Odstawienie pigulek

[doris1]

magda j! ja nie biore dlugo tabl.ale jak bylam po swoje pierwsze to pytalam gina kiedy moge zajsc wciaze, odpowidzial mi wiec ze odrazu po odstawieniu...trzeba zakonczy opakowanie .potem wiadoomo okresik i juz ponoc mozna dzialac...ja za pare miesiecy tez bede sie starc o dzidzie...pozdrooofka

[nelly]

właśnie ja też mam ten problem poczytałam trochę na forum i trochę mnie to uspokoiło że tak długo nie pojawia się naturalny okres. Ale mam pytanie: brałam tabletki przez prawie rok i stwierdziłam ze zrobię przerwę, bo wolę ją zrobić teraz niż w wakacje. Wzięłam ostatnie opakowanie tabletek, dostałam okres i postawiłam na wstrzemięźliwość. Mija już tydzień odkąd powinnam dostać okres i trochę się boje. Nie mam żadnych objawów które mogą świadczyć o tym że jestem w ciąży, ale mam pytanie: czy to jest możliwe żebym była w ciąży? jestem prawie pewna że nie powinnam bo dostałam okres a potem nie uprawiałam seksu, tylko że ja jestem straszna panikara i wolałabym się upewnić co sądzą o tym inni

[emilka]

rozumiem, że ostatni okres to było jeszcze krwawienie z odstawienia? czy normalna miesiączka? jeżeli to pierwsze, to uważam, że organizm musi się przestawić i wrócić do normy po tabletkach i brak okresu z tego wynika. skoro stosunku nie było, to jak możesz być w ciąży? chyba wiatropylna nie jesteś, co?
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[anika83]

miałam identyczne objawy po odstawieniu microgynonu i też myślałam,że jestem w ciąży, ale niestety przyszła @

[Kotka_Psotka]

Kredka

Nie wierz w to ze wraca sie do płodności po 6 miesiącach! Kurcze .. tak to bym wzięła jedno opakowanie przez miesiąc i zrobiła sobie przerwę na 6 miesięcy nie rezygnując z sexu, żeby nie wydawać kasy na prochy.
Oczywiście płodność jest mniejsza ale nie znaczy że jej nie ma!

Zależy kiedy sie kochałaś do 7 dni po odstawiniu jesteś w pełni bezpieczna!

[introligator]

Witam

Moja kobieta bierze, a właściwie brała Yasminelle przez 3 miesiące. Zdecydowała jednak odstawić pigułki. Ostatnią wzięła w poprzedni czwartek, krwawienie pojawiło się w niedzielę i trwa do teraz. To chyba za długo, prawda? Czym to może być spowodowane? Nie zaczęła brać kolejnego opakowania.

A tak swoją drogą czy teraz, po odstawieniu tabletek, będą jakieś odstępstwa od reguły odnośnie terminu wystąpienia kolejnego okresu?

Pozdrawiam



------edited by emilka------
przyłączyłam temat do pokrewnego

[emilka]

bez sensu brać pigułki przez 3 miesiące a potem je odstawić, bo właśnie po 3ech cyklach organizm się zaczyna przystosowywać a teraz trochę zwariuje, ale cóż - jej sprawa.

7 dni krwawienia to sporo ale nie jeszcze ekstremalnie dużo, po odstawieniu pigułek może tak być, ponieważ nie zaczęła kolejnego opakowania, które jakby hamuje krwawienie. jezeli będzie się utrzymywało do 2 tygodni, to niech idzie do lekarza, bo może dostać anemii

odnośnie okresu na pewno będą zmiany, bo przy tabletkach nie ma właściwych okresów tylko jest krwawienie z odstawiania regulowane pigułkami. teraz tego nie będzie, więc mogą na początku być mocne wahania w cyklu - łatwo zajść w ciążę
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[kicia85]

Witam,
Od 22 września nie biore tabletek antykoncepcyjnych (do 22 września brałam Harmonet przez 3 lata). Tabletki odstawiłam ponieważ wystąpiło krwawienie międzymiesiączkowe i moja Pani doktor zaproponowała odstawienie tabletek na 2 miesiące, twierdząc że organizm się już do nich przyzwyczaił.
Od tamtego czasu nie mam miesiączki a minęły już dwa miesiące.
Napieszę jeszcze tylko, że kiedy nie brałam tabletek wogóle miesiączkę miałam co 35 dni.
Czy jest to możliwe, że po odstawieniu tabletek nie mam tyle czasu miesiączki? Nie mogę iść do lekarza, ponieważ mam nogę w gipsie
Pozdrawiam

[emilka]

tak, to możliwe. organizm moze trochę szaleć po tabletkach jednak jak będziesz miała możliwość, to idź do lekarza
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Ewelina25]

dziewczyny potrzebuje rady.

niedawno zaczelam brac pigulki anty. jestem po pierwszym listku i tej 7dniowej przerwie podczas ktorej bylo krwawienie-tak jak mialo byc. co prawda jeszcze wszystko ze mnie nie wylecialo ale to juz naprawde malenkie resztowki. po tych 7 dniach mimo ze krwawienie nie ustapilo zaczelam zgodnie z instrukcja kolejny listek tabletek. dzis bedzie 4 tabletka nowego listka. i zastanawiam sie co by bylo gdybym jutro odstawila tabletki-bo szczerze mowiac sa mi juz niepotrzebne-mialo byc inaczej ale coz takie zycie. czy w takim przypadku jak ja moge je odstawic obojetnie kiedy czy musze juz teraz dokonczyc kolejny juz wspomniany listek? czy jesli odstawie je jutro badz pojutrze to pojawi sie znowu krwawienie wywolane odstawieniem tabletek? i co moze sie jeszcze ze mna dziac jak je odstawie po 4 czy tez 5 tabletce z nowego listka? prosze o szybka odpowiedz oczywiscie w miare mozliwosci i z gory dziekuje. pozdrowionka.