Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Mononukleoza - leczenie, dieta

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 27, 28, 29  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Lekarz rodzinny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sekutnica



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 131

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach


PostWysłany: Wto Mar 29, 2011 1:06 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Myślę, że mogła bym prowadzić zdrowszy tryb życia. Może by to coś dało, bo ożywcze witaminki z reklam to nie wszystko Wink, ale jakoś nie mogę się do tego zabrać
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
1nika



Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 5

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Mar 29, 2011 1:19 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

niby tak, ale przed tym choróbskiem było wszystko ok mimo szybkiego tępa życia, a i siły się na wszystko znalazły i chęci były, a teraz to nic się nie chce, heeh
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
sekutnica



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 131

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach


PostWysłany: Wto Mar 29, 2011 1:27 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No ja jeszcze długo przed ujawnieniem się choroby już opadłam z sił i najbardziej dotkliwy był spadek sprawności intelektualnej Neutral Laughing , ale nie wiem czy nie podpiąć pod to ogólnego zniechęcenia się studiowanym kierunkiem a mimo to nadal go robię. Pamiętam 2 egzaminy, które już źle wróżyły :F . I tak mnie dobijają te uszy, nie wiem co z nimi zrobić a nie chcę też wyjść na jakiegoś świra u laryngologa.

Jedyną wyraźną poprawą po przejściu tej choroby są stawy. Wcześniej jak wracałam z pracy, to mi się wyć chciało od bólu kolan czy przy miednicy. Myślałam, że to po prostu przeciążenie stawów, ale najwyraźniej to paskudztwo było jakąś przyczyną.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
1nika



Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 5

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Mar 29, 2011 2:38 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Można wiedzieć co masz z tymi uszami ???
tak się składa, że ja miałam w tamtym roku zapalenie trąbek słuchowych, raczej nie związane z mono. Nie wiem skąd się to wzięło, brałam 2 antybiotyki, chodziłam na zabiegi. U mnie zaczęło się okropnym szumem, najpierw w jednym, potem drugim uchu, dołączyła się lekka gorączka. Owy, bardzo wkurzający szum trwał ze 2 miesiące. Teraz czasami też mi lekko poszumi. A laryngolog stwierdził krzywą przegrodę nosa i kolec przegrody.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
sekutnica



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 131

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach


PostWysłany: Wto Mar 29, 2011 5:15 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No to samo hehe, tyle że dokładniej zwężenie trąbek słuchowych i zaczęło się pod koniec choroby i w dodatku przy przełykaniu śliny "pyka". Najpierw miałam spreje do nosa, później zabiegi przedmuchiwania, teraz mam obserwować bo podobno trąbki są już drożne i minimalnie błona bębenkowa wklęśnięta. Czasem jest lepiej, czasem gorzej. Tobie przynajmniej przeszło Rolling Eyes . Podobno ta dolegliwość występuje zimą/wiosną (alergie), przez choroby itd. I też mam lekko krzywą przegrodę, ale nie ma najmniejszego sensu jej operować.
Widzę teraz, że mi rosną górne ósemki i jestem ciekawa czy one też mogą to powodować? Już kurde sama nie wiem co o tym cholerstwie myśleć... Oczywiście odrzucam teorię choroby psychicznej <lol2>... Raczej Laughing a słuch mam podobno niemal idealny, bo robiłam audiometr Wink chociaż to mnie trochę pociesza, ale wczoraj znowu np. miałam lekko zatkane uszy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
SandraKupaj



Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 2

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Cze 09, 2011 11:19 am    Temat postu: Mononukleoza Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam. Mój synek przechodził ostatnio tą chorobę. Niestety choroba miała bardzo ciężki przebieg. Pojawiła się u niego wysypka, miał bardzo powiększone węzły chłonne, powiększoną śledzionę itp. Początkowo myślałam, że to świnka, ale po podaniu antybiotyku u dziecka pojawiła się wysypka, która przypominała różyczkę, odrę czy nawet szkarlatynę. Starając się więcej na ten temat dowiedzieć przypadkiem trafiłam na interesującą stronę dokładnie opisującą tę chorobę http://mononukleoza.com.pl/. Wydaje mi się, że i wam przypadnie do gustu. Mam pytanie czy u dorosłych gorzej przebiega ta choroba?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Jeff Williams



