Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justysiaaa
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 154
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 11:15 pm Temat postu: |
|
|
Wind oczywiście, że mogę Jutro zapytam bratowej i odrazu napiszę nazwy _________________ Miłość to zaufanie, odsłonięcie swoich słabości, oddanie swojego szczęścia w ręce drugiej osoby...Kocham Cię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
sprezyna
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 257
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 1:41 pm Temat postu: |
|
|
Wind dobre przeciw rozstępom jest Gerber do stosowania w czasie ciąży, a na już istniejące Lirene, ja używam i też szybko widać poprawę.
Słuchajcie byłam dzisiaj u lekarza, nasza dzidzia wcale nie jest mała... Lekarz mówi że jak nie urodzę do 4 grudnia to nie da mi więcej zwolnienia, bo to jest już ciąża donoszona i albo będę musiała na kilka dni wrócić do pracy wówczas, albo kombinować zwolnienie od lekarza rodzinnego.
I jeszcze mam zakaz leżenia na plecach, bo dzisiaj na USG prawie przytomność straciłam tak mi się słabo zrobiło. Lekarz powiedział że to syndrom nie pamiętam tego określenia dokładnie, ale coś jak czcza żyła, czy wrotna. Chodzi o to że dziecko jest duże i swoim ciężarem uciska na aortę, przez co krew nie jest transportowana i dlatego jak leżę na plecach to mogę stracić przytomność. Żeby do tego nie dopuścić mam leżeć tylko na boku.
Musiał też przerwać USG po kilku minutach bo po prostu całkiem już prawie odleciałam... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 1:53 pm Temat postu: |
|
|
o matko:|
sprezyna uwazaj na siebie kurde ciaza to wcale nie taka łatwa sprawa..ile trzeba sie nameczyc... uwazac na siebie,nawet podczas snu ? jezuu..ale potem dzidzia wynagradza cały bol _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
sprezyna
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 257
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 2:08 pm Temat postu: |
|
|
właśnie Wind. Ja w ogóle nie zdawałam sobie z tego sprawy, chociaż czasem słabo mi się robiło jak leżałam na plecach nie kojarzyłam tego z uciskiem, raczej traktowałam jak ból głowy, na zasadzie poboli i przejdzie. I wówczas intuicyjnie zmieniałam pozycję na wygodniejszą, a dzisiaj jak lekarz robił USG to już mnie zaczął zimny pot oblewać i czarno przed oczami, chciałam mu powiedzieć że się słabo czuję. ale wstydziłam się, myślałam że to może od tego że aparat tak blisko i powietrze jonizuje i że wytrzymam bo i tak długo to przecież nie będzie trwało. Ale on zobaczył że coś nie tak i ze odpływam, b;lada się zrobiłam to przerwał USG i kazał poleżeć na lewym boku. Podczas snu nie da rady tego kontrolować, ale w nocy jak człowiek śpi to i tak ma zamulone wszelkie zmysły, podczas snu się nie czuje bólu ani innych rzeczy zazwyczaj
Sekrecik chyba pojechała w końcu na porodówkę, bo cisza zaległa u niej... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justysiaaa
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 154
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 10:49 pm Temat postu: |
|
|
Wind faktycznie dziecko to wielka odpowiedzialność a ciąża, poród i wychowanie dzidzi to ciężki wysiłek każdej mamusi Jednak wierzę że się opłaca a mała niunia szybko wynagrodzi wszystko
Sprezyna też się zastanawiam gdzie Sekrecik się podziewa Pewnie dzidzia już jest przy niej Jestem pewna że jak tylko wróci do domu pochwali się swoim Skarbem _________________ Miłość to zaufanie, odsłonięcie swoich słabości, oddanie swojego szczęścia w ręce drugiej osoby...Kocham Cię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
sprezyna
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 257
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 11:13 pm Temat postu: |
|
|
Na suwaczku Sekrecika pokazuje się że dziś narodziny jej dziecka Już niedługo nam się pochwali swoim cudeńkiem.
Ja zdaję się że też już się szykuję to porodu, boli mnie macica mam jakieś skurcze przy cewce, normalnie mam wrażenie jakby mi się coś tam luzowało. Może faktycznie tak jak lekarz mówi urodzę do tego czwartego grudnia tego mojego klocuszka. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justysiaaa
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 154
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 11:42 pm Temat postu: |
|
|
To już dziś Sekrecik ma rodzić? Ale to zleciało No to napewno dlatego się nie pokazuje Zda relacje i wrażenia jak tylko wróci.... Już się doczekać nie mogę
Sekrecik urodzi, sprezyna urodzi i nie bedzie u nas przyszlych mamus...Czy ktos jeszcze jest tu w ciazy o kim nie wiem? jesli tak to sorki za ominiecie ale dlugo mnie tu nie bylo _________________ Miłość to zaufanie, odsłonięcie swoich słabości, oddanie swojego szczęścia w ręce drugiej osoby...Kocham Cię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
sprezyna
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 257
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 10:57 am Temat postu: |
|
|
Jeszcze Gosiaczek, ale też tu rzadko ostatnio zagląda, na jej suwaczku jeszcze tydzień do porodu. Ja na samym końcu... Biodra mnie ostatnio bolą, może się poszerzają dla dzidzi.
Teraz lekarz każe mi pzychodzić co dwa tygodnie i robić badania, będę więc pokłuta. Teraz uzywają takich nowych strzykawek i od nich żyły mi sie wybrzuszają jakby ktos balonika nadmuchał. Chyba wolałam stare... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
GosiaczeQ25
Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 54
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 3:56 pm Temat postu: |
|
|
Halo halo ja caly czas czytam Laseczki co piszecie...ale wchodze na chwilke i w sumie zostalo mi tydzien do porodu...masakra...boli mnie kregosłup i cały czas mi goraco...mecze sie nawet czesaniem wlosow haha...brzuszek w dole tez mnie pobolewa jak na miesiaczke czyli to juz oznaka ze niedługo Nasza Kluseczka bedzie z nami:)Mała cały czas wypycha mi brzuszek jakby były rogi hahaha ale to fajne...mniej juz sie rusza...mysle ze pod koniec tygodnia urodze:)W poniedzialek ide do lekarza...ja teraz tez co dwa tygodnie chodze na wizyte...ale Sprezynka ja ostatnio robilam badania i normalna igla mi robili i nie mialam sladu...acha i strasznie spuchly mi rece i nogi jak baloniki...nie moge nosic skarpetek bo mnie cisna...ehh oby wytrzymac do porodu...malo zostało:)Pozdrowionka
aaaa Sekrecik pewnie juz sie cieszy Malenstwem:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Justysiaaa
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 154
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 5:59 pm Temat postu: |
|
|
O wilku mowa Cześć Gosiaczek Cieszę się bardzo że z maleństwem wszystko ok Wytrzymasz już niedługo malutka będzie z Wami No co do Sekrecika to jestem pewna że ma maleństwo już przy sobie i cieszy się szczęściem wraz z mężem Za wszystkie 3 trzymam kciuki dacie radę :* _________________ Miłość to zaufanie, odsłonięcie swoich słabości, oddanie swojego szczęścia w ręce drugiej osoby...Kocham Cię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|