i tez wczoraj wspolzylam,czy moge zajsc w ciaze? 28 marca powinnam dostac miesiaczke, a do dzis nie dostalam.Przed wczoraj sprawdzalam wieczorem test i wyszedl negatywny. Co mi poradzicie.

[eyesonfire]

1. nadawaj postom odpowiednie tematy!
2. juz dostalas odpowiedz na swoje pytanie!@
3. nie zakladaj takich samych watkow, jutro zalozysz nastepny ale napiszesz ze okres ci sie spoznia 8 dni?

jakim cudem mogl ci sie zaczac "cykl" plodny? cykl jest jeden, okres/dni plodne mogly ci sie zaczac.
a zreszta niby jak, skoro nie dostalas okresu?!
albo sama nie masz pojecia o czym piszesz, albo masz problemy z sensownym pisaniem, bo nic z tego nie rozumiem.

jesli nadal masz dni plodne, a skoro przesunal ci sie okres, to jest taka mozliwosc, to oczywiscie ze mozesz byc w ciazy, jesli kochalas sie bez zabezpieczenia.

test jest wiarygodny 14 dni po stosunku.
_________________

[karolinatomek17]

dlatego pisze o tym iz mam cykl plodny ale nie dostalam okresu a wiem jak przebiego cykl plodny i ile dni jest.Nigdy mi sie jeszcze nie zdarzylo takie cos rozne sa przypadki.I dlatego pisze zeby mi ktos doradzil co mam zrobic.

[eyesonfire]

teraz to juz nic nie rozumiem :/
_________________