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 2

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Lip 19, 2011 4:22 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam,
Jestem tu nowy, miło dołączyć do forum i chętnie spotkamy się tutaj, czekam na coraz inspiracji i poznanie wszystkich. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
SkidRow1988



Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 0

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Sie 16, 2011 8:16 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam

Otóż mam dylemat Smile W czwartek, pięć dni temu zaatakowało mnie coś na kształt infekcji bakteryjnej. Objawy jak podczas anginy ropnej.: obrzęk migdałków, powiększone węzły chłonne, ropa, niesamowicie silny ból gardła. Natomiast brak gorączki, kataru, łamania w kościach. Jedynie ze 3 razy stan podgorączkowy, zbity bardzo szybko lekiem Ibuforte.


Lekarz, przepisał mi antybiotyk Xorimax 500 mg, który przyznam szczerze zle dawkowałem. Miałem zażywać lek dwa razy dziennie, co 12 godzin. Pierwszego dnia zażyłem tylko raz po 18:00, drugiego już poprawnie w godzinach 7:00 -19:00 Smile Kolejne dwa dni zażywania leku 5:00 - 17:00, czyli przyjmowane nieregularnie. Przestałem brać antybiotyk 4 dnia bo w ogóle nie pomagał.


W ostatnią niedziele został mi przepisany nowy antybol, Delacin C 300 mg, 3 razy dziennie, co osiem godzin. Zażywam go już regularnie i o stałych godzinach. Od czasu pierwszej dawki nie minęły jeszcze dwie doby. Pierwsze zażycie: niedziela 22:30, pózniej poniedziałek 6:30 i 14:30, czwarta dawka 22:30 i dziś przyjąłem piątą kapsułkę - 6:30.

Efektu prawie w ogóle, może MINIMALNE polepszenie mojego stanu, ale gardło nadal cholernie boli podczas przełykania, ból w uszach, ropa na migdałach. Poczekam jeszcze ze dwa dni, może antybiotyk zacznie działać.


Podejrzewam, że to może być mononukleoza, niepokoi mnie fakt, że od 5 dni stan mojego gardła tylko minimalnie się polepszył. Cały czas cierpię, nie sypiam w nocy z bólu , tylko pałętam się w to i z powrotem. Co ciekawe nie czuje raczej przemęczenia, po antybiotykach nie ma wysypki.


Co o tym sądzicie ?


Pozdrawiam
SKidRow1988
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
apeape



Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 1

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Lut 16, 2012 9:17 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

nie wiem, czy ktoś tu jeszcze zagląda, w każdym razie - może komuś to pomoże.

u mnie zaczęło się bardzo nietypowo - potwornie bolało mnie podbrzusze i byłam pewna, że to zapalenie jajników, co zresztą potwierdził gin. miałam przy tym gorączkę i to w sumie były wszystkie objawy. po czasie okazało się, że bolała powiększona śledziona i wątroba - ból promieniował, a jajniki były powiększone z racji tego, że powiększone było wszystko.
po pewnym czasie odezwało się gardło. wyglądało na tyle dziwnie, że rodzinny nie wiedział, co to - tym bardziej, że na jajniki brałam docelowo augmentin /zmieniony potem na duomox, bo kompletnie nie pomagał/, który gardło również powinien wyleczyć. dostałam więc fluconazole, bo skoro nie bakteria, to może grzyb.
po kilku dniach nie mogłam już oddychać. moje migdały położyły się na języku, były olbrzymie i całe pokryte tymi ropnymi wżerami, które pewnie doskonale znacie. trafiłam na ostry dyżur i młodziutka, wymądrzająca się lekarka stwierdziła, że to "książkowy przykład anginy ropnej". kolejny antybiotyk: zinnat - oczywiście nie pomógł.
kiedy już myślałam, że umrę na ból gardła, poszłam do laryngologa. eureka - badania docelowo na mononukleozę, która się oczywiście potwierdziła. wszystkimi antybiotykami, które dostałam, CAŁKOWICIE rozwalono mi wątrobę - wyniki były takie, że się popłakałam, 10-krotnie przekraczające normę.
pojechałam więc do zakaźnego na wolską w wawie. lekarz obejrzał gardło, westchnął, kazał odstawić wszelkie antybiotyki, brać rutinoscorbin, sylimarol i wapno. to jedyne, co może zrobić. odstawiłam wszystko - nie dostałam wysypki (!), jedyne, co mi pomagało, to sen. cała choroba zaczęła się 9 grudnia, do tej pory jestem na diecie (schudłam prawie 10 kilo) i wyniki są dużo lepsze. zmęczenie - OLBRZYMIE, ale do pokonania - dałam radę zaliczyć sesję w terminie, chociaż lekarz odradzał.

