Czy przez peeting może dojśc do zapłodnienia?? (part.4)

[kytky]

Witam!
okres mialam dostac 22.07. w niedziele 25. pojawila sie brazowa wydzielina. ucieszylam sie, ze to zapowiedz okresu. okazalo sie jednak, ze to falszywy alarm, bo do dzisiaj okresu nie dostalam. Fakt, w zeszłym tygodniu zaczeły mnie bolec piersi jak na okres, jeednk zaczynaja mnie juz nachodzic schizy ciazowe, mimo ze racjonalnie rzecz biorac nie mam zadnych podstaw. Uprawiałam z moim ukochanym petting. zawsze konczyl na moich piersiach a potem plemniczki zostały wytarte bielizną i zadnych pieszczot juz potem nie bylo, wiec sperma nie mogla zostac przeniesiona na paluszkach. Jednak moj chory mozg w obliczu spozniajacego sie okresu zaczyna mi podpowiadac najrozniejsze banalne scenariusze, np. ze po wytarciu plemniczkow jakas ich czesc (mimo ze dlonie oboje wytarlismy) zostala na rekach i podczas zakladania majtek mogla sie dostac do pochwy. Ostatnio nawet zdalam sobie sprawe, ze po pieszczotach moglam usiasc na mokra plamke, ktora pozostala w miejscu, gdzie po wytrysku siedział mój ukochany..
czy w ogóle istnieje ryzyko zajscia w ciaze w ktorykolwiek z tych sposobów?
Dodam moze, ze w przedostatnim cyklu takze nastapilo dwutygodniowe opoznienie.
Czy uwazacie, ze te ciazowe schizy moga byc przyczyna tego opoznienia? pozdrawiam serdecznie

[mala_mi]

kytky stres jaknajbradziej moze byc przyczyna opoznienia sie okresu. W opisanych sytuacjach nie widze ryzyka zajscia w ciaze... sadze ze cykl Ci sie rozregulowal. Radzilabym wizyte u lekarza gdyz nieregularne cykle i takie plamienia powinny byc zbadane przez lekarza.
_________________

[szarlej]

witam
otóz mam taką sprawe i potrzebuje pomocy bardziej doświadczonych osób.
z moją dziewczyną uprawialiśmy peeting to było 29 lipca, (przez ubranie ocieraliśmy sie o siebie) u mnie doszło do wytrysku (byłem ubrany spodnie plus bokserki), w momencie wytrysku penis nie był w jej pochwie. jednak po chwili około 5 minutach poszedłem do łazienki umyć członka. większość spermy wsiąkła w bokserki jedynie kilka kropel (3 - 5) miałem na włosach łonowych, te krople wziołem i wypłukałem nad umywalką, poczym wypłukałem ręce. następnie po około 10 minutach wkładałem swoje palce do jej pochwy.
moje pytanie: jaka jest szansa na zapłodnienie, biorąc pod uwagę iż nie mam pewnośći czy były to dni płodne lub niepłodne a oboje jesteśmy zdrowi,
dodam jedynie ze okres spóźnia sie jej już 3 dni.
dodatkowe informacje (które nie wiem czy pomogą ale jednak je zamieszczam)
jej:
średni cykl - rozregulowany (od 26 do 32 dni)
okres plamienia:
czerwiec 12- 16 (dzień miesiąca)
lipiec 8 - 14
sierpień - jeszcze nie było
dodatkowe objawy : (jej) ogromny stres
ostatnio dużo wyjazdów, zmiana klimatu itd, problemy z tarczycą (od dziecka)
bardzo prosze o odpowiedź

[mala_mi]

szarlej Jezeli palce byly umyte, nie bylo spermy na rekach ciaza jest wykluczona. Dodatkowo plemniki zyja w nieprzyjaznym srodowisku tylko kilka minut. Wiec nawet jesli zostaly jakies na rece (na co wg, mnie nie ma szans) to i tak juz nie bylo po nich sladu.
Okres napewno spoznia sie z powodu przede wszystkim stresu i zmian klimatu! Spijcie spokojnie ciazy nie bedzie.
_________________

[szarlej]

dzięki za porade,
troche się denerwuje, zresztą moja ukochana napewno też, więc mam nadzieje, że pierwszy raz od kilku dni wyśpie sie jak człowiek.
a jeszcze jedno pytanko ; przezyłaś kiedyś coś podobnego?
bo jak czytam to forum a zwłaszcza ten temat, to wyglądasz na osobę ze sie tak wyrażę doświadczoną (co nieznaczy że starą )

[mala_mi]

szarlej Kiedyś miewałam podobne sytuacje więc tu możesz mi zaufać. W ciąże nie zaszłam. Bardzo często pod wpływem stresu, zmian klimatu okres ma tendencje do spóźniania. I to napewno jest powodem spóźnienia. Wiem sama po sobie...
_________________

[szarlej]

Takie słowa są dla mnie cenniejsze niż wszystkie artykuły w wikipedii
dzięki wielkie jeszcze raz

[kytky]

Podzielam zdanie szarleja! Twoje słowa są ważniejsze niż artykuly w wiki. Dzię - ku - ję!! Poczekam na okres, a jesli nie przyjdzie w najblizszych dniach, wybiore sie do gina. Na poczatku lipca przechodzilam udr sloneczny. Może to wpłynęło na te juz prawie 3 tygodniowy poslizg?

Swoja drogą, przekopalam juz prawie caly internet na temat pettingu i wynika z tego, że w ciążę można zajsc nawet poprzez niewinne pieszczoty a plemniki zyją nawet do 72 godzin nie tylko w sprzyjającym srodowusku czyli drogach rodnych kobiety. Zastanawiam się czy o cud poczecia naprawde tak łatwo? Przecież wiele par stara się o dzidziusia latami z pełnym wytryskiem w dni płodne. Ja to się więc ma to tego, co trąbią na niektórych forach, że nawet niewielka czesc plemniczków przniesiona np. palcem do pochwy kobiety wystarczy, zeby doszło do zapłodnienia? Pytam z czystej ciekawosci;-)

Chciałabym się podzielić jeszcze swoim zdaniem: niby reforma szkolnictwa, niby nauczanie nastawione na kreatywnosc ucznia, niby wiekszy dostep do informacji, niby rozwoj techniki a polska młodzież jest niedoedukowana w TYCH sprawach i w necie aż roi się od pytan "czy jestem w ciąży". Niestety ja do tej niedouczonej młodzieży także się zaliczam:(

[alex:))]

a moje zdanie jest takie ,ze niektorzy nie powinni wgl miec dostepu do internetu .Piszac takie bzdury ze np ze plemniki na zewnatrz czyt.na powietrzu zyja od 3-do 5 dni;/zalosne.
badz ze przez polkniecie spermy boi sie ze jest w ciazy.
Wyobraznia ma wielkie granice ale to pisza Ci ktorzy sie na tym wgl nie znaja i nie maja pojecia co to jest chociazby erekcja i na czym to polega.
Wiec nie warto "przekopywac" internetu po niewyprobowanych stronach bo potem ma sie takie schizy ze szok.

[ultracolorowa]

hej mam problem
uprawiam petting z chlopakiem. czy jezeli preejakulat dostal sie na moja dlon a mojej dloni na moje wargi sromowe gorne a pozniej nastapila tzw"palcowka" to czy jest mozliwa ciaza? dodam ze mialam wtedy dni plodne.

prosze o pomoc!


-----edit by nowicjuszka-----

Nie zakładaj nowych tematów jeśli istnieją pokrewne!

Przeczytaj regulamin forum!

Przeniosłam do pokrewnego