Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Sob Gru 09, 2006 9:05 pm Temat postu: |
|
|
po pierwsze kazdy z nas m po czesci racje... a nie mowilam ze nalezy wszstkie kobiety "ciachac" bo sie tak uczylam...owszem sa przypadki ze naciecia sie nie robi .... sa tez przypadki gdzie jest konieczne... nasz profesor cztal nam na zajeciach pewna prace naukowa .. wynikalo z niej ze 80% kobiet ktore nie mialy naciecia krocza dopadla ich doleglowosc tzw. wypadanie narzadow.. kazda kobieta sie tego boi.. a nietrzymanie moczu?? tez jest zwiazne z tym ze nie nacina sie krocza.. wiec ja twierdze ze trzeba robic jezeli jest taka koniecznosc , nic na sile... a jezeli chodzi o to ze sie nacina od razu bez myslenia rutynowo?? krocze nacina sie w ostatecznosci jezeli masarz i ochrona krocza nic nie daje, jezeli miesnie sa malo rozciagliwe wtedy sie nacina... halo a tak na amrginesie widziales kiedys budowe narzadow miednicy mniejszej przed i po porodzie?? z nacieciem i bez naciecia krocza?? ja tak.. i uwierz mi badz co badz jak bede rodzila chce miec naciecie bo nie chce sie potem borykac z roznymi dolegliwosciami...huh... ale w pewnej kwesti musze ci przyznac racej nie mozna podchodzicdo wszytskiego rutynowo.. wiec jak jest potrzeba to sie nacina a jak nie ma to nie... pozdrowki:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agusia39
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 780
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sob Gru 09, 2006 9:47 pm Temat postu: |
|
|
jak ktoś nie chce to niech nie nacinają - będzie sie borykać pół życia z komplikacjami - bo był tak uparty
Ostatnio zmieniony przez agusia39 dnia Pią Sty 05, 2007 6:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
halo
Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 18
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 09, 2006 10:23 pm Temat postu: |
|
|
pituszka, właśnie o to mi chodzi:). są za i są przeciw. są zapewne sytuacje kiedy trzeba.
Napisałam o tym artykule bo uważam że to bardzo ciekawe sprawy, np to że najpopularniejsza pozycja porodowa jest niefizjologiczna i powoduje wiele komplikacji m. in. konieczność nacięcia, warto takie rzeczy wiedzieć.
agusiu, nie zależy mi na przekonywaniu cie bo mam wrażenie że z góry zakładasz że masz rację i nie czytasz do końca ze zrozumieniem. sorki, ale tak to widze. Pozatym, twój poród to Twoja sprawa.
Kiedy np wypowiadam sie nt seksu to piszę ogólnie i nie czuję obowiązku informowac nieznajomych o fizjologicznych szczegółach, to samo tyczy się takich spraw jak poród, choroby itp. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Sty 05, 2007 3:33 pm Temat postu: |
|
|
kobietki wytłumaczcie mi prosze jak to jest z tym nacinaniem krocza?wiem ze zalezy od elastycznosci skory,ale chodzi mi głownie o to skad do kad nacinaja? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
agusia39
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 780
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pią Sty 05, 2007 6:13 pm Temat postu: |
|
|
nacinaja od wejscia pochwy w stronę odbytu - jedni prosto inni na skos - zależy od szpitala
u mnie było to ok 3-4 cm na skos - szybko i ładnie sie zagoiło |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pią Sty 05, 2007 6:31 pm Temat postu: |
|
|
powinno nacinac sie w szczycie skurczy i wtedy nic nie czuc:) tylko lekkie szczypanie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sysia
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: rzeszow
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 10:38 pm Temat postu: |
|
|
tak ucza tego na uczelniach meddycznych , ALE BARDZO SIE MYLICIE , NACIECIE KROCZA JEST POTRZEBNE !!! i to z wielu wzglkedów...... I wcale meycyna nie jest zacofana , bo to wszytko robi sie dla waszego dobra i dal dobra dziecka.
Krocze nacina sie od wiezadła tylnego w kierunku guza kulszowego ( mniej wiecej godzinie 7) . wielkosc naciecia z;alezy od potrzeby , srednio 2-3 nawet do 4 cm.
a nacina sie krocze po to aby ochronic dzievko przed urazem , a u amtki przed peknieciem
----edit by Pituszka
Jeżeli chcesz coś zmienić w swoim poście użyj obcji "zmień". Pozostałe posty zostały usunięte. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karotka
Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 11:35 am Temat postu: |
|
|
Nacinanie krocza stalo sie rutyna w naszych szpitalach. Podobnie jak golenie krocza oraz lewatywa. Nacinaja po to zeby nie peklo przy porodzie ale nie zawsze jest to potrzebne. na nic nie musisz sie zgadzac to jest zalezne od ciebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
studentka_wawa
Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 2:03 pm Temat postu: |
|
|
to polozna ocenia czy naciecie jest potrzebne...bylam przy wielu porodach i wiem ze niekiedy naciecie jest nieuniknione...chociaz wiekszosc poloznych stara sie przeprowadzac pord bez potrzeby naciecia ale czasem jest to niemozliwe
pozdrawaim |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karotka
Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Mar 27, 2007 1:03 pm Temat postu: |
|
|
NIe musisz sie zgadzac na nacinanie bo to jest teraz rutyna w szpitalach a nie jest to konieczne. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|