Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martha...
Dołączył: 18 Kwi 2007 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 10:06 pm Temat postu: |
|
|
wiecie co płakać mi się chce... bo od dłuższego czasu odczuwam ból podczas stosunków często później leci mi krew... jak się kąpie to szczypie pali parzy... wcześniej przez kilka lat leczyłam się u jednej pani ginekolog która zawsze odsyłała mnie z receptą na ketonal (na bolesne miesiączki) nigdy nie zleciła badan nie zrobiła mi też nigdy cytologii (była to moja pierwsza pani ginekolog-zaczęłam chodzić jak miałam 17 lat). jak mówiłam o jakiś niepokojących objawach to mówiła ze wszystko jest ok...
zmieniłam panią doktor bo to az śmieszne było...
i co się okazuje ze mam nadżerkę... wyniki cytologii za 2 tyg. boje się strasznie... narazie nowa p.doktor powiedziała tylko że -leczenie zabiegowe się kłania... ale ktoś mi powiedział ze nie może być takiego leczenia bo nie rodziłam jeszcze a zamierzam mieć dzieci... najgorsze jest to ze mogę to mieć już długo i stopień zaawansowania może być wysoki... nawet nie wspomnę o myślach o raku.... brr
nie wiem co ze sobą zrobić chyba te 2 tygodnie nie będę spać...(( |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 10:27 pm Temat postu: |
|
|
martha kurcze...a ten lekarz co 1wszy raz poszłas to panstwowo tak? oni własnie tacy sa zawsze to powtarzałam ze odwala robote byle jak, nic nie powiedza, oby jak najszybciej i won. a pozniej sie okazuje ze człowiek jest chory i nie wiedzial o tym masakra. nie martw sie. moze nie bedzie tak zle z ta cytologia . moze 2gr. bedzie? skad wiesz? głowa do gory. a nadżerke leczysz?
nie słuchaj tego co mowia inni w tym mało kiedy prawda jest... najlepiej wybierz sie do prywatnego lekarza! sa swietni w tym co robia. wogole nie ma porownania z panstwowymi. na 10000% Ci pomoze, dorazi, wytłumaczy co i jak. nie zwlekaj . warto wydac te 50-70zł i byc spokojnym nie? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ewa Okoniewska Gość
|
Wysłany: Sro Cze 11, 2008 2:51 pm Temat postu: Nadżerka |
|
|
ja miałam zabieg zamrażania nadzerki i cieszyłam się ze ni bede musiala nosic wkładek tymczasem je nosze i mam wrażenie ze ten zabieg nic nie dał.moj mąz wciaz nazeka ze ni=osze wkladki i jestem nie dostepna a jak mam byc jak tam wciaz mokro to krepujace
---edited by Wind_Of_Hope---
Prosze pisac w specjalnym dziale! temat przenosze w odp. miejsce |
|
Powrót do góry |
|
|
|
annka22
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 94
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2008 12:22 pm Temat postu: |
|
|
Byłam dziś u gina.
Jak wcześniej pisałam miałam bardzo małą nadżerkę i on mi ją wypalał chemicznie jakimś płynem.
Teraz powiedział, że wszystko jest ok, nie ma stanu zapalnego, nadżerka jest mniejsza ale nie zeszła całkiem i chce mi zrobić tradycyjną wypalankę Nie zgodziłam się bo różne opinie na ten temat czytałam, jedna pisała, że w czasie ciązy nadżerka się wyleczyła sama, inna, że ma nadżerkę od roku i wszystko jest wporządku, ktoś inny pisał, że wypała i teraz ma jakieś problemy z ciążą. Co o tym sądzicie? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Marlens
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 8
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2008 8:54 pm Temat postu: |
|
|
Byłam dziś u ginekologa i powiedział mi, że mam małą nadżerkę. Współżyję z moim chłopakiem i zastanawiam się, czy on się może czy on się może czymś zarazić, czy możemy się kochać bez żadnej obawy, że "coś na niego przejdzie"?? Z góry dzięki za odpowiedź |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2008 11:01 pm Temat postu: |
|
|
annka22, najlepiej jest nie mieć wypalanki jeżeli się jeszcze nie rodziło. bezpieczniejsze jest wymrażanie. ale w ciąży nadżerka się raczej nie cofa..
Marlens, możesz współżyć. jeżeli nadżerka jest duża, to podczas stosunku może zostać podrażniona i krwawić, ale to w przypadku większych nadżerek. no i jeżeli lekarz zaleca jakieś leki dopochwowe to wtedy lepiej w czasie kuracji się wstrzymac _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
annka22
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 94
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 12:26 am Temat postu: |
|
|
a mogę sobie sama wybrać metodę leczenia nadżerki? Skoro wymrażanie bezpieczniejsze..... a ile czasu trwa gojenie po wymrażaniu?
Ja chyba zrobię tak, pójdę do innego lekarza i porozmawiam o tym, może on stwierdzi co innego, przepisze lekarstwa albo coś... do mojego lekarza nic nie dociera |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 1:28 am Temat postu: |
|
|
gojenie trwa tyle samo jak przy wypalance, ale zaleca się je kobietom, które jeszcze nie rodziły. najlepiej jest się skonsultować z innym lekarzem :) _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
annka22
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 94
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 1:34 am Temat postu: |
|
|
Czyli 3-6 tyg.
A co sądzisz o fotokoagulacji?
I jeszcze jedno pytanie, z ciekawości
Jeśli ktoś planuje ciążę, to czy leczyć nadżerkę przed czy po porodzie? ;/ (zakładają, że jest bardzo mała). |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 11:08 pm Temat postu: |
|
|
myślę, że foto może być spoko, ale to chyba do małych zmian.
jeżeli nadżerka jest bardzo mała to ja bym w ogole jej nie ruszała. ani przed ani po porodzie _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|