Odstawienie pigulek

[edytka]

[nowicjuszka]

Poziom bHCH we krwi. Jest to wyznacznik czy jesteś w ciąży czy nie...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[wind_of_hope]

no własnie. to jest płatne ok. 30zł. wykonujesz w labolatorium,na 2gi dzien odbierasz wynik (podane sa normy) i spr. ile Ci wyniosło bhcg. na tej podstawie oceniasz czy jestes w ciazy czy tez nie.
napewno beta jest o wiele wiarygodniejsza niz te apteczne.
_________________

[mala_mi]

Kobietki powiedzcie mi bo nei wiem czego sie spodziewac.
Muszę zrobić przerwę w zażywaniu tabletek na kilka cykli, gdyz biore juz je od 3 lat. No i kończę właśnie 7 dniową przerwe po ktorej nie bede jesc tabletek

I takie moje pytanie... jakie udze szanse sa ze cykl faktycznie mi sie ureguluje? Czy tez bedzie wieksza masakra niz wczesniej?! Ja wiem ze kazdy organizm sie inaczej zachowuje ale wiekszosc osob pisze ze ma problemy z okresem po ostawieniu tabletek, a wlasnie jeszcze nie czytalam zeby ktos byl zachwycony ze sie cykl po odstawieniu tabletek wyregulowal....
_________________

[nowicjuszka]

Miesiączki będą na pewno obfitsze i bardziej bolesne niż w trakcie przyjmowania tabletek. Co do regularności ciężko powiedzieć...

Mnie się uregulował, jedne pacjentki mówią że po odstawieniu nic się nie zmieniło i jest tak jak było zanim zaczęły brać, inne że kilka cykli było super, a potem powtórka z rozrywki...

Także na troje babka wróżyła
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[mala_mi]

Ja dwa cykle i wracam do tabletek, nidgy wiecej takich meczarni jakie mialam przed rozpoczeciem przyjmowania hormonów. Ale myśl o dwóch normalnych cyklach... przeraza mnie i az mam gesią skórkę na samą myśl o tym.

EDIT:

Mam takie pytanie bo tak jak pisalam odstawilam tabletki, lekarka oczywiscie nie skierowala mnie na zadne badania kontrolne, ja bym jednak chciala zrobic je - chocby na wlasna reke....ale nie wiem jakie to maja byc badania - jakie najlepiej zrobic zeby skontrolowac czy wszystko jest ok. Watroba? Hormony? Czy wogole jest to konieczne robienie takich badan po 3 latach zazywania tabsow?
_________________

[Kora]

Ja właśnie zdecydowałam się na odstawienie i jestem trochę zagubiona.Niby wszystko wiem, ale po tak długim braniu pigułek jest mi trochę dziwnie. Lekarz mówił mi, że zaraz po odstawieniu bardzo łatwo zajść w ciążę, ale doradzał poczekać jakieś trzy miesiące, chciałabym wiedzieć czy zajście od razu grozi jakimiś problemami. I co z tą owulacją? Nigdy nie miałam regularnego okresu. A planowanie płci, jak to wszystko zrobić tak jakby się chciało, a może tak naprawdę się nie da???

[mala_mi]

Co do plci to sie nieda - to jest jedna sciema tak samo slodkie / kwasne... naprawde to bez znaczenia

Co do ciazy to faktycznie lepiej poczekac bo nie wadomo jak organizm reaguje na odstawienie tabletek. I faktycznie latwo jest zajsc w ciaze - szczegolnie mnoga
_________________

[novynette]

Racja z tą mnogą A co do planowania płci to porozmawiaj z jakimś dobrym ginekologiem, z tego co czytałam i sie uczyłam to można zwiększyć prawdopodobieństwo urodzenia danej płci poprzez dietę i obserwację cyklu przez co ginekolog doradzi Ci w jakich konkretnie dniach możesz się kochać i spłodzić np chłopca (z tego co pamiętam jest to środkowy dzień cyklu), ale nie jestem pewna. Zapytaj, zawsze warto spróbować, może akurat pomoże na pewno są większe szanse. Pozdrawiam i daj znać co się dowiedziałaś

[klementyna]

Moja sytuacja wygląda tak:
przez ponad rok brałam tabletki Yasminelle, ale lekarz polecił mi zrobić przerwę ze względu na kiepskie testy wątrobowe. Odstawiłam je, miałam od razu krwawienie z odstawienia a 28 dni później punktualną miesiączkę. Myślałam że wszystko pięknie i mam super regularny cykl po odstawieniu (przed rozpoczęciem brania tabsów miałam bardzo nieregularny cykl, wahał się od 20-45 dni).
12 marca powinnam mieć kolejną miesiączkę, a tu już 17 i ani widu ani słychu. Przez ostatnie 2 miesiące oczywiście kochaliśmy się z zabezpieczeniami, bo durexy+ globulki, nic nam nie pękło, a plemniki chyba nie mają zdolności teleportacji? Wiem, że po tabletkach cykl może się rozregulować, ale pierwsza miesiączka była punktualna...

Jak długo może mi się opóźniać okres i nie będzie to niepokojące? kiedy powinnam zrobić jakieś ewentualne testy czy zgłosić się do lekarza?


i jeszcze pytanie nie związane z powyższym. Skoro po tabletkach jest ryzyko ciąży mnogiej, czy można jakoś temu zapobiec kiedy się stara o dziecko? Czy na przykład wystarczy odczekać ileś miesięcy (ile?) by to ryzyko zmniejszyć?

Dzięki z góry za pomoc:)