i teraz bardzo ważna informacja dla zmagających się z gardłem - pewnie wiecie, że żadne strepsilsy nie pomagają, tym bardziej płukanki - w 2 dni wyleczyłam te obrzydliwe ropne wżery, które nie pozwalały mi oddychać i łykać GENCJANĄ. jest to taki fioletowy taniutki roztwór dostępny w każdej aptece - kilka kropel na patyczek do ucha, pędzlujemy tym porządnie biedne migdały 3 razy dziennie. dość okropne w smaku, ale to jedyne, co pomogło po wielu tygodniach.

i teraz pytanie z mojej strony. czuję się znowu fatalnie, mam gorączkę i zapchany nos - czy to nadal może być mononukleoza (był już okres, kiedy czułam się wyleczona), czy może to przeziębienie? jak takie przeziębienie po mono leczyć? można brać gripexy i inne cudeńka? co z ewentualnymi antybiotykami? może ktoś pomoże?
jak odzyskać odporność? jestem już naprawdę załamana, czy ta choroba będzie się wiecznie za mną ciągnąć?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
agata11114



Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 1

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Mar 22, 2012 9:21 pm    Temat postu: mononukleoza Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Moja córka 10 lat już 14 dzień ma wysoką gorączkę 39 do 40stopni co 6-7 godzin.Choroba zaczęła się gorączką 38 stopni i od razu pojechaliśmy z nią do lekarza.Lekarz stwierdził anginę i przepisał amoksklav dwa razy dziennie.Podawałam jej ten antybiotyk i nurofen na spadek goraczki co 7-8 godzin.Po dwóch dniach gorączka wzrosła do 40 stopni i pojechalismy do szpitala,tam zbadało ją dwóch lekarzy i też stwierdzili anginę ale bez śladów ropy na migdałach,tylko węzły chlonne na szyi powiększone i dalej miałam podawać amoksiklav a po paru dniach na kontrolrę.Więc podawałam przez następne dni dalej antybiotyk i cały czas nurofen na spadek gorączki bo ciągle była wysoka 39 stopni.Po tygodni kontrola u lekarza i lekarz stwierdził,ze gardło jeszcze czerwone ale za dwa dni powinno jej przejść.Niestety na drugi dzień córcia była tak słaba,że wezwałam innego lekarza i ta pani doktor podejrzewała mononukleozę ,tylko nie pasowało jej, ze po tygodniu antybiotyku nie ma wysypki.Przepisała zinnat dwa razy dziennie i za dwa dni miałyśmy się stawić do niej do szpitała na badania pod względem mononukleozy.Gorączka dalej była taka wysoka a po badaniach stwierdzono Ostra faza mononukleozy.ALT 266,AST 237,CRP 5,3 PLT132,reszta wynikow prawidłowa.Wczoraj skonczyła brac Zinnat teraz dostaje esseliv duo 3 razy dziennie i co 6 godzin bo tak rosnie goraczka nurofen.Wysypka wystąpiła w 11 dniu choroby,gardło ją boli ale nawet to znosi ,brzuch przy chodzeniu tez ja pobolewa i opuchniete powieki i szyja.Najbardziej martwi mnie ta goraczka bo nic nie ustaje,ciągle co kilka godzin podaje nurofen albo ibum bo na paracetamol jest uczulona.Błagam ,doradzcie co robić bo strasznie sie o nią boję i juz nie wiem co robib,prosze powiedzcie mi jak dlugo mozna tak gorączkowac..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Lekarz rodzinny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 27, 28, 29  Następny
Strona 28 z 29

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group