Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Nie mogę zajść w ciążę part3.

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 39, 40, 41  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Sro Lis 18, 2009 9:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No właśnie tacy są lekarze. Jak można powiedzieć,że jest dobrze skoro nie jest. Nic nie masz sprawdzonego , ciąży brak a mija rok wiec dobrze nie jest. To już wymaga diagnostyki. Ja bym Ci poradziła klinikę niepłodności . Tam szybciej zajmą się problemem i na pewno zbadają Ciebie i partnera pod kontem niepłodności od A do Z. Nie ma sensu chodzic po lekarzach i ciagle słuchac ,że jest ok bez żadnych badań . Czas leci
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
anulka_gr



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 31

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Łódź
PostWysłany: Pią Lis 20, 2009 3:13 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Moje kochane babeczki. Nie było mnie tutaj już dłuższy czas. Chciałam przestać myśleć i zastanawiać się nad tym co ze mną nie tak.... i ..... po 7 miesiącach starania chyba się udało.... Smile 10 minut temu test wskazał 2 kreseczki..... Jejku jak ja się cieszę Very Happy Mam tylko nadzieję, że test się nie pomylił i wszystko potwierdzi się u lekarza na USG. Pewnie pójdę we wtorek.
Buziaki i życzę powodzenia wszystkim starającym się Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Pią Lis 20, 2009 4:13 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

anulka_grwielkie gratulację Wink
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
ania_a



Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 1

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pią Lis 20, 2009 8:43 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

anulka_gr gratuluję przyszłej mamusi:)

Ja jestem od 4 lat mężatką ale niestety, jak wiele z Was ma problemy z zajściem w ciążęSad Chodziłam do pewniej pani gin.która przez 2 lata twierdziła że jestem młoda i czego ja się martwię, mam jeszcze dużo czasu, a poza tym wszystko jest ok. -brak mi słów do takich lekarzy. Zmieniłam lekarza,zrobiłam badania hormonów i od 2 m-cy jestem w trakcie leczenia bromergonem. Mam nadzieję że dołączę już niedługo do grona szczęśliwych przyszłych mam.
Pozdrawim gorąco
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
mężatka86



Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 44

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Śląsk
PostWysłany: Pią Lis 20, 2009 10:38 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

tosia81Badań hormonalnych nie miałam,ale miałam usg i jajniki są ok,podobno.mąż też się badał,nie raz i z nim jest w porządku!Dzięki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Pią Lis 20, 2009 10:46 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

mężatka86ok czyli męża można wykluczyć. Torbielowatość jajników też.Zostały hormony i to bardzo ważne bo zwykła podniesiona prolaktyna może Ci blokować owulację
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Misia123456



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 4

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: batavia
PostWysłany: Nie Lis 22, 2009 12:14 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

[/b] Mam 34 lata. Przez 1 i 3 miesiace staralismy sie z mezem o dziecko! Wczesniej mialam operacje usuniecia cysty i polipa. Okazalo sie tez , ze mam duzo miesniakow na macicy. Miesiac po operacji zaczelismy starania. Niestety bez rzadnych owocow. Okres spoznial mi sie nawet o 2 tygodnie. Mialam nadzieje, ze to tym razem. Niestety testy ciazowe pokazywaly jedna kreske! W koncu kupilam testy owulacyjne, zeby miec pewnosc, ze to odpowiedni moment. Niestety to tez nie pomoglo. Kiedy zblizal sie termin okresu wariowalam, mierzylam temperature, bylo mi nie dobrze. Najgorszy byl moment kiedy kolejny test wskazywal jedna kreske! Zalamka!!! Czulam sie gorsza od innych kobiet. Myslalam , ze juz nie bede mogla miec dzieci. Na szczescie moj maz powiedzial, ze nic sie nie stanie jesli nie bedziemy mogli miec swoich dzieci. Istnieje jeszcze adopcja. Troche mnie to podnioslo na duchu. Niestety dalsze nasze proby tez sie nie powiodly. Pomyslalam, zeby maz poszedl sie przebadac. Znalazlam juz nawet klinke,ale mieszkamy za granica i powiem szczerze,ze takie badanie dla nas to niesamowity koszt. Czesto czytalam forum na temat zajscia w ciaze. Wpadl mi w oko tekst o "Wiesiolku". przeczytalam, ze pomaga poprawić śluz szyjkowy - zwiększa jego ilość, szczególnie typu płodnego. Angielska nazwa to "evening primrose oil". Kupilam w aptece i znow mialam nadzieje, ze to nam pomoze. Moj maz widzial jak bardzo jestem zalamana faktem, ze nie moge zajsc w ciaze. Z ogloszenia wzielismy do domu malutkiego kotka. Niestety byl bardzo chory.Opiekowalam sie nim , jezdzilam do lekarza i to sprawilo, ze na chwile zapomnialam o ciazy. poprostu moje mysli byly skierowane gdzieindziej. Nie wiem czy to bylo powodem , czy pomogl nam wiesiolek, ale okazalo sie ze zaszlam w ciaze. Nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze moge byc w ciazy! Spoznial mi sie okres o tydzien, a moj maz nalegal zebym zrobila test ciazowy. on przeczuwal, ze tym razem nam sie udalo. Nawet nie wiecie w jakim bylam szoku kiedy zobaczylam upragnione dwie kreski na tescie!!! Powiedzialam do meza , ze napewno test jest popsuty! Pozniej robilam jeszcze 4 testy i za kazdym razem wychodzily dwie kreski! jaka ja bylam szczesliwa! Teraz jestesmy szczesliwymi rodzicami pol rocznego synka! Napisalam te kilka slow (troche haotycznie , bo w miedzyczasie zajmuje sie moim synusiem), aby dac nadzieje kobieta,ktorym ciezko jest zajsc w ciaze. Czasem dlugo to trawa, ale nie poddawajcie sie! trzeba tylko zachowac zdrowy rozsadek i cieszyc sie zyciem! Pozdrawiam.

Dodano po 1 minutach:

Przepraszam 1 rok i 3 miesiace staralismy sie o dziecko. teraz dopiero zauwazylam , ze zle napisalam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Nie Lis 22, 2009 1:09 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Misia123456 Bardzo ładnie napisane. Na pewno wiele dziewczyn Twoja historia podniesie na duchu. Gratuluje dzieciaczka bo to cud nad cudami.
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
mężatka86



Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 44

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Śląsk
PostWysłany: Nie Lis 22, 2009 1:26 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

tosia81Dzięki!Teraz będę brała od dziś CLO,a potem zbiorę się za te badania hormonalne!Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wiola_22



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Nie Lis 22, 2009 9:50 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkie Panie,
Jestem pierwszy raz na forum. Z mężem staramy się o bobaska od pół roku i nic. Wiem, że to krótki okres ale trochę się martwię. Dwa mies temu spóźniał mi się okres o tydzień, już myśleliśmy, że się udał a tu nic. Na teście jedna kreska a na drugi dzień @. Życie jest takie niesprawiedliwe. Moja koleżanka zawsze mi mówiła, że kiedyś wpadnę a tu nic. Ty samym ona sama "wpadła" i teraz ma miesięcznego synka. A z tą psychiką to chyba na serio jest tak, że jak pragnie się dziecka to nie można zajść w ciąże a jak się nie chce to raz i fasolka jest. ja nie zamierzam się poddawać. Wczoraj powinnam dostać @ ale jeszcze nie mam, nawet się nie łudzę, że jestem w ciąży bo strasznie bolą mnie piersi jak zawsze przed @. Jak pech to pech Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 19 z 41

